Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

najpiękniejsza i najmądrzejsza

spotkałm w swym życiu ideał mężczyzny

Polecane posty

Powiedz mi Fiku jak ty go szukasz ?Jakie są Twoje techniki uwodzenia itd to może się przydać wielu kafeterianką . Chociaż może nic nie pisz ,co to za myśliwy co nic nie upolował? ;)🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpiękniejsza i najmądrzejsza nie szukam, nei stosuję tchnik uwodzenia, po prostu jestem uśmiecham się do ludzi No i wszystko jasne ,przecierz Ty nic nie robisz. Jestem ,uśmiecham się do ludzi ,uważaj bo jeszcze się przepracujesz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też spotkałam takiego faceta jak Ty- przystojny brunet w okularach. Wydawałby się idealny, ale tak naprawdę prawie nic o nim wiem. Wrażenie robi niesamowite. To nie jest jakaś platoniczna miłość ani żadna inna, obiektywnie tylko stwierdzam, że b. przystojny, kulturalny, na poziomie. Nigdy nic by nie mogło z tego być, bo u mnie mąż, u niego bardzo ładna żona i to on na mnie zrobił takie wrażenie, a nie ja na nim. Żona widocznie się na nim poznała i jest jej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od A. do A.
Możecie się śmiać z NiN, ale mam dokładnie to samo :O Kilka lat temu poznałam pewnego okularnika, który okazał się być moim ideałem... Jak Go poznałam to pomyślałam sobie: "wow, z takim mężczyzną mogłabym spędzić całe swoje życie", poznałam Go trochę bliżej i moje zdanie o Nim się nie zmieniło. Zaczynając od tego, że był moim ideałem mężczyzny pod względem urody (mogłabym się w Niego bez przerwy wpatrywać...), był dowcipny, szarmancki, był stateczny, ale nie nudny, umiał się dogadać z każdym, miał w sobie takie światełko, które przyciągało do Niego ludzi, oboje uwielbialiśmy podróże i aktywny tryb życia... Chociaż nie byliśmy zbyt blisko, to mogę śmiało powiedzieć, że jest to mężczyzna mojego życia. Niestety, to nie był ani dobry czas, ani miejsce, właściwie to nic nam nie sprzyjało, dlatego jakoś to przeczekałam, a później On wyjechał i minął rok, odkąd ostatni raz Go widziałam... Do dnia dzisiejszego nie udało mi się znaleźć mężczyzny, który chociaż trochę dorównywałby Mu pod jakimkolwiek względem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten ani mnie lubił ani nie lubił. Była uprzejmość, wymiana uśmiechu, zrobił dla mnie coś bezinteresownie, choć nie musiał- to już taki człowiek, nie uważam, by zrobił jakiś wyjątek, po prostu jest uprzejmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Ty pomarańczko nie dość że slepy to jeszcze nie widzisz :DZ pięknej miski się nie najesz a z mądrą osobą pozyjesz do póżnej starości.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko Po przeczytaniu tematu wiedziałam kto ma problemy sercowe. Znowu ;) Dziewczyno zmiluj sie. Taka zajebista jesteś a ŻADEN facet sie na to nie leci to jednak nie możesz być tak zajebista. Usiądz sobie i ochlon. To sie robi żałosne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
ja tez spotkałam ideał i jestesmy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×