Szukam piosenki z reklamy

Kurczę, szukam pewnej piosenki, na pewno ją ktoś skojarzy Słyszałam ją już wcześniej, ale teraz jest użyta jako podkład w reklamie, tylko niestety nie pamiętam, co to za reklama Piosenka taka skoczna, z takim charakterystycznym "jaj ja jaj" (czy coś takiego ) w refrenie, nie polska, męski głos Z góry dziękuję :)

Nikt nie jest w stanie mi pomóc? To jakaś znana piosenka, tylko, że nie znam tytułu.. Ta reklama ciągle jeszcze leci w telewizji

oglądasz reklamy i nie znasz popularnych gwiazd ? co z ciebie za nowoczesna i trendy panienka ....świat schodzi na psy...

Może problem polega na tym, że nie chcę być trendy panienką? Ta piosenka mi się po prostu spodobała i za cholerę nie mogę jej znaleźć, chociaż mam wrażenie, że znają ją wszyscy, tylko nie ja... :O

moze to We Are Young :)

I co autorko pomoglam?:)

brunetka , a ty co? solara i reklama?

Brunetka29, dziękuję, jesteś wielka :) A więc to nie było "jaj jaj", tylko "young" :D

Fajnie ze moglam pomoc:) rewolwer ja tylko lubie byc pomocna;)

brunetka pomagając , sprowadzasz koleżankę na "złą drogę" :P

W tej chwili liczy sie tylko to ze jej pomoglam,nic wiecej;)

w sumie w jednej rzeczy jej pomogłaś - przestanie oglądać całymi dniami reklamy :P

Tobie tez w czyms pomoc revolwer?

o tak wygoń mnie stąd, bo mam coś do zrobienia a się lenię pół dnia...:(

nicka sobie wymyslila revolver

to mi nic nie pomaga ani nie mówi :(

uuuuuuuuuuu chyba to juz uzaleznienie,,,,hmmm proponuje terapie wstrzasowa,,,,szkoda ze daleko jestem(tak podejdzewam) nie zastosuje jej:(((

nic innego nie zdzialam,gdyz kafe to choroba:( Sama sie o tym codzien przekonuje coraz bardziej,,,nowa tu jestem,a chyba juz ten wjrus i mnie dopadl:P

ja bez neta nie żyję - fakt :P terapia wstrząsowa? wrzucenie do rzeki mnie lub kompa - lub mnie i kompa?

jak jesteś nowa , to uciekaj stąd do życia - i to migiem...:)

że porządni obywatele teraz pracują, a Ty co cholero jedna? Do roboty! A jak nie masz co robić, to zapraszam do mnie, pranie ręczne czeka.

a czy Ty wiesz część obowiązków zrobiłem wcześniej - w pracy dziś nie byłem - pierzesz ręcznie nadal? cholera...masz taką wielką tarkę i balię? [robi wielkie oczy]

Piorę, bieliznę. Wydaje na nią sporo a w pralce się niszczy. Pomyślałam, że mnie wyręczysz:P

nie mam tarki, nie mam pralki-napierdalam nad rzeke i trzepie praniem o kamienie

mój podszyw natomiast napierdala w tym celu nad rzekę, ja piorę w domu;)

a czy Ty wiesz myślałem ze facet jest od sciągania lub rozrywania bielizny - a nie od prania :P

No dobra w drodze wyjątku możesz coś ze mnie ściągnąć;)

ok - kolczyki

ale ja mam na sobie tylko bieliznę:P

ja tu sobie grzecznie siedziałem , a Ty mnie teraz rozproszyłaś - nieładnie - poskarżę się Gabrielowi