Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hfhyjfjhtft

Dlaczego prawie kazda kobieta musi miec za partnera dryblasa 190 cm?

Polecane posty

Gość Kiedyś, niższy ode mnie facet,
Czy te wszystkie badania przeprowadzali amerykańscy naukowcy?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś, niższy ode mnie facet,
Oj chłopy, chłopy! Poprawiliście mi dzisiaj trochę humorku, bo jakiś wisielczy był od rana;) Frodo, ile ty w końcu masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'co ja tutaj pacze?' :D przez tego typu topike naprawdę będę 'paczeć' tylko na facetów powyżej 180 cm :O przy czym sama mam niecałe 165 cm :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtuuuuuuuuuuuuu
18:00 [zgłoś do usunięcia] SamotnikXI Więc nie oszukujmy się, ale wzrost u faceta jest bardzo ważny, a nie wiem czy nawet nie najważniejszy dla kobiety w poszukiwania partnera. + ten artykulik na 10 stronie. I macie odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtuuuuuuuuuuuuu
I tak prawda wychodzi na jaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtuuuuuuuuuuuuu
A ten artykulik to 100% prawda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś, niższy ode mnie facet,
A tak w ogóle, to jestem starsza od was (30+), więc swoje w życiu przeszłam, widziałam i stwierdzam, że...wasze problemy, to są "problemy", siedzące w was, a które wcale nie muszą być problemem...Zagmatwałam. Ja będąc gówniarą w podstawówce miałam kompleks też na punkcie swojego wzrostu. Byłam najwyższa ze wszystkich, więc byłam "żyrafą". Dzięki Bogu, przeszło mi w szkole średniej. Już nie byłam najwyższa, koledzy byli wyżsi, a koleżanki nie dawały mi odczuć, że coś ze mną nie tak;) Mam 179cm. wzrostu. Miałam męża, który ma 173cm. Dziś nie jesteśmy już razem, ale na litość, NIE PRZEZ WZROST!!! Po prostu byliśmy młodzi i głupi i nie wyszło. I nie, nie poznałam dryblasa i nie zostawiłam przez to męża, ani też na odwrót, on nie poznał filigranowej kobietki;)...Nie wyszło i już! Później spotykałam się z różnymi i wysokimi i niższymi. Od roku spotykam się z kimś, jak pisałam wcześniej, o 2 cm. niższym i kuźwa, nie jest bogaty!!! Więc nie pitolcie, że jak mały i brzydki, to MUSI być kasiasty:D...Może dla pustych, młodych laleczek, owszem. Ja patrzę na coś innego. I nie!Nie jestem desperatką, która bierze co popadnie, bo już nie pierwszej młodości:) Absolutnie nie! Zresztą facet z którym się spotykam jest ode mnie młodszy kilka lat i jest kawalerem:P, no, ale ja nie o tym. Mam świadomość, że się podobam i wciąż jeszcze mogę w facetach nieco przebierać, ale dla mnie naprawdę nie wygląd się liczy do cholery! Co mi po wyglądzie? Co mi po tym, że dryblas, jeśli miałby być może głupi? (Nie mówię, że każdy wysoki jest głupi;) ). Tu zaważyły inne cechy! Nie znalazłam ich u nikogo innego wcześniej! A wy siedzicie i się użalacie:/ Owszem, jeśli nie jesteście na tyle odważni, to nie zaczepicie na ulicy dziewczyny (miałam takie przypadki i zaczepiali mnie niżsi również, hahaha), prosząc o numer telefonu...ale dzisiaj, w dobie internetu, naprawdę można wiele zdziałać. A przecież u licha, nie jesteście debilami! Całkiem sensownie piszecie (mowa o składni, nie o bzdetach, które wypisujecie), więc szanse macie i to na ciekawe okazy! Tylko jak nie będziecie wierzyć w siebie, to jak macie uwierzyć w to, że znajdziecie kogoś, kto wam się spodoba i vice versa?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiedyś, niższy ode mnie facet,
Dobra, ja spadam na randkę z moim niższym! A wy tu dalej płakulkajcie!:D🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś, niższy ode mnie facet, Jak piszesz, jesteś starsza dziś standardy są inne. Jak mam poderwać dziewczynę, która może mieć kolesia 180+. To kogo wybierze, to chyba jasne? "Uwierzenie w siebie" to ładny frazes. Czy gdyby jakiś oszczany menel uwierzył w siebie, to mialby szansę Cię poderwać, jakbyś nie miała faceta?Ja mogę w siebie uwierzyć, ale na tle konkurencji nadal jestem tylko kurduplem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtuuuuuuuuuuuuu
No konkurencja ostra a wszystkim dziewczynom się w dupach poprzewracało. Człowiek jest młody i ma te przykładowe 20 lat i nie może znaleźć partnerki bo ona woli jakichś wysokich przystojniaków. I jak taki ma korzystać z życia jak jest oczerniany, jaki to on brzydki, wyśmiewany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgaZMiasta
No ja też wolę wysokich. Facet wyższy to lepsze geny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gtuuuuuuuuuuuuu Ej nie przesadzaj! Mnie nikt nie oczernia, że jestem brzydki, nawet mi się zdarza komplementy na temat różnych ekhmmm części ciała słyszeć. Tyle, że jestem niski, więc jedynie na kolegę się nadaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudenkaa23
Bo korzystanie z życia jest tylko dla atrakcyjnych a nie dla jakichś brzydali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtuuuuuuuuuuuuu
Ogólnie pisałem, bo niektórzy tak mają, dałem przecież przykładowo jakiegoś kolesia co ma 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam chodze do
prostytutki i takich problemow jak frodo nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam chodze do
jak dla mnie zwiazki sa przereklamowane , wiecej z nimi klopotow niz korzysci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie z kolei śmieszy taka rzecz, że każdy niższy facet, ciągle napierdala na dziewczyny, które spotykają się z wysokimi chłopakami. I możecie powiedzieć, że ja też jestem płytka, że jestem nijaka skoro podoba mi się wysoki facet, gówno mnie to obchodzi. Ale nie przyszło Wam do głowy coś takiego, że ten facet, z którym się spotykamy jest po prostu wspaniałym człowiekiem? Że jest dla nas dobry, że nas szanuje i nie chodzi mu tylko o seks? Zabawne. Do tej pory spotykałam się z dwoma chłopakami - jeden niewiele ponad 170 cm, a drugi był zaledwie kilka cm wyższy ode mnie, a dodam, że ja jestem bardzo niska, mam 161 wzrostu. Miał może z 165. I gdy byliśmy razem nie przeszkadzało mi to, a najśmieszniejsze, że ten koleś uważał się za średniego wzrostem :D na szczęście już nie jestem z tym kretynem, ale gdy się rozstawaliśmy wzrost nie miał tutaj żadnego znaczenia. A teraz podoba mi się wysoki facet, ma 193 wzrostu i co? Mam się powiesić z tego powodu? Bo facet, który działa na mnie jak żaden inny jest ponad 30 cm wyższy ode mnie? Nie wiem, może mam powiedzieć, żeby sobie nogi skrócił, bo fakt, iż jest on ode mnie dużo wyższy sprawia, że w oczach niższych facetów jestem głupia i płytka? Pomyślcie czasem, że taki dryblas jak Wy to mówicie podoba nam się z innych względów, a nie z powodu wzrostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frodo the niziołek A mnie się wydaje, że chyba jednak tak. Niejednokrotnie spotykałam się właśnie na tym forum z określeniami, iż kobieta spotykająca się z wysokim facetem to szmata, kurwa, w najlepszym wypadku płytka dziewucha. Nie tak jest? Sam kiedyś napisałeś, że wszystkie kobiety to puste szmaty bo patrzą tylko na wzrost. Ale naprawdę nie o to mi sie rozchodzi, uwierz mi. Nie rozumiem dlaczego każdy facet, który nie ma kobiety wszystko zwala na wzrost, a każda kobieta spotykająca się z wysokim chłopakiem jest od razu uważana za gorszą. Możesz mi to wytłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hybryda Kalifornijska Nie uważam żadnej za gorszą. Za pustą to i owszem - bo czy nie jest pusat, skoro uczucie uzależnia od wzrostu. Zaraz napiszesz, że wzrost ma małe znaczenie, zakochałaś się w tym swoim bo ma masę innych cech...na pewno ma, sęk w tym, że gdyby był niski nawet byś mu nie dała szansy ich zaprezentowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onitakmaja
autor ma kompleksy jest poirytowany ta swoj niezaradnoscia w zwiazku z kobietami i dlatego atakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Ja bym chciala takiego 165-170 wysportowanego 38-42 latka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×