Klub Kurek Domowych:)

Daria, moje prowadzenie działalności to praktycznie nic. Pilnuję tylko kilku spraw bo nie chce z niej rezygnować ale super kasy to nie przynosi gdyż nie mam czasu i coraz częściej siły na zarabianie pieniędzy:( moje główne zajęcia to dzieci i dom, i powiem Wam że jestem ostatnio szczęśliwa i pogodzona ze sobą, chociaż jak cofnę się wstecz to byłam chodzącą depresją haha:)

my mamy takie plany zeby jechac nad morze ale z mlodymi osobami. zawsze jezdzilismy z rodzicami mojego K. teraz jakas odmiana:) aż chce sie życ...:)

gosh świeta racja:) my na wakacje w tym roku nie pojedziemy niestety, mąż wraca mi dopiero w pażdzierniku:( więc akacje mam na miejscu, może troszkę dzieciaki starsze dziadkom sprzedam ale wytrzymają pewnie nie dłużej jak 2 dni:)

A ja za chwilę będę w 6 miesiącu ciąży i już ją czuję :), a w czerwcu nigdzie nie możemy pojechać, bo mam egz, a w lipcu, to już nie ma sensu w zaawansowanej ciąży, tylko się umęczę wyjazdem...także w tym roku bez konkretnych wakacji ;)

no ja w tamtym roku w lipcu rodziłam,9 miesiacu ciazy w wakacje to katorga zwlaszcza jak ma sie na prawde duzy brzuch gratuluje ciazy tak poza tym:) fajne uczucie:)

gosh, dzięki :) ja mam termin na początek października i mam nadzieje, że się uda tak urodzić ;) póki co mam mały brzuszek, no ale to jeszcze nie jest nawet pełny 6 miesiąc, także wszystko przede mną :D

ano uczucie, bardzo fajne, szczególnie, jak już się ruchy czuje :)

mama i żona---> przepraszam, jak o tym pisałaś...ale możesz powiedzieć w jakim wieku są twoje dzieci? :)

no to i ja dołączam , chyba mogę ? hm.. krótko o mnie pracuję zawodowo , zawodowo prowadzę dom :D, Mąż syn I królik :D to osoby które dostarczają mi wrażeń

witaj myszka :) pewnie królik najwięcej ci wrażeń dostarcza? :D

potelka- gratuluje i ja:) mnie mamuska stresuje zebysmy wzieli slub w koncu bo chce miec wnuczka albo wnuczke w domku:) bo mamy mieszkac u moich rodzicow:)

no jasne że możesz:) a u mnie już wrócił mąż więc mi popilnuje małej mam nadzieję bo to różnie bywa a ja za ten czas posprzątam łazienkę.

sałatka, dziękuję w imieniu swoim i synka :) a ile masz lat? ;), ślub nie zając ;)

potelka- mam 21 lat... wlasnie tak samo uwazam ze slub nie zajac:) ale mamusce by bylo tak wygodniej zebym byla w domu i zeby miala sie kim opiekowac:)

:D oj tak choć z synem tez sie nie nudzę ogólnie jestem strasznie aktywną osobą i czy przed czy po urodzeniu dziecka nie wiele sie moje nastawienie zmienio dalej wycieczki podróże spacery itp nigdy nie lubiłam dyskotekach owszem domówki tak

Oj to spokojnie jak masz 21 lat, przyjdzie czas :), zresztą wiek nie jest taki ważny, ślub na siłę, to nie jest dobre rozwiązanie w żadnym wieku.

myszka, ile ma twój synek? :) mam nadzieje, że też będę taka aktywna jak ty, jak już zostanę mamą :)

5 lat kończy w sierpniu ale my odkąd mały skończył miesiac to robiliśmy wyjazdy jednodniowe kilkudniowe bo lubimy zwiedzać

ja juz na slub gotowa jestem:) czekam tylko na oswiadczyny:) byc moze niedlugo nie bede musiala czekac bo domyslam sie ze moj K. juz cos szykuje:) tylko mi powiedziec nie chce:)

sałatka fajne wyczekiwanie ale najlepsze oświadczyny to z zaskoczenia wiem coś o tym

O to już kawał chłopa :D, chodzi do przedszkola? :) My też lubimy zwiedzać, ale ja się ciągle edukuje, więc weekendów wolnych mało, ale już jak będzie mały, to powinno być lepiej z weekendami :)

To ja niby taka przewidująca ;)...a zaręczyn kompletnie nie przewidziałam, ani trochę, dzięki temu było super :)

tak chodzi w tym czasie ja w pracy a potem wszytko wspólnie zakupy zabawa i inne obowiązki no i krolika też trzeba wygłaskać bywa że padam o 20 :D

ja też nie przewidziałam a tu BUM :D 9 czerwca mamy 5 rocznice ślubu

Witam :) Drogie Panie mam pytanko do tych, które są na utrzymaniu męża. Nie martwicie się tym, że nie będziecie miały emerytury? Co zrobicie gdyby wasi mężowie was opuścili?(choc nie zyczę wam tego) Za co będziecie żyć jak będziecie już starszymi paniami bez doświadczenia zawodowego? Intryguje mnie to, gdyż moja mama jest tzw. kurą domową i ja ją podziwiam za to,że zdecydowała się poświęcić dla nas, zapominając właśnie o takim zapewnieniu dla siebie na przyszłość. Dodam ,że moi rodzice są razem i są szczęśliwi. Po prostu chcę poznać Wasze zdanie na ten temat:)

wolalabym nie wiedziec ze cos szykuje ale jak tylko powiedzial-ze musi na cos uzbierac ale nie powie mi na co- to sie domyslilam:) juz taka jestem ze nic nie ukryje w tajemnicy przede mna:) ale ja udaje ze nie wiem o co chodzi:)

a my w październiku 4 rocznice ślubu :)

do takJuzJest ja nie pracowałam 2,5 roku byłam z synem w domu niczym się nie martwiłam bo mąz kocha nas a po za tym są oszczędności a co do emerytury zdążę zarobić aczkolwiek wcale nie pracować to nie dla mnie

no ja tez myślałam że nic nie ukryje a takie zaskoczenie że szok oświadczył sie na przejeździe kolejowym :D bo szlabany zamknęli

No właśnie ja też bym chciała trochę w domu posiedzieć z dzieckiem(jak będę je mieć) ale się boję, że później w ogole nie dostanę pracy i co wtedy? Jak takie kobiety niepracujące mogą się zabezpieczyć?