Tak bardzo potrzebowałam

nic nie bedzie wyjasniane

O kruszynke

Tak.

Nie potrafie wierzyc, ze myslisz o tym. Nie ty.

Widzisz a jednak czyżbyś jednak nie do końca mnie znała?

A czy ty potrafisz powiedziec o mnie cos, czego nie wie nikt inny i czego sobie nie wydedukujesz z kontekstu moich wypowiedzi? Magia forum.

oczywiści mógłbym o twoim sekrecie ale nie chce tego ruszać na forum, mógłbym o twoim znamieniu, i o naszych pięknych chwilach bo i takie mieliśmy.

Nie mam znamienia. Kazdy moze byc "kazdym"

Oczywiście że masz a ta mała plamka to niby co jest pamiętasz mówiłem ci o niej? Znam każdy centymetr twojego ciała. Pamiętam jak zareagowałaś gdy się dowiedziałaś o .... Szkoda że tak się stało.

niby jak? Nie znasz mnie wcale

kto nie ma plamki albo nie zareagowal na cos litosci

Muszę kończyć, miło się z tobą pisało ale obowiązki wzywają. Zajrzę tu później może będziesz też tu zaglądać. Wierz mi znam Cię lepiej niż myślisz. Może uda mi się tu zajrzeć za godzinę. Do usłyszenia.

Jestem na chwilę będę jeszcze zaglądać w wolnych chwilach. Napisz jak się czujesz jak mija Ci dzień? Choć trochę chciałbym wiedzieć co się u Ciebie dzieję?

Jest poprawnie. Byloby lepiej gdybym mogla uciec od tego. Ale ucieczka to luksus na jaki mnie nie stac.

Dlaczego? Wystarczy chcieć, wysłuchać drugą osobę, siebie nawzajem i może uda się dojść do porozumienia, a może już nie chcesz?

Przeczytaj swoj post jeszcze raz ake tak, jakbym to ja napisala go dla ciebie. Szczegolnie to o wysluchaniu drugiej osoby.

hmmm... czy naprawdę nic już się nie da zrobić dlaczego uważasz że cię nie wyslucha czy jedyny powód to ten to to co się stało?

Nie chciales sluchac wiec czemu teraz masz chciec? Wyrzuty sumienia?

Wysłucham teraz wszystkiego, przepraszam. I tak mam wyrzuty sumienia że zniszczyliśmy coś pięknego.

Gdybys to naprawde byl ty, tu, teraz, powiedzialabym ci, ze na tym etapie mojego zycia stracilam juz nadzieję na lepsze. O ile w ogole taka była, teraz juz jej nie ma.

Wiesz to prawda ale miło mi się z tobą piszę. Podobno umiem słuchać ludzi i czytać między wierszami. wiem ze takie wygadanie się wiele daję. Często ludzie przychodzą do mnie tak po prostu wyżalić się a ja ich wysłuchuję czasami doradzę, często jest tak że wiem rzeczy o których tak na prawdę wolałbym nie wiedzieć ale jeżeli im to pomaga to słucham. z doświadczenia wiem też że po najgorszej burzy zawsze wychodzi słońce potrzeba tylko czasu często też jest tęcza a więc kolory wkradną się do życia radość a smutek odchodzi w dal czego i tobie życzę.

Dziekuje za poswiecony czas. Wzajemnie

Ja również jeżeli pozwolisz to zajrzę tu jeszcze tylko później. Ja jestem szczęśliwym człowiekiem więc trochę mojego optymizmu mogę Ci oddać. Jeśli mogę jeszcze zapytać ile masz lat i skąd jesteś.

Szczerze zazdroszcze szczescia. Ja niestety jestem bardzo nieszczesliwa i obawiam sie ze podanie danych statystycznych nic tu nie zmieni.

Prawdą nie zmieni ale chciałbym wiedzieć z kim tak miło pisałem dla zachęty podam swoję 34 wiosny, pomorskie

Jestem wdzieczna za chec pomocy ale tak jak pan mam obowiazki. Moze pozniej wejde. Dziekuje. Milego dnia.

25l

O to ty młodziutka jesteś a więc głowa do góry wszystko przed tobą nie ma co się użalać.

to nie jest kwestia użalania wiek nie ma w tym wypadku znaczenia żadnego

owszem może i wiek nie ma tu nic do rzeczy ale wszystko przed tobą. Czy naprawdę nie macie ze sobą żadnego kontaktu? i czy z powodu tego co się stało jeżeli jestem w błędzie to wyprowadź mnie.