Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naprawde tak jest

W jakim wieku chrzciliście dzieci?

Polecane posty

Gość naprawde tak jest

Pyt- jak w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jcpenny
syn: 7 miesięcy. W kościele płacz i awantura jak tylko usłyszał organy. Córka: 2 miesiąca: chciałam wcześniej zeby nie było problemu jak powyżej. Dzieciątko smacznie spało i nic w tym jej nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dam co mam
jedno 1o tygodni, drugie 8 - każdorazowo na wielkanoc, tak się porodziły, przespali całą uroczystość i o to mi chodziło, był spokój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtsfasfa
4,5 miesiąca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno oko mam zielone
2 miesiące. chrzcili z nami 7 innych dzieci i im starsze tym gorzej się zachowywały-najgorsza była 3 latka,która nie chciała dać sobie polac głowy-masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z irlandii
synek miał 8 tyg cała mszę spal obudził się kilka min przed obrządkiem chrztu jak ksiądz polewał głowę woda nawet nie zapłakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1,5 i 2 miesiace. Cala msze przespali, polanie woda ich nie ruszylo nic a nic. Ale ja i tak sie stresowalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
corka miala 4 miesiace. tragedia! nie chciala usiedziec na miejscu, caly czas sie wiercila, trzeba ja bylo nosic po kociele. ja juz wczesniej ksiedzu powiedzialam ze ona taka rozbrykana i zeby jakis wiekszy kwiatek postawil przy chrzcielnicy - pozniej tam stalismy na zmiane i ruszalismy listkami i byla chwilke zainteresowana. pozniej ksiadz skwitowal "no rzeczywiscie kwiatek byl niezbedny" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja złozyłam PIT pod koniec
2 latka syn miał na chrzcie. nie mieliśmy pieniędzy,zeby zrobic to wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama1212
3 lata:) nie z braku pieniedzy ale z braku odczucia,ze trzeba wcześniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pitulina
Klasycznie - 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porrażkaa
zachęcam do zakupu aniołków i figurek na chrzest...Nie wszystkie wzory wsytawione! Chyba bym rzuciła za ofiarodawcą gdyby mi gipsiastą figurkę na chrzest przytargał.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieniądze nie maja tu nic do
rzeczy. To darmowy sakrament. Kwestia przerostu ambicji u zmanierowanych rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooo maatko..
Gips na chrzest.. Bezguście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooo maatko..
I to za 1,50. Wstydziałbym się nawet dołączyc do prezentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama krzykaczaaaa
Do wpisu powyzej (porażka)... .. figurki gipsowe wręczane są GOŚCIOM a nie odwrotnie;) To podziękowanie i pamiątka dla gosci ( z urczystości chrztu wesela komuni urodzin jubileuszu....) ]pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja córeczka miała
ok 1,5 miesiaca. Troche marudziła, ale impreze przespała. Upal był okropny tego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama krzykaczaaaa
Widzę, ze jednak nie wszyscy zrozumieli. Figurka/aniołek to mała pamiątka z wyżej wspomnianej uroczystości wręczna gościom (np uczestnczącycm w chrzcie dziecka). Kpl zawiera figurke zapakowana w celofan, przewiązany kolorową wstązka. Do tego odpwoiednia DEDYKACJA-PODZIĘKOWANIE, skierowane do gości ( za uczstnctow/prezent). Figurki kładzone sa obok nakrycia podczas uroczystego posiłku lub, rzadziej, wręczane osobiście gościom (np. "komunista" moze sam rozdawac gościom figurki, umieszczone w ozdobnym koszyczku). Ta "tradycja" jest obecna w Polsce od kilku lat conajmniej (nie musza to byc figurki, a np słodycze w zodobnym pudełku czy ciasto, migdały itp). Rozdawanie flaszki poweselnej wódki nie wszędzie jest praktykowane jak widac. To tyle jesli chodzi o wyjaśnienia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe gdzie
te darmowe chrzty:o u nas trzeba za wszystko płacić. I nie są to ofiary na kościół "ile masz tyle daj", jest normalny cennik jak w jakimś katalogu. Jeśli ktoś nie miał pieniędzy, żeby ochrzcić dziecko to jest to dla mnie całkowicie zrozumiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jakich pieniadzach wy mowicie? dalismy niewielka ofiare w kosciele, kupilismy ubranko, swiece, szatke. Potem uroczysty obiad w domu dla rodziny i chrzestnych, ale nic jakos bardzo wystawnego i drogiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia marysia.,
pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Porrażkaa
figurki gipsowe wręczane są GOŚCIOM NIE MA w Polsce takiego zwyczaju. Kosmopolityzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cenniki mozna narobic rabanu, nawet do biskupa isc i sie poskarzyc bo to nie powinno tak wygladac i nie maja prawa czegokolwiek zadac za sakrament

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chrzest kosztuje tyle ile/
U nas wyszło 1000 zł cały chrzest - czyli kosciół i impreza w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na głuchej wsi ściany wschodni
ej pewnie jest :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majóweczka2011
mały 8tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×