Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość qwerty.12345

pytanie do mężczyzn - co sądzicie o mojej figurze?

Polecane posty

Gość dziewczyna jest utyta
Offerma, spałeś na lekcji: odżywianie, składniki odżywcze, bilans energetyczny organizmu. pała, pała, pała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewwwelkaaa
Mój błąd, przyznaję! Pomyliłam Cię z "Jedynym problemem tej laski"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna jest utyta
tak właśnie mi się wydawało :) Nie twierdzę nic ponad to, że jak schudnie to brzuszek też jej spadnie, natomiast faktycznie, może tak być jak u ciebie, ze nadal będzie go więcej niż u przeciętnego człowieka, ale każdy spadek będzie korzystniejszy od stanu obecnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebyś się nie wiem jak podnieciła to brednie które o opowiadasz nie staną się prawdą. od piwa się nie tyje. tyje się wtedy gdy do piwa wrąbie się paczkę chipsów, golonkę, orzeszki, paluszki albo co tam jeszcze kto chce. piwo oczywiście ma jakieś tam kalorie ale znikomą ilość a jak ktoś chce się przekonać o tym to niech spróbuje przez tydzień żyć na 5 piwach dziennie i zobaczy. zgodnie z twoją bzdurną teorią powinno być to wystarczającą ilością do normalnego funkcjonowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"może zrzucić brzuch, wystarczy że nie będzie go rozpychać za dużą ilością śmietnikowego żarcia" to napisałaś mądralo, więc nie opowiadaj teraz że nie twierdziłaś że laska może "zrzucić brzuch".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxikingg
nie chce nikogo obrazic, ale taka figura nie jest apetyczna. powinnas troszke zgubic tych kilogramow. Aa i nie jestem tez milosniczka chudzielcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna jest utyta
0,33ml piwa jasnego ma średnio 230kcal. Po dwóch piwach masz już energetyczną wartość śniadania. To nie są śladowe ilości, a nie dostarczają nic oprócz glukozy dla mózgu i płukania nerek. Jesli ktoś je normalnie, a do tego pije dwa piwa dziennie, to ma nadpodaż kalorii i odkłada mu sie bandzioch, dokładnie tak jak sie u ciebie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak, podejmujesz się żyć na 5 DUŻYCH piwach dziennie? i zobaczymy czy po tygodniu schudniesz czy nie? a może wolisz po prostu jak mantrę powtarzać te brednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jak, podejmujesz się żyć na 5 DUŻYCH piwach dziennie? i zobaczymy czy po tygodniu schudniesz czy nie? a może wolisz po prostu jak mantrę powtarzać te brednie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jesli ktoś je normalnie, a do tego pije dwa piwa dziennie, to ma nadpodaż kalorii i odkłada mu sie bandzioch, dokładnie tak jak sie u ciebie stało." to chyba u ciebie raczej bo o tym co ja jem i piję to nie masz pojęcia bo i skąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna jest utyta
Offerma, schudnę na 5 piwach dziennie, bo stracę mieśnie, tłuszcz podskórny i wapno z kości. Natomiast jedząc normalnie i pijąc piwo będziesz tył. W kółko piszę Ci że liczą sie składniki odżywcze, a kaloriie to ogólna wartość energii, która nie uwzględnia różnicowania na to, z czego ta energia pochodzi. Nie napalisz w piecu koksowym , groszkiem, chociaż spalanie i tego i tego wytwarza energię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"schudnę na 5 piwach dziennie" serio? a 10 piw może być? chętnie przejdę na taką dietę :D ani się obejrzę, a będę wyglądać jak anja rubik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Offerma, schudnę na 5 piwach dziennie, bo stracę mieśnie, tłuszcz podskórny i wapno z kości." a dlaczego miałabyś stracić mięśnie i tłuszcz? przecież piszesz że od piwa tłuszczu przybywa? (dobre hasło tylko treść bzdurna) owszem stracisz bo organizm w piwie nie otrzymuje opowiedniej ilości energii i dlatego musi pozyskiwać ją z własnych zasobów. bo brednie o tym że piwo zawiera 400 kalorii to można między bajki włożyć. oczywiście może i zawiera ale nie kalorii w znaczeniu dietetycznym, czyli nieprzydatne dla organizmu. tak samo jak bryła węgla albo ropa naftowa. też zawierają energię ale nieprzydatną dla organizmu i ktoś kto twierdzi ze jedząc węgiel i pijąc ropę się utyje to bredzi. tak samo nie utyje się od alkoholu, więc przestań kretynko bredzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""schudnę na 5 piwach dziennie" serio?" no pewnie że tak, ale nic poza tym. żadnych orzeszków, chipsów, paluszków, frytek itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo może lepszym przykładem jest trawa czy te twoje ogórki. krowa się tym naje i nawet jest w stanie od tego utyć. a człowiek nie bo nie ma żołądka który potrafi strawić celulozę która stanowi zasadniczą część suchej masy tych produktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no pewnie że tak, ale nic poza tym. żadnych orzeszków, chipsów, paluszków, frytek itd." jak będę non stop nawalona to będzie mi wszystko jedno :P ale żarty na bok, piwo strasznie odwadnia i ciężko byłoby na nim żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może być "dieta" nawet wódką ale pamiętajmy że ja tu mówię tylko o tym że na alkoholu się schudnie a nie utyje (bo nie dostarcza on energii którą organizm potrafi wykorzystać) a nie że to dobry sposób na odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wino do "diety" to musi być wytrawne bo słodkie zawiera jednak dużo cukru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna jest utyta
Alkohol to w istocie puste kalorie, gdyż nie zapewnia on nic, czego organizm potrzebuje, aby funkcjonować prawidłowo. Jest to pierwsze paliwo, które jest zużywane przed węglowodanami, tłuszczami i proteinami, co w efekcie powoduje opóźnienie procesu utraty wagi. Szacuje się, że alkohol spowalnia zdolność do spalania tłuszczu aż o 36%. Jeden gram białka czy węglowodanów to cztery kalorie, jeden gram tłuszczu - dziewięć, a alkoholu aż siedem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×