Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedny brzydki i głupi

Gdybym był przystojny i miał pieniądze to spędziłbym dzisiaj dzień z

Polecane posty

bo jestem 37 letnim prawiczkiem który nigdy nie miał dziewczyny. czy to wystarczający powód twoim zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
37 letni prawiczek, ja pierdole ale ty musisz być zjebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
ok rozumiem! i popieram ale weź mi wytłumacz dlaczego nie możesz sobie znaleźć kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
ta wypowiedź nie była moja! ktoś się podszył!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armataaaaaaa
kurwa, nie moge czytac tych bzdur. wyglad sie nie liczy - marny autorzyno . jestem zwykla, przecietna dziewczyna ale ludzie mnie bardzo lubia i szanuja. doceniaja to co robie. nawet nie wiesz jak cenna rzecza jest uslyszec "dziekuje ci dziewczynko za pomoc, jestes taka dobra osoba, wszystkiego dobrego w zyciu" za pomoc chorej osobie i opieke. wiesz gdzie ja mam wyglad? w dupie. nigdy na niego nie patrzylam przy doborze przyjaciol czy znajomych tylko na wnetrze. a jak zakochiwalam sie w mezczyznach to tez nie bedac pod wplywem fascynacji ich wygladem, a charakterem i intelektem. ty ubolewajac nad swoim ryjem i nad tym ze nie zdobedziesz idealnej szmaty, gardzac brzydkimi dziewczynami jestes nikim. zobacz ile jest cierpien na swiecie, ile chorob. ja mam okazje sie na to napatrzec z racji swojego zawodu. w pracy wszyscy mnie bardzo szanuja, lubia mimo iz idealna fizycznie nie jestem. te usmiechy i dobre slowa dodaja otuchy i wiary w siebie i swoje mozliwosci. a osiagam je nie pieknym ryjem a dobrym sercem i wsparciem, pomoca. a mile slowa tez w swoim zyciu na temat swojego wygladu slyszalam, rowniez od nieznajomych osob na ulicy jak i te nieprzychylne. ale wiesz co? nie mam sie ani za piekna, ani za brzydka. zadne komentarze nie sprawily ze zaczelam wielbic sie niczym bogini lub szmacic niczym pasztet. jestem zwykla dziewczyna, zwyczajnym czlowiekiem z krwi i kosci, kruchym i delikatnym jak inne zywe istoty i mam pokore do swiata. nie wymagam od niego nie wiadomo czego ani od siebie. jestem zadowolona z siebie i nie zwracam uwagi na wyglad. nie za niego mnie ludzie kochaja i cenia, nie za niego dobrze zycza w zyciu. dla mnie wazne jest ze mam wspaniala rodzine, cudownego faceta, kochana bratanice, ze otaczaja mnie dobrzy ludzie ktorzy doceniaja moja prace i to sie dla mnie liczy. szczescie znajduje tez w zwierzetach ktore sa najwspanialszymi istotami na swiecie i roslinach ktore uwielbiam a nie w pieknym ryju czy sylikonowym cycu. zastanow sie co sie liczy w zyciu bo sie przejedziesz kiedys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armataaaaaaa
i ciesze sie czasem ze nie zyje tak jak inni i mam zupelnie inna hierarchię wartosci. widze ze dla kafeteryjnych no-lifow liczy sie jedynie ryjek i portfel :D obudzcie sie! nikt was nie bedzie cenil za to jak wygladacie a za to jacy jestescie! wyjdzcie do prawdziwego swiata i sie przekonajcie! znam mase lekarzy czy lekarek oraz pielegniarek ktore uroda nie grzesza a sa tak wspanialymi ludzmi, ze inni ich na rekach nosza za ich wnetrze, nie zwracajac uwagi w zupelnosci na wyglad. powiem jeszcze tak- zazwyczaj zauraczalam sie mezczyznami ktorzy obiektywnie rzecz biorac byli nieatrakcyjni fizycznie- rowniez za ich intelekt i charakter, srajac na wyglad. przyjaciolki czy kolezanki mam rowniez zwyczajne, normalne a kochane za wnetrze. wy chyba jakims innym swiatem zyjecie za ktory wam bardzo wspolczuje:D co pieknego moze byc w zyciu w ktorym sie ciagle dolujemy tym jak wygladamy, oczekujemy od siebie i innych idealnego wizerunku, ciagle przejmujemy sie tym co powiedza o nas inni, ciagle patrzymy jedynie na urode i do niej dazymy, nie interesujemy sie niczym innym u drugiego czlowieka jak ryjem, nie doceniamy piekna swiata a jedynie wlasne odbicie(lub katujemy sie nim)...bardzo niefajne te wasze zycie no-lify :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
armata zgadzam się z Tobą w 100%!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
nie mam pojęcia dlaczego Ci ludzie zamykają się w sobie!!życie jest piękne wiadomo że o pewne rzeczy czasami musimy się dłużej postarać! ale dlaczego oni nie mają wiary w siebie tak jakby nasz twarz była wyznacznikiem szczęścia w życiu!!! ono im ucieka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny brzydki i głupi
Ja się na niczym nie przejadę bo moje życie się nie zmieni. I przeczytał uważnie, ja jestem głupi, brzydki i biedy. A chorzy traktują cię jak cię traktują z prostego powodu, życie porządnie przycisnęło ich do muru. Gdy coś takiego dzieje się ludziom mojego pokroju, nie doświadczysz z naszej strony zbyt dużo wdzięczności, bo jakość naszego życia jest jaka jest. Co stracę? Nie przejdę kolejnej gry komputerowej? Ominie mnie jakiś odcinek serialu? I piszesz o wyglądzie. Ja idąc ulicą widzę wyraźnie, że piękne kobiety wiążą się z niezwykle przystojnymi mężczyznami. Przypadek? Nie sądzę. Przeciętni wiążą się z przeciętnymi, często mając w głowie swój ideał i patrząc na partnera udają że to ktoś inny. A brzydcy? Wyobraźmy sobie że brzydka dziewczyna z brzydkim chłopakiem spotykają się z parą pięknych, inteligentnych i bogatych osób. Niby jak ci brzydcy mają nie patrzeć na nich bez zazdrości? Ona widząc jego, żałuje tego kim jest i że musi z przymusu być z kimś jej pokroju, on widząc ją, ma podobne zmartwienie, są z sobą, ale wzdychają do ideału. A dlaczego są razem? Bo nie było innego wyboru, żadnego wyboru, ktoś się pojawił, trzeba było brać, bo okazja więcej się mogła nie powtórzyć. No chyba że to też jakiś niezwykły zbieg okoliczności, że jak na brzydką dziewczynę zwróci uwagę jakiś facet, to często jest to już jej partner do końca życia, ot akurat ten był tym jedynym, nie przystojny, inteligentny, bogaty i męski mężczyzna, ale brzydki, głupi i biedy. Tak sobie troszkę drwię bo wiemy o czym mowa. Wolę być ideałem w fantazjach niż śmieciem w życiu. I nikt nie dyskryminuje kobiet ze względu na wygląd, dyskryminacja pojawia się dopiero wtedy, kiedy mowa o potencjalnym związku. Jak taka brzydka kobieta ma się nie brzydzić i nie czuć wstrętu do brzydkiego partnera, który w dodatku jest idiotą? Podobnie w drugą stronę? Do kolegi/koleżanki wstręt czy obrzydzenie się nie pojawi, ale do możliwego partnera owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda że snucie takich nonsensownych "fantazji" jak te tutaj to naprawdę nie ma sensu. ale też z drugiej strony wy przesadzacie z tym optymizmem. dla ludzi, dla których tak wiele rzeczy jest poza zasięgiem życie nie ma zbyt wielu uroków. oczywiście, korzysta się z niego o ile można, ale nie sposób być superoptymistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny brzydki i głupi
Piękno o jakim piszesz sobie wymyśliłaś. Nie ma czegoś takiego jak piękne wnętrze. Również nie jest przypadkiem, że jak ktoś jest brzydki, to okropnie stara się pracować nad charakterem czy osobowością myśląc, że to coś zmieni. A prawda jest taka, że miła, sympatyczna, inteligentna kobieta, mając wybór, wybierze przystojnego idiotę. Podobnie przystojny facet wybierze piękną kobietę a nie tę brzydką ze wspaniałą osobowością, nawet jakby ta piękna była prymitywna i pusta. Tak działamy. Ja w swoim świecie jestem tym kim chce być, podczas gdy w rzeczywistości jestem nikim. Nie zamierzam tego zmieniać, bo mogę zamienić swoje życie tylko na jeszcze coś gorszego. Zmiany? Jakie zmiany? Mam przeszczepić sobie umysł, do innego bogatego ciała? A później poddać go takiej modyfikacji żebym był geniuszem? Takich rzeczy nawet w science-fiction nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamaanaaa
to moze z innej beczki.. ile dotychczas zainwestowales w siebie zeby nie byc biednym brzydkim i glupim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamaanaaa
podpowiem ci: jakie wykształcenie? madrosc, jaka praca? nie klepanie biedy jak siw ubierasz jak czeszesz co ze soba robisz? piekno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mogę odpowiedzieć. wykształcenie mam wyższe pracuje w czymś podobnym do serwisu komputerowego. a fryzurę mam na łysola :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błyskotka w żelu
Masz racje jesteś głupi jeśli uważasz ,że jakbyś był przystojny to świat by inaczej wyglądał. Facet ma być przede wszystkim zaradny życiowo. Od ładnego wyglądania to jesteśmy my kobiety. Ale na głupotę niestety lekarstwa nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
biedny brzydki i głupi... czytam Twoje wypowiedzi i na pewno nie jesteś mało inteligentny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Masz racje jesteś głupi jeśli uważasz ,że jakbyś był przystojny to świat by inaczej wyglądał. Facet ma być przede wszystkim zaradny życiowo." wyżsi zarabiają więcej, to potwierdzony fakt. pewnie przystojniejsi też ale "przystojność" jest trudno ująć w postaci liczb więc nie ma takich badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamaanaaa
o to własnie chodzi.. facet pisze ze ma wyzsze a robi zapewne za murzyna w serwisie komputerowym za 1500 zł max :/ powiedz mi co ty w poczatkowej fazie zwiazku kiedy partnerzy staraja sie robic na sobie wrazenie mozesz zaproponowac nie przecietnej kobiecie? prawdziwym kobietom i mezczyznom przede wszystkim imponuje zaradnosc zyciowa.. tylko z osoba operatywna na wszystkich plaszczyznach kobieta jak i facet chca isc przez zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
nie miałam pojęcia że tak bardzo was ogranicza wygląd zewnętrzny...pieniądze rzecz nabyta! moim zdaniem to wy sami narzuciliście sobie jakieś bariery których nie możecie ominąć! jasne zgodzę się z tym że ładna kobieta chce ładnego faceta! ale skoro ma się mniej urody to nie oznacza że nie można kochać i być kochanym!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie nic nie mam do zaproponowania i dlatego jest jak jest. no ale o tym właśnie pisze założyciel tego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale skoro ma się mniej urody to nie oznacza że nie można kochać i być kochanym!!!" ale ty to wiesz jedynie teoretycznie a my wiemy praktycznie że jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
czytam wasze wypowiedzi i nie wierze! nie miałam pojęcia że jest aż tak że ludzie uciekają w świat fantazji gdy ten realny ich przerasta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamaanaaa
to najwyzszy czas cos ze soba zrobic w tym kierunku aby cos soba prezentowac... siedzisz na dupsku i narzekasz zamiast działac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolna251
offerma... a próbowałeś np.na jakiś portalach poznać jakąś kobietę np.Sympatia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"powiedz mi co ty w poczatkowej fazie zwiazku kiedy partnerzy staraja sie robic na sobie wrazenie mozesz zaproponowac nie przecietnej kobiecie?" dokładnie to samo pisze autor. jest biedny brzydki i głupi więc nie ma nic do zaproponowania. a ty przychodzisz i robisz awanturę tak jakbyś się z nim nie zgadzała po czym na koniec piszesz to samo co on napisał. śmieszne to trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vladimir78
jak sie nie podoba diewuszkom to moze sobie i stawac na glowie i nic nie zdziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błyskotka w żelu
"wyżsi zarabiają więcej, to potwierdzony fakt. pewnie przystojniejsi też ale "przystojność" jest trudno ująć w postaci liczb więc nie ma takich badań.'' gowno prawda. Podaj mi prosze zaświadczenia autetyczności tych badań. Kazdy facet ktorego znam i ktory ma sporo siana jest bardzo przeciętnej urody ale lepiej sobie to tak tlumaczyc jak ty to robisz niz cos zadzialac aby byc kims :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to najwyzszy czas cos ze soba zrobic w tym kierunku aby cos soba prezentowac... siedzisz na dupsku i narzekasz zamiast działac.." a co mam zrobić? napadać na staruszki i kraść im rentę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Podaj mi prosze zaświadczenia autetyczności tych badań." zaświadczenie ma być od lekarza :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×