zostawil mnie miesiac po poronieniu

bylismy prawie 4 lata razem, on nie chcial na poczatku dzieci, pozniej chcial, miesiac temu poronilam w 11 tygodniu ciazy, a dzisiaj wrocilam z pracy i juz go nie bylo, bez wytlumaczenia bez powiedzenia dlaczego,wczoraj wieczorem jeszcze mi mowil ze juz w nastepnym tygodniu bedziemy probowac znowu zebym byla w ciazy, a dzisiaj go juz nie ma, nawet telefonu nie odbira, przestalam dzwonic, tak wybral, to jego decyzja, smutno mi ale musze zyc dalej,nie potrafie i juz nie chce niczego rozumiec,stracilam nadzieje ze na tym swiecie istnieja normalni faceci,mam nadzieje ze jest szczesliwy ze swoim wyborem, chcialam sie tylko wyzalic na koniec

dobrze ze ja nie mam takich problemow i bardzo ci wspolczuje...

żona nie bylas tylko dziwą do ruchania

jak się leci na niewłaściwych facetów to potem trudno się dziwić że dostaje się po dupie. Za głupotę się płaci własnym zyciem i zdrowiem.

przykre... jego podejscie ale to swiadczy o nim takze glowa do gory nie byl ciebie wart no chyba ze nie potrafil sobie poradzic z utrata ciazy hmm ale mimo wszytsko jego zachowania to nie tlumaczy przykre ze nie liczy sie z Twoimi uczuciami takze powodzenia

A ty to niby z tych wlasciwych?widac po zlosliwej odp

Faceci:/ ale wiesz, dobrze ze teraz, dzięki temu będziesz mogla znależć prawdziwe szczęście. Skoro nie potrafił sobie poradzić z takim problemem, to co jakby się inne pojawiły(czego Ci nie życzę). Jednak widzę, że Ty sobie dajesz radę! Podziwiam!:)

wspolczuje, moj mi powiedzial ze nie chce ze mna dzieci, jak bede chciala dziecka to on odejdzie i zostane sama,uprzedzilam go , odeszlam , wiem co czujesz , faceci to swinie

bąźmy ściśli - faceci, których wy wybieracie to świnie ... i to świadczy o tym, że w was jest coś śwoińskiego bo tylko świnie dobierają świnie do pary

Mnie też źle potraktował facet. Nawet nie interesował się, jak miałam poważną operację... :((( Ogólnie nie było wesoło i jeszcze groźba raka Zmieniło się całe podejście do wszystkiego, pozostał żal:( ,,Nie ma litości dla..."

tak pozostal zal,nigdy mu tego nie wybacze, on chce wrocic ale po co?jak zajde w ciaze to mnie zostawi?niech spierdala, niech zyje swoim zyciem

m2 wspolczuje

dzęki, , załuje tylko tego czasu, smutno

Olej go i zmień na lepszy model

wlasnie przez te wszystkie lata myslalam ze znalazlam normalnego faceta, bylam taka szczesliwa, mielsmy takie plany, przezylam nie jedno w zyciu, dlatego dalam sobie wtedy ostatni raz szanse na normalny zwiazek, niestety,nawet nie wiem gdzie on jest, prawdopodobnie nigdy juz go nie zobacze i nie uslysze,wiem ze pierwsze dni sa trudne, najgorzej boli mnie to ,ze ja z nim przyszlosc wiazalam i ze on o tym wiedzial, on sam tez chcial, do niczego go nie zmuszalam, nie wiem jak ponownie komus zaufac ,boje sie strasznie

smieszne jest to ,ze tyle razy bylam na kafe i jak czytalam topiki dziewczyn porzuconaych, to sobie myslalam, matko, dobrze ze ja mam normalnego faceta i udany zwiazek, ze mnie to nie czeka, a tu prosze

trochę moze abstrachując od tematu. To kobiety maja instynkt macierzyński. To kobiety częściej biadolą,ze ON nie chce mieć dzieci. Mężczyźni w tym temacie raczej częściej martwią się aby potomek był raczej napewno JEGO. Nie maja jednak "parcia" na -chcę być tatą. I ja to rozumiem. Jestem kobietą, nie odczuwam jednak potrzeby usidlenia faceta celem prokreacji.

ja zawsze chcialam miec z nim dzieci, on o tym wiedzial, czekalam na niego,kiedy bedzie gotowy, stracilam 4 lata zycia dla niego, on wiedzial ze chyba ze mna nie bedzie, jak by chcial dzieci ze mna miec to by nie odszedl,tylko by dalej probowal, watpie ze sie zalamal po utracie dziecka, moze stwierdzil ze ja dzieci juz nie moge miec, zostalam sama , bez odpowiedzi,bez wyjasnienia czegokolwiek,do konca zycia sie nie dowiem, dlaczego odszedl, jak mozna tak potraktowac drugiego czlowieka, w glowie mi sie to nie miesci