Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sara1989

Wierzyć MU czy nie ?? Dziwna sprawa..

Polecane posty

Gość Sara1989
nie bylo miedzy mną a NIĄ zadnej przyjazni... oni sie znają od małego stąd musialam ja tolerowac..moze nawet lubilam... była bo była...myslalam, ze jest nieszkodliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmama
Qrwaaaaaaaaaaaaaaaaa ja wpisalam jego meila i wyskoczyl mi profil randkowy!ja pierdole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwfefrwg
pewnie chujowo, ale nie zrobisz z tym nic, nic nie poradzisz, więc nie ma po co zakładac tematów i marnować czas, napij się, zabaw, jej walnij w pysk i żyj dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmama
lapy mi sie trzesa ide zapalic, boze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
wyluzowany, nie no, ja typa ewidentnie kocham, jak widze to mam ochote zaroochać, typowe objawy milosci, płacz w nocy do poduszki, zazdrosc itp itd nie wiem jak mam to opisac, czuje sie poniżona... no kurwa wyobraz sobie, ze Twoja dupa ma przyjaciela, z ktorym chlejesz, bawisz sie na imprezach, on Ci sie czasem zwierza a po 5 latach wyciągasz niechcący na swiatło dzienne taki syf. no masakra, nikomu nie zycze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
a jak chcesz mieć pewność to idź się z nią spotkaj i powiedz "P. mi powiedział, że się bzykaliście" i obserwuje reakcję, a będziesz wiedziała Przestań czytać kłamstwa ? A co ona jakiś agent wywiadu ? Tak naprawdę to nie jest dobre rozwiązanie....i do tego ona nie musiała by odpowiadać na jej pytania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
hmmmama no nie gadaj..w kulki lecisz? jedna poszkodowana wystarczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
ja z tym babiszonem nie mam kontaktu, a pomijajac TEN temat, niemam pojecia co ona do mnie ma... po tym jak z nim zerwalam...zaprosilam ja kiedys na nk, ona odrzucila, od tego sie zaczelo. pozniej moj ex powiedzial, pamietam do dzis, ''ona Cie po prostu nie lubi'' ;] milutko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
wiem, ze ludzie maja gorsze problemy, ale ja naprawde nie wiem co mam z tym zrobic... bo jesli w przyszlosci ma cos byc...no to sory ale nie jestem w stanie tego zbagatelizowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
nie bylo miedzy mną a NIĄ zadnej przyjazni... oni sie znają od małego stąd musialam ja tolerowac..moze nawet lubilam... była bo była...myslalam, ze jest nieszkodliwa.. jak się znali od małego ona automatycznie uważała że on sie jej należy ... i potraktowała Cie jako rywalkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
do tego jak oni sie tak znali to pewnie on Cię nieraz oczernił przed nią ...więc ona tak naprawdę może Cię mieć za kogoś innego niż jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
wyluzowany, dobrze gadasz...ale chodzi mi stricte o niego i jego mozliwą zdradę ;] ona mi lotto. jakie jest prawdopodobienstwo, ze syt. miala miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
a tak przy okazji masz na imię Sara ? czy to nick tylko ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjflkdjf
uwielbiam takie tematele :) jasne ze koles cie zdradzal, uspokoj sie i rusz glowa na spokojnie, wtedy wszystkie puzzle ci sie uloza, zaczynajac od niecheci 'przyjaciolki' do twojej osoby a konczac na jego dziwnej reakcji na oskarzenia zdradzal wczesniej jak byliscie razem to teraz tez to bedzie robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmama
pisze tak"aby przejsc do tej strony mususz byc zalogowanym uzytkownikiem portalu lub komunikatora tlenu,"nie wiem co myslec, nawet nie wiedzilam ze ma ten komunikator, qrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwfefrwg
wyluzowany a gdzie ja napisałam, że to dobre rozwiązanie? ja jej radzę, żeby olała to. wyraźnie zaznaczyłam "a jak chcesz mieć pewność" - jej wybór. koleżanka nie musiałaby odpowiadać na jej pytania, ale ja napisałam "obserwuj reakcję" a nie słuchaj, co ci odpowie. a z reakcji wyczytasz najwiecej, jeśli oczywiscie potrafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjflkdjf
wyluzowany bzdury gadasz ! to ze oni sie znali nie znaczy ze facet 'oczernial' autorke, mogl sie skarzyc przyjaciolce, nawet dzielic jakimis szczegolami ale to nie jest powod zeby tamta jej az tak nie lubila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
nieeee, nie Sara :) wiem, ze puzzle, ale zanim odkrylam co odkrylam, miala miejsce kiedys inna rozmowa, w ktorej szczerze przyznal, ze ''za pierwszym razem'' był czysty jak diament...za drugim niekoniecznie ;) ale za drugim to i ja nie bylam do konca wierna...mam pare rzeczy na sumieniu. ale ten pierwszy rok...bylo jak w jebanym raju...i nie wyobrazam sobie, aby oni cos w tym czasie... :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
jakie jest prawdopodobienstwo, ze syt. miala miejsce? A czy ja jestem analitykiem ? Mam się "magicznie cofnąć w czasie, sprawdzić i powiedzieć Ci jak było" ??? Nie wiem mogę tylko wymyślać teorię...a ja wolę jak to teorie pasuja do faktów, a nie fakty do teorii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
qwfefrwg ma racje... jego reakcja tez mi nie pasiła ;]]] ale to zaden qrwa dowod.. ;/ niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
wyluzowany bzdury gadasz ! to ze oni sie znali nie znaczy ze facet 'oczernial' autorke, mogl sie skarzyc przyjaciolce, nawet dzielic jakimis szczegolami ale to nie jest powod zeby tamta jej az tak nie lubila Jak źle się działo w ich związku to ludzie potrzebują "pocieszyciela i słuchacza" a ona słyszała tylko jego wersję...więc wiesz po za tym ja mówię że tak mogło być a nie było...a jak ktoś jest mocno zżyty to tak mogła mieć do niej jakieś tam pretensję i mogła jej już nie lubić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjflkdjf
nie masz dowodu i pewnie nigdy go nie dostaniesz, jedyne co mozesz zrobic to wyciagnac wnioski z tego co widzisz, a tak jaka ktos napisal najlepszym pomyslem byloby pogadac z ta laska, mowiac jej ze wiesz bo X sie przyznal, moze sie zlapie na to, tylko ladnie musisz zagrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
generalnie, gdyby ludzie w tamtym czasie sie o nich dowiedzieli (zakladajac ze to prawda) to faktycznie mieliby przejebke bo to byl ostatni rok liceum, a wiecie jak jest w LO... z pzooru byli idealnym przykladem na istnienie przyjaźni damsko - meskiej, a ciezej wyobrazic ich sobie razem, zwazywszy ze on wazy 60 kg a ona 70 ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
"obserwuj reakcję" a nie słuchaj, co ci odpowie. a z reakcji wyczytasz najwiecej, jeśli oczywiscie potrafisz To pięknie brzmi ale w realu to może nie zadziałać po pierwsze ona wogle Ci nie otwiera jak zobaczysz reakcje ? przez ścianę ? Po drugie może być osobą opanowaną jak ja i z mojej twarzy naprawdę ciężko wyczytać co myślę...po za tym zwykłym ludziom tylko wydaje się że "potrafią" wykryć kłamstwo, a to potrafią DOBRZE zrobić tylko ludzie odpowiednio przeszkoleni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjflkdjf
wyluzowany, ona nie lubila autorki bo autorka byla zagrozeniem dla jej relacji z przyjacielem, postanowila wiec utrzymac ich bliskosc chocby w lozku, ot kobieca logika, co zreszta jest najbardziej upokarzajacym dla autorki sposobem, ich laczyla silna tajemnica i bliskosc ktorej autorka nie mogla zagrozic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdjflkdjf
jasne ze moze wogole nie dojsc do tej rozmowy, ale to juz trzeba z glowa i pomyslunkiem do sprawy podejsc, tak to zalatwic zeby laske skolowac i najwiecej sie wywiedziec, sposoby sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
dokladnie :/ zrozumie tylko osoba, ktora przezyla cos podobnego badz potrafi postawic sie w mojej sytuacji..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwfefrwg
wyluzowany :-O to chyba logiczne, że nie miałaby rozmawiać o tym przez ścianę, nie powiedziałam że ma iśc od niej do domu i rozmawiać przez ścianę :-O:-O:-O autorka zna ta dziewczynę, poza tym pytanie byłoby dośc zaskakujące więc o platanie się z w zeznaniach nie trudno, z resztą dośc prawdopodobne że powiedziałaby prawdę, szczególnie gdyby myślała że on się do tego przyznał. a jak nie to co? stałoby się coś? może podrzucisz jakiś lepszy pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara1989
nic sie dowiadywac nie bede bo ja z tym lachonem nie gadalam od 4 lat.. i mam ja w dupie... boli mnie, że to Onn, nie, że ona .ją srał pies, może teraz jakies rady dla ukojenia mojej duszy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzowany
no jak chcesz możesz oczywiście spróbować Saro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×