Zerwała znajomość po pierwszym seksie

Cześć dziewczęta. Przespałem z wieloletnią przyjaciółką, która od kilku lat jest mężatką niezadowoloną ze swojego małżeństwa (bynajmniej tak zawsze twierdziła). Intensywnie spotykaliśmy się od ostatnich 8 miesięcy (wspólne lunche, wyjścia na kawę, spacery). W końcu niespodziewanie, któregoś słonecznego dnia zadzwoniła do mnie i ni z gruszki ni z pietruszki umówiła się ze mną na wspólny wieczór. Oszukałem swoją wieloletnią dziewczynę i z przyjaciółką spędziliśmy upojny wieczór... kolacja, rozmowy, drinki i skończyło się w łóżku. Nagle spełniło się moje największe marzenie. Zasmakowałem jej ciałą i nie wiem kiedy minęła cała noc, a rano obudziłem się wtulony w jej ciało. Jednym słowem pełen romantyzm, euforia i upojenie. I tu ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu na drugi nie dzień nie odbiera telefonów, nie odpisuje na smsy i maile. Kochane gdzie popełniłem błąd? Czy dopatrywać się problemu w swojej osobie czy raczej ona przeżyła oświecenie, może zbyt słabo ją zadowoliłem? Pomóżcie!

Facet kobieta ma teraz moralniaka daj jej trochę czasu zadzwoń za tydzień,a swoją droga ty też powinieneś mieć

ma wyrzuty sumienia, to nie problem zwiazany z toba, ona teraz ma problem z soba, metlik w glowie

Ja nie mam moralniaka. Mam tak duże serduszko, że mieszczę w nim swoją dziewczynę i przyjaciółkę. Drugą no po tej upojnej spędziłem już razem w łóżku ze swoją dziewczymą. Ale ja tęsknię za przyjaciółką. Co robić mam?

Jak jest mężatką to ma teraz ZONK jeśli było super... heh

Albo jej się zabardzo spodobało albo może nie jest zbytnio zadowolona i dlatego milczy?

nieeee... to nie o Ciebie chodzi a o nią samą, ona sama ze sobą walczy. bo jednak zdradziła i ma poczucie winy teraz. Moze i nie jest zadowolona z małżeństwa, ale stara się byc uczciwa. poniosła ją chwila i teraz ma moralniaka. a Ty do dobry cham jesteś, masz w sercu miejsce i dla przyjaciółki i dla swojej dziewczyny. jak dla mnie to dwulicowy kutas z ciebie i nic więcej. sorry ale brzydze sie zdradą. a juz jak ktos robi z tego błachostke to dno.

Za bardzo romantycznie do tego podszedłeś. Wykorzystała cię jak chłopka roztropka i wróciła do swoich spraw. Tak to już bywa jak się wali przyjaciółki. :O O ile wierzysz w przyjaźń damsko - męską. :D Chyba nie myślisz że teraz przed tobą otworzyły się szersze perspektywy. A może byłeś tak cienki w te klocki, że dziewczyna teraz pluje sobie w twarz że aż tak ją poniosło. :D :D

Masz dziewczyne pierdolisz inna i twierdzisz że romantyczny jesteś :o ja pier... co za idioci na forum

słaby w seksie dupe.k :D

To nie prawda, że jestem słaby w seksie. Robiłem z nią to prawie 2 godziny, a rano obudziła się z uśmiechem na ustach i powiedziała "Moje ty kochanie". Więc chyba nie było źle?! Podaj swój numer to ci udowodnię cwaniaczko!

No jak prawie dwie godziny to kurwa Casanova jesteś, gratulacje.

Spałam z facetami 3 razy. NIgdy nie było mi nawet trochę dobrze. Wolę sama ze sobą:P Ale oni zawsze czują się, jakby zrobili bóg wie co:o i byli super kochankami (mimo, że nie wiedzą nawet jak pieścić cipke i nie słuchają żadnych wskazówek itp.) Mimo wszystko (mimo, że wiem, że więcej nie chcę miec z kimś do czynienia) i tak zawsze robię dobra mine do złej gry, przytulam sie, póki moge, mówię, że wszystko super, ale za chwilkę musze iśc do pracy/ do domu/ na uczelnię/ do dupy/ gdziekolwiek, żeby tylko poszli. I więcej sie nie spotykam i nie chce mieć nic wspólnego. Moze ta pani też subtelna?;)

a jak mnie ktoś pieprzy dłużej niż 10 minut i nie dochodzi i nie wie, co ze mną robic, to moja depresja galopuje. Chłopie! Piczka boli:/ Chcesz ją zatrzeć przez 2 godziny?!

Przecież ona ma męża. I choć go nie kocha to po tym co zrobiła - odezwał się w niej rozum i poszła za jego głosem.

A może laska ma za dużo do stracenia w przypadku ewentualnego rozwodu i to nie wyrzuty sumienia nią kierują, ale czysta kalkulacja?

janekkk.........i w ten oto sposob starciles przyjaciolke

nie sądzę aby ta kobieta była na tyle wyrachowana, by stwierdzić iż jesteś kiepski w seksie i po prostu zwiać, nie byłoby inaczej tych 8 miesięcy spotkań kobieta ma moralniaka- ona ma męża, ty masz kobietę, swoją drogą jak ty się czjesz wobec obecnej partnerki?

Zwykły dupek i tyle. Pisze że masz dziewczyne od wielu lat jednocześnie twierdzi że jego największym marzeniem było bzykanie przyjaciólki ;o " Nagle spełniło się moje największe marzenie. Zasmakowałem jej ciałą ". Jesteś tak żałosny, że dziewczyna to powinna tak ci w dupe kopnąć byś wyleciał pyskiem na asfalt... A to mnie rozjeebało totalnie "Mam tak duże serduszko, że mieszczę w nim swoją dziewczynę i przyjaciółkę." Jak taki kochaliwy jesteś to może zaproś do łózka też jej męża, a może swoją dziewczyna, a kurwa co się masz ograniczać weż i ją i jego!! Mam nadzieje że laska cie zdradzi i powie ci coś w stylu "marzyłamo nim, ale mam taaaak pijemne serduszko że mieszcze w nim i ciebie i jego!" Zmień pseudo na "ograniczony i prostak"

pewnie zdała sobie sprawę, że znów trafiła na takiego samego kiepskiego kochanka jak jej mąż, dlatego poco jej takich 2?