czego ta malolata chce od mojego faceta? on nie moze gustowac w dzieciach!

jestem na chwile... zmęczona po pierwszym dniu pracy... :( nie czytalam wszytskich wpisów, tylko marleny... no przynajmniej wiesz ze cos tam jednak ich łączy, nie wiem sama co o tym myslec co ci ona powiedziala, ale sytuacja taka jak u mnie, laska wsytraszona, wyśpiewala co ma na sumieniu... i tak tez bylo w przypadku u mnie - Pan podwalał się do Młodej, a ona oczarowana starszym, łyknęła, ie byla jej wina, młoda, niedoswiadczona... taką łatwo omotac... napisz jak z nim porozmawiasz, zajrze rano ;)

a o czym tu rozmawiać?

malolata sie pozalila swojemu facetowi ze jakas baba ja zastrasza, on z pretensjami do swojego kuzyna, a on zadz do mnie, ze co ja wyprawiam. jak mu powiedzialam co wiem, to tylko powiedzial ze to ta mala zaczela narzekac na swojego, ze gadala glupie teksty, ze go podrywala i wogole:( sa siebie warci:(

nieciekawa sytuacja, ale prawda jest taka, ze jesli po roku musisz walczyc o faceta a ten sra we wlasne gniazdo (podrywac kuzyna narzeczona?) to musi byc wyjatkowo nieciekawy przypadek. Jesli nie jestes brzydka/niewyksztalcona/nie zarabiasz max 2 tys to znajdz sobie porzadnego faceta

dobry... :( śpię... ja to bym tam pojechala! powaznie mowie! i bym ją jeszcze bardziej nastraszyla.

A ja uważam że autorka musiałaby być,,kopnięta'' jeśli by zadzwoniła do tej dziewczyny. To upokarzające a młoda miałaby nie zły ubaw że taka stara kobieta (w pewnym sensie) jest o nią zazdrosna:)

,, dobry... śpię... ja to bym tam pojechala! powaznie mowie! i bym ją jeszcze bardziej nastraszyla. '' serio byś się tak poniżyła? A on to co poszkodowany prawiczek?;)

,,marleenna36 ale mnie wk**wila! dostalam smsa, z innego numeru (ale to pewnie od niej) 'dziekuje za mila rozmowe. wie pani, ze zakazany owoc najlepiej smakuje? pozdrawiam " suka! bezczelna malolata! '' hahaha ale ma z ciebie ubaw;) nawet jeśli nic na prawdę między nimi nie było teraz może cię podpuszczać bo ma z tego satysfakcje a ty łykasz jak pelikan;) Ona sie po prostu z Ciebie nabija stara jesteś i głupia a po za tym pogadaj ze swoim facetem a nie dziewczynie trujesz.

wiem, glupia, naiwna jestem i wogole... ale jestescie pewne ze na moim miejscu byscie go poprostu olaly? ja kiedys tez tak myslalam... a teraz jest inaczej:o

kryja sie nawzajem, zadne nie jest winne :o kurde, kazalam mu zmienic nr tel, urwac kontakt... myslicie ze poslucha? glupi jest, ze mala mu napisala kilka flirciarskich smsow, a on by najchetniej juz ja pieprzyl:o chociaz, pewnosci nie mam ze tego nie zrobili:(

Ile jesteście razem? W co ty się bawisz dziewczyno? Wypieprz jego ze swojego zycia i wszytsko co z nim związane. Uwierz mi że faceci w jego wieku pukają 20 latki i to bez oporów i raczej a ni ona ani on Ci się nie przyzxnają to raz, dwa ile masz lat żeby wydzwaniać itp. On sie wpakował niech on to urywa, jak nie to narazie i tyle. Jakby mu sie nie podobało to by nie odpisywał jej, albo zjebał ją raz a porzadnie przez tel i więcej by nie napisała.

DO marleenna36---> ja bym się w ogóle nie zastanawiała czy z nią spał tyko bym go zostawiła. Popatrz jak Cię on traktuje, same pisanie takich sms ów to już jest zdrada. I jeszcze ta panna twierdzi, że to on ją podrywał. Ja na twoim miejscu już bym nie czekała na wyjaśnienia tyko bym go pogoniła. Szanuj się nikt nie ma prawa Cie tak traktować

myslicie ze to takie łatwe kogoś zostawic... jak sie kocha to nie takie proste, mimo ze nigdy nie bylam w takiej sytuacji to troche rozumiem marlene... i nie wiem co bym zrobila na jej miejscu, ale chyba bym wybaczyla, bo za miekka jestem... a nastepny tez moze cie zdradzic,,, i co? jeden to zrobi drugi nie, a pewnosci nie masz nigdy... co zamierzasz marlena??

z moim pogadalam, ma zmienic numer. przyzekal ze z nia nie spal. ze ona go zapraszala, kusila, ale jak powiedzial ze bedzie sie bzykac z narzeczona kuzyna i to 16 lat mlodsza. wiecie co mnie zastanawia? nie wiem, moze sie czepiam, ale nie wspomnial ze ma mnie. tzn nie pojdzie z nia do lozka nie dlatego ze jest zajety, ale dlatego ze to panienka kuzyna i mloda:(

ale juz sie nie czepialam. mam tylko nadzieje ze ta mloda odpusci... jest wredna i bezczelna wiec nie wiem:o

czyli sie bzykali a tobie kit wciska

skad wiesz ze sie bzykali?

boze, dziewczyno, jestes az tak naiwna? :O

widocznie jestem