Dlaczego prawie kazda kobieta musi miec za partnera dryblasa 190 cm?

frogo the niziolek ma racje i nieracje. Bo widze, nawet przed chwila, pelno par ze koles ma te 17pare cm i ma laske czasem nawet ladna (czemu sam sie dziwie) ale inna sprawa jest TAKA: zobaczcie jak laska ma dryblasa jak sie na niego patrzy i popie**ala za nim grzecznie jak jakas mala kurka, grzecznie sie go krotko trzyma, oczka wpatrzona w swojego mena, ogniki w oczach rozmarzona, popie**ala za swoim koszykarzem w obcasikach. A pozniej patrze na parke koles 175 cm i laska 165- owszem sa razem tylko ze ona co chile strzela jakies fochy, ciagle k**wa jeczy i niezadowolona, wzrok z jakas taka pogarda (ze sam sie dziwie to poch*j z nim wogole jest?) na niego, ciagle luka z pozadaniem na jakis wysokich kolesi, tak k**wa JEST. Wystarczy sie przejsc po miescie. Jak koles 175 popelni jakis blad to juz go laska ma za gowno jak to zrobi 190 cm koles to "oj tam aj tam.." i juz ma wybaczone Nie wiem czemu, ale jakoś się z tym zgadzam.

Ja zwracam uwagę na twarz i mysle ze wiekszosc moich kolezanek tez.

kafeteriaona - a ktoś mówił, że nie? ale wzrost też musi być

SamotnikXI Dlatego wzrost decyduje o tym czy wygrałeś życie. Wysoki może wszystko, niski - popatrzeć

Ja znam rozne pary i to zalezy od kolesia czy pozwala na sibie krzyczec czy nie, znam takie pary gdzie koles jest niski ale mimo to jego laska jest w niego zapatrzona, ale i znam takie pary gdzie koles jest wysoki i daj soba manipulowac to kwestia charakteru faceta.

Masz do wyboru facet co ma powyżej 180 cm wzrostu z ładną twarzą i faceta co am poniżej 180 cm (coś z 170-175 cm) i równiez z ładną twarzą. Co wybierzesz?

kafeteriaona - zmyślone przykłady par jakie "znasz" mało kogo interesują

Toć wiem, frodo. Nie raz były przeciez tematy o wzroście faceta, że niski to gówno itp.

Samotnik - i pomyśleć, że parę cm więcej i świat, oraz nogi kobiet, stałyby przed nami otworem

Pytanie za 100 punktow Myslisz ze ten facet moze wszytsko i moze miec każdą? http://www.youtube.com/watch?v=sutYBwBTCfM

masz faceta 175 cm z taka twarza http://www.nndb.com/people/064/000022995/josh-hartnett.jpg i masz 190 cm o takiej twarzy http://static.tvfanatic.com/files/ben-koldyke.jpg ktorego bierzesz? to pytanie do pan nie frodow

Byłem dziś w parku na spacerze z psem i widziałem tylko 4 pary a w każdej facet wzrostem wyższy ode mnie a kobieta albo niższa ode mnie albo prawie równa mi wzrostem.

kafeteriaona - rozmawiamy o kolesiach ok 190, nie 2,5m

to pytanie do pan nie frodow podszywajacych sie za panie :D

to jest glupie porownanie - wiadomo, że wezmą tego drugiego

frodo the niziołek Samotnik - i pomyśleć, że parę cm więcej i świat, oraz nogi kobiet, stałyby przed nami otworem No jesli masz takie podejscie do kobiet to nic dziwnego ze zadna cie nie chce

kfeteria ona ktorego bys wziela?

kafeteriaona - jakie podejście?po prostu mógłbym miec większość kobiet. na seks czy do związku, co bym chciał. nie pisz o podejściu, skoro Wy oceniacie nas po wzroście

A ja np. wole Michalea J Foxa jak był mlody( bo poobaja mi sie faceci o chłopiecej urodzie) od wysokiego Prokopa

No jakby mi dało tę 7-10 cm więcej to bym miał trochę inne podejście do świata przynajmniej w kwestii co do kobiet.

oczywiste ja slonce ze tego z ladniejsza twarza czyli tego pierwszego ze 175 cm wzrostu

SamotnikXI - oj człowieku, wiesz co ja bym zrobił jakbym tyle miał.....marzenia:D

ja bym wziela zawsze wyzszego. po prostu przy nich mam mokro, serio :D kreca mnie cholernie. czuje sie taka mala, bezpieczna, niesforna :P:P:P

Jak sama masz 160 cm to wiadome, ale jakbyś miała 176 cm?

dokladnie, ja sie zgadzam bo n I właśnie jest.

sama mam 1,65 więc niewysoka jestem. tak naprawde kreca mnie kolesie od 190 cm.

każdą tacy kręcą

oja to teraz nzowu podwyzszamy linijke kobiet tak tzn czepiaice sie ze kobiety wola wyzszych no ale ja jestem z kolei za mala.I tu jest wasz porblem sami nie lubicie małych kobiet czepiacie sie wysokim ktore sila rzeczy wola wyzszych od siebie bo to normalne. Jak wygladałaby kobieta przy facecie nizszym od siebie jak nie kobieta tylko facet.

kazda wzielaby tego pierwszego, mam przyklad u mnie w pracy jest wlasnie taki jak ten 1szy i od poczatku roku ma juz 4 dziewczyne. A on ma chyba nawet ze 173 a nie 175

Każda twierdzi tak samo (przynajmniej 90%) jak "dokladnie, ja sie zgadzam bo n" tyle, że się nie przyznaję i wymyśla historyjki (np. bo znajoma jest z takim i owakim).