Taka wartościowa dyskusja.

O brzydkiej dziewczynie.

Dodam tylko brakujący link i możemy się cieszyć z trgou że jest ładniejsza od ciebie :)

a niech sobie żyje, świat wszystkich pomieści. I te ładne i te mniej. Może to brzydkie dziewczę jest za to wewnętrznie piękne ...

AgentT a niech sobie żyje, świat wszystkich pomieści. I te ładne i te mniej. Może to brzydkie dziewczę jest za to wewnętrznie piękne ... W Polsce panuje święte przekonanie, że dziw­ka nie może być wewnętrznie piękna.

z tego*

http://www.tube8.com/teen/these-naughty-young-libertines/3789901/

Przekonanie przekonaniem, ale pięknym wewnętrznie może być każdy. To czy ktoś jest dziwką, czy zakonnicą nie determinuje tego jakim jest wewnętrznie.

ja tam nie mam cie za dziwke :*

Dek@ twój wielbiciel się podszywa :O rozdupczyłaś temate z tą swoją watahą psychofanów

AgentT Przekonanie przekonaniem, ale pięknym wewnętrznie może być każdy. To czy ktoś jest dziwką, czy zakonnicą nie determinuje tego jakim jest wewnętrznie. A nie zmieniłbyś tego przekonania, jeśli taka kobieta z pięknym wnętrzem by Cię zdradziła? Takie tam pytanie sprawdzające.

wszyskie kobiety sa ladne tylko nie wszystkie potrafia zadbac o siebie wydobyc to piekno na zewnatrz

dekoracy wszyskie kobiety sa ladne tylko nie wszystkie potrafia zadbac o siebie wydobyc to piekno na zewnatrz Nie są.

Zależy jak definiować piękne wnętrze. Ja uważam,że taka osoba z takim wnętrzem, gdyby mnie nie kochała, to by się ze mną nie związała i nie miała powodu/okazji do zdrady. Z takim wnętrzem korelują bowiem pewne wartości. A osoba która zdradza (a więc nie kocha) i celowo wyrządza tym postępowaniem krzywdę drugiej osobie, może mieć piękne wnętrze? Uważam, że nie. Ale jak uważasz inaczej, to chętnie poczytam argumenty.

dekoracy wszyskie kobiety sa ladne tylko nie wszystkie potrafia zadbac o siebie wydobyc to piekno na zewnatrz Ja również myślę, że nie wszystkie kobiety są ładne. Ale taki lajf. Jednak nalezy pamiętać, że uroda przyciąga faceta, ale to kim kobieta jest zatrzymuje go przy niej na dłuzej/stałe. Uroda wszystkiego nie przesądza, bo jeśli znam takie osoby, uważam je za atrakcjnie wewnętrznie, utzrymuje kontakt, to nie mogę wykluczyć, że pewnego dnia cos sprawi, że się zakocham. Życie płąta figle heh.

Ja uważam,że taka osoba z takim wnętrzem, gdyby mnie nie kochała, to by się ze mną nie związała i nie miała powodu/okazji do zdrady. Z takim wnętrzem korelują bowiem pewne wartości. A osoba która zdradza (a więc nie kocha) i celowo wyrządza tym postępowaniem krzywdę drugiej osobie, może mieć piękne wnętrze? Uważam, że nie. Ale jak uważasz inaczej, to chętnie poczytam argumenty. Są też różne definicje zdrady. Powiedzmy, że to nie jest świadome. Alkohol. Chwila namiętności. Wyrzuty sumienia. Przecież, jak to jest?, mężczyźni potrafią oddzielić uczucia od fizyczności... Toż samo mogą niektóre kobiety. Niechcący.

zgadzam sie z agentem

dek@ popadasz w skrajnosci mozna sobie róznie tlumaczyc zdrady ale zawsze pozostaje ona faktem

nie wiem, czy ktoś oddziela uczucie od fizyczności - ja mogę tylko powiedzieć, co sam uważam. Ja tych dwóch sfer, tzn emocjonalnej i fizycznej nie rozdzielam i oczekuję tego samego od partnerki. Z miłości wynika nie tylko szacunek, zaufanie, ale i wierność. Jeśli ktoś naruszy ten wielki kredyt zaufania i zdradzi, to odwrotu nie ma. Oczywiście są problemowe sytuacje, jak no zdrada po alkoholu, i trudno się wymądrzać, jakbym na to zareagował, ale pewno jest, że to również krzywdzi drugą stronę. Zresztą to jest jak z jazdą po pijaku, fakt bycia pijanym i nieświadomym nie wyklucza winy osoby, która np powoduje wypadek i zabija.

Czyli nie zmieniłbyś zdania, "Tomku"?

Chciałem przed momentem dopisać się do tamtego zacnego tematu. Dziewczyna z filmu jest w moim typie. Nie powiedziałbym publicznie że jest brzydka bo nie jest. Odłóżmy na bok własne zdanie, skupmy się na sprawiedliwej i obiektywnej ocenie. Brzydota jeśli dotyka kobiet to naprawde zle wyglądają. Mężczyznom jakoś to ujdzie, nawet szramy są uważane za męskie. Ale szpetność u kobiet wygląda strasznie. Kobieta Goliat czy kobieta Jak? To nie kobieta. Od wieków brzydka kobiety była wytykana, nie bez powodu wygląd czarownicy jest tak straszny, bo kto bał się czarowników albo Gargamela? Nikt. Coś jest w tej szpetności kobiet. Ale większość dzisiejszych kompleksów jest u kobiet bezsensowna jak krzywe zęby, zez czy wysokie czoło. Takie i inne składniki nie świadczą o brzydocie.

Agent swietnie to ziterpretowal nic ujac nic dodac

Przyszedł Fubu, znikam ja. :) Nie mam czego szukać, gdy Kondzio zaczyna mnie embarassingować.

czyli wniosek ze nie wszystkie dziewczyny kobiety dbaja o sółj wyglad albo poprostu nie umieja o niego zadbac

w wypowiedzi o 18:58 wypowiedziałem się jednoznacznie. Osoba z pięknym wnętrzem nie zdradziłaby mnie. a trudno mi rozpatrywać jakieś inne kosmiczne niejednoznaczne sytuacje jak z tym alkoholem. Nie dopuszczam możliwości,że osoba o pięknym wnętrzu może chcieć skrzywdzić drugą osobą świadomą, celową zdradą. Jeśliby się tak jednak stało, to zmieniłbym zdanie na temat takiej osoby.

popieram agenta slusznie prawi

Co ty chcesz ode mnie? Co wy chcecie od mnie? Ludzie dajcie mi żyć !!! Pozwólcie mi być wolnym obywatelem tego państwa !!! Gdzie mam iść, co mam robić, gdzie mam się podziać ??? Przepraszam, przepraszam, przepraszam!

Proszę nie edytować oryginalnego tekstu bo ma być Jak wiadomo w tym dziale ciągle panoszy się nikomu nie potrzebny, nic nie wnoszący do tematów troll - pedalica.

Na chuj edytujesz ten tekst? Nie podoba się że było tam pedalica? Co za debil.

Jeśli jeszcze raz to skopiujesz to znaczy że się z tym zgadzasz.

To raczej wygląda na zamykanie tematu. Widać łosisa Deka nie ma dobrej prasy. To że z modełe się szarpie to wiem, ale że podpadła też tym stulejką to nie wiedziałem. :)