Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość .........a jeśli........

Nigdy nie będę Twoja

Polecane posty

Gość elżbieta bathory
a jeśli No tak, jestem idiotką. Chciałabym, żeby to przeszło, ale potrzebuję go jak powietrza. Bez niego się duszę. Teraz znowu weekend, nie będziemy się widzieć. Smutno. Jak mam o nim nie myśleć jak rozumiemy się bez słów... Ile może trwać zakochanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Elu, nie oceniaj tak siebie. Zakochanie może przyjść w każdym wieku, dotknąć każdego i trwać... bardzo długo. Zwłaszcza to niespełnione. Można być uzależnionym od tego stanu i szukać wciąż nowych podniet wywołujących motylki, albo też być wiernym jednemu obiektowi, ale dostarczającemu tych przeżyć. Wszystko zależy od osoby i sytuacji, w której się znalazła. Inaczej przeżywa to nastolatek, inaczej osoba dojrzała, ale pewne cechy są wspólne - emocje i zafascynowanie. Ja zawsze najdłużej byłam zakochana w chłopakach, z którymi nie byłam. Niespełnienie i niedosyt podsycały zakochanie, były dla niego pożywką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elżbieta bathory
To fakt, ci, z którymi się jest szybciej się nudzą. Pokręcona ta ludzka natura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Facet, nie wiem, czy dobrze zrozumiałam Twój wpis. Postaram się rzeczowo odpowiedzieć i uporządkować wątek. Napisałam o stanach zakochania w okresie nastoletnim, gdy wzdychałam platonicznie do kolesi. Zadurzona małolata potrafi w takim stanie trwać, trwać, trwać. A jeśli do tego jest nieśmiała, ja przez jakiś czas taka byłam, to nie wyjeżdża od razu do obiektu westchnień z wyznaniami. I tak sobie taki stan zakochania żyje osobnym życiem wiel miesięcy, albo i lat. Wyszłam za mąż za człowieka, którego kochałam i kocham do dziś. Byłam też na zabój w nim zakochana, każdy syg. telefonu wywoływał dreszcz.... Oprócz tego można mieć wielu kolegów, przyjaciól i osoba do której kierowałam mój wątek jest jedną z takich - niedoszłym przyjacielem. Czasem ktoś nas fascynuje, to może być nawet osoba tej samej płci, chcemy się z kimś zaprzyjaźnić, zakolegować, bo nadajemy na tych samych falach. Wiem, że nigdy nie będę z tym facetem, bo oboje jesteśmy zajęci, więc nie chcę nic więcej tylko platonicznej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli............
Elu, albo szybciej się nudzą, albo po prostu relacja dojrzewa, zależy od sytuacji. Czasem uczucie zatrzymuje się na zakochaniu - przychodzi wielka fascynacja i tak samo jak szybko przyszła, tak szybko odchodzi, a czasami warto pozwolić uczuciu dojrzeć. Dojrzałe owoce są najsmaczniejsze :classic_cool: Tylko nie każdy to lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO:):))
Cześć A jeśli pod czytałam troszkę Miłość miłość a jak nie ma zdrowia to d...a:) Zastanawiam się nad sensem wszystkiego przecież zawsze ktoś kocha bardziej a ktoś mniej. Zazwyczaj to kobitki angażują się mocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOOrózowa
Co słychać ? a ch wakacje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Nie odkochałam się nadal uczuciem pałam w samotności:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
U mnie bez zmian. Widziałam pewnego dnia i jak zwykle odwróciłam głowę :/ Serce miałam w gardle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Cześć Czy on Cie zaprosiła gdzieś podwoził Cię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
co u Janka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
Nie. Widziałam z daleka i zawstydziłam się cholernie, jak młoda. Szybko odwróciłam głowę. A co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
nie mam pojęcia, co u Janka, dawno nie gadaliśmy. Może ma urlop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
tak z ciekawości pytam bo juz nie wiem co myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
A dlaczego nie wiesz co myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Mnie podoba się pewien Mężczyzna i nie umiem go rozszyfrować czy ja mu sie też spodobałam czy nie. To facet który nie podoba mi się z urody jest oczywiście przystojny tak mówią o nim a dla mnie jest tak zabawny że chce mi sie ciągle smiać jest bardzo ciepły ma taką energię i to mnie do niego ciągnie no wiesz jakbym znała go całe życie Pociaga mni nie potrafie tego wytłumaczyć:) Czuje sie przy nim dobrze jak z Męzczyzną no wiesz Oczywiscie pełen dystans sory za błedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Powinnam wrócić do średniowiecza było łatwiej się komunikować teraz wszystko jest takie etykietowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
ale to nie ten sam, o którym pisałaś wcześniej? Co stoi na przeszkodzie Waszemu zejściu się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Cały czas ten sam -----,,nie------------- osiagalny'' ZBIŁ MNIE Z TROPU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
W jaki sposób? Coś zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Nie ufam Facetom i muszę długo poznawać aby w ogóle rozmawiać z kimś A tu proszę takie coś mi się przydarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Zrobił cos miłego nie spodziewałam się i pomyślałam, że mnie lubi ale teraz już nie wiem co mysleć może za dużo oczekiwałam sama nie wiem dlaczego Myślałam, że zaproszę go na kawę ale nie dam rady boję się odrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
przepraszam ma piekne oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Najchętniej przytulałabym go całą noc / bez podtekstów/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
Dużo zależy od sytuacji, w której miało to miejsce. Mógł faktycznie być tylko miły, ale może znaczyło to dla niego coś więcej. Nie namawiam Cię, ale możesz coś w żartach rzucić typu "zapraszam na kawę" i patrzeć na reakcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ON nikt
BIO ...coś tam ale jesteś głupiutka,skoro podoba Ci się,na co czekasz?zaproś na kawę,jeśli nawet odrzuci Cie to i tak teraz nic z tego nie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOORóżowa
Nie wiem czy dam radę jestem tchórzem Teraz jestem sama i chciałabym z kimś gdzieś wyjść pogadać no ale... poznać bliżej no wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli...........
BIBIOOO, przypomnij mi czy on jest wolny, czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×