Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fhfhfhfh

Problem z moją córką którą wychowuje samotnie.

Polecane posty

Gość fhfhfhfh

Samotnie wychowuję swoją 18letnią córkę. Z jej matką rozstaliśmy się jeszcze gdy moja córka miała 3latka. Ona znalazła sobie jakiegoś innego faceta i wyjechali wspólnie za granice zrywając wszelki kontakt. Dobrze stoję majątkowo, mam dobrą pracę. Moja córka jest dla mnie wszystkim! Poświęciłem je całe swoje życie. Zawsze starałem się być dla niej troskliwy, czuły, kochający, starałem się robić wszystko aby dorastała w świecie, który spełni każde jej marzenie. Mimo braku matki starałem się stworzyć jej bardzo bliską, rodzinną atmosferę w domu. Jeśli chodzi o nią to nie sprawia problemów czy to w szkole czy innych, nie imprezuje, nigdy nie była pijana czy coś w tym rodzaju. Jest poukładaną dziewczynką. Bardzo martwi mnie, że ostatnio zachowuje się inaczej. Bardzo schudła, a była zawsze szczupła więc to nie jest najlepiej dla niej. Mało je! Często trochę podzióbie i mówi, że już nie może, że jedzenie ją męczy. Wcześniej nie wychodziła za często do jakiś koleżanek ale teraz w ogóle nie rusza się z domu. Jest cały czas bardzo smutna mimo, że stara się przede mną jakoś to ukrywać to przecież widzę, że coś nie tak. Często po powrocie ze szkoły, obiedzie idzie do łóżka i leży w nim do wieczora, nawet coraz rzadziej ogląda ze mną wspólnie telewizję czy spędza czas przed komputerem. Zdarzyło mi się usłyszeć kilka razy gdy przechodziłem koło jej pokoju w nocy, że płakała. Co mogę zrobić, żeby mój kochany aniołek znów był szczęśliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinnaccoladda
najlepiej dopierdol komuś na necie i pokaż córeczce ile to może sprawić frajdy a nóż załapie nowy cel w zyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaraj się z nią koniecznie porozmawiać,to może być nieszczęśliwe zakochanie ,ale równie dobrze pierwsze objawy depresji.jaki masz z nią kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w łozku powinien
a może się zakochala? z tatą zawsze inaczej sie rozmawia niż z kobietą(mamą czy jakąs zaufaną ciotką np) albo wpadła w bulimię,moze dziewczyny w szkole jej nagadały i wpadła w to bagno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
Porozmawiaj z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhfhfh
Zawsze mieliśmy doby kontakt. Wiedziała, że zawsze może do mnie przyjść, porozmawiać, że jej wysłucham i pomogę. Zabierałem ją na wakacje, często spędzaliśmy czas wspólnie. Starałem się być zawsze jej najlepszym przyjacielem. Dla mnie moja córka nawet jak będzie miała 30lat będzie kochanym aniołkiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jozef i na
tym bardziej jesli masz z nia dobry kontakt porozmawiaj z nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaś123
weź jej wyliż i popieść cipeczkę i zrób jej dobrze twojemu kochanemu aniołkowi brakuje porządnego rżnięcia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredny wuj
ktos ja przelecial i kopnal w du­pe. dobrze ze kochajacym dziadkiem nie zostales bo to wtedy by byl dla was obojga dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaś123
ja tak zawsze robie mojej suczce (labrador)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhfhfh
Próbuję jakoś do niej dotrzeć, porozmawiać ale ona cały czas maskuje się, że wszystko jest dobrze ale widzę przecież, że nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi miec jakiś problem
nie radzi sobie z nim,próbuj,może w końcu się otworzy,może nieszczęśliwa milośc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolałabym,zeby...
zakochała się. Na bank. z kobietą inaczej się rozmawia niż z ojcem--nawet najbardziej kochanym--to jednak jest mężczyzna. Nadeszła ta chwila,ze brakuje jej kobiecej troski,rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co z tego że
ona jest w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka aa
a masz jakas siostre tz ciocie ktora ona lubi moze niech kobieta pozrozmawia z kabietka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhfhfh
niestety nie mam rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×