jednak faktycznie jak sie kogos pozna...........

to można zmienić zdanie, nawet jak ktoś nam się nie podoba kochany, miły i zakochany,ale cóż z tego skoro ma zryty beret do tego stopnia,że się zastanawiam jak on funkcjonuje? bo na co dzień tego nie widać,przykłada się to na relacje i odbieranie przez otoczenie ale jest to tłumaczone inaczej dlaczego nic z tego nie będzie może dlatego,że on sam tego nie widzi przez swoje kompleksy chodzi mu tylko o rozmowę i bycie z ukochaną jak najbliżej się da a reszta no cóż szkoda gadać i tyle i w sumie szkoda

że niby iż co?

że jest pojebany bo to był by naprawdę fajny chłopak

beretem jak to się objawia

No właśnie zakocha, może za dużo powiedziane,ale by coś mogło z tego być W każdym razie sama jestem sobie winna,bo tez miałam do niego taki stosunek jaki miałam, on po prostu ma uraz(chodź tego nigdy nie powie, bo teraz to czuje dopiero) który tylko uświadomił go w przekonaniu,że jest spisany na straty tak ogólnie w każdym razie zalamka kompletna

zakochałaś się w kimś kto ma zryty beret według ciebie,a on ciebie nie chce

O jego zrytym berecie można by było napisać książke Jego problemy patologia związana z trudnym dzieciństwem i błędnym kołem Po prostu zawsze miał przejebane, a że miał słaba psychikę i znikąt pomocy stało się jak się stało i teraz to wszystko się odbija Można go odebrany jako debilnego ignoranta z wielkim miewaniem o sobie a w istocie on po prostu nawet nigdy nie miał znajomych i ajka twierdzi, nie umnie rozmawiać z ludźmi po prostu aspołeczny to jego główny problem

i ty będziesz leczyć jego beret

mam podobne problemy jak ten twoj :( co mam zrobic zeby to naprawic?

No właśnie on mnie kocha ale Nie uważa że nie ma szans,że sam na sobie patrzeć nie może a co dopiero ktoś inny np ja co taka łdan jestem i ogólnie i ogólnie czuł by się nie zręcznie bo wie,że się nim brzydzę kiedyś mu tak powiedziałam, ale to było tak no wiecie po prostu mnie wkurwiał i w nerwach to było a po za tym po prostu jest przy mnie gdy mam problemy, jak mnie gdzieś zaprasza to funduje,że az nie raz mi jest głupio ale nie pozwala mi płacić miły szarmanncki sama nie mogę się doczekać kiedy go znowu zobaczę Gdy np próbowałam go pocałować powiedział daj spokój,że wie że mi się nie podoba a chce po po prostu być blisko mnie Teraz np jest chory, chcialam mu zrobić jakieś zakupy posiedzieć z nim twierdzi, że nie wstydzi się tego jak mieszka jakich ma rodziców i jest jeszcze brzydszy niż zwykle,więc lepiej a i tak się nie nudzi ogląda euroa ja bym poszłą tylko nie znam adresu

"wie,że się nim brzydzę kiedyś mu tak powiedziałam" no faktycznie , chuj wie czemu ma gosciu takie zaniżone poczucie wartości.... anyone ? "ja bym poszłą tylko nie znam adresu" faktycznie zajebista znajoma jestes, nawet nigdy u niego nie byłas. Beret ma zryty przez takie panny jak Ty , a na dodatek pewnie ma racje, że trzyma do ciebie ten dystans bo pewnie poprostu masz gorszy okres w zyciu i teraz taka poduszka do przytulenia sie przyda ale jak sie odbijesz to poduszka pojdzie w pizdu.

To idąc twoim tokiem zakompleksieńca takiego jak on Odpowiedz mi na jedno pytanie To po co tak długo dązył do tego,żeby mnie poznać, porażki go nie zrażały Przecież ja nie chciałam mieć z nim nic wpólnego A,że ogólnie mam wyjebane na facetów to dokonał cudu i tylko po to żeby mnie trzymać na dystans? to bez sensu ja pierwszy raz w życiu wiem co znaczy jak cię ktoś kocha tak po prostu i świata po za tobą nie widzi Niby wiem,żeby być ze mną? i opowiadać mi ciągle,że jego marzenie się spełniło i może umierać szczesliwy tylko że ja chce z nim być i żałuje tego co powiedziałam do niego to nie dociera NIESTETY

"To idąc twoim tokiem zakompleksieńca takiego jak on" people dont get there on there own... "To po co tak długo dązył do tego,żeby mnie poznać, porażki go nie zrażały" chyba faktycznie nigdy nie byłaś zakochana. "ja chce z nim być i żałuje tego co powiedziałam do niego to nie dociera NIESTETY" No jeśli rozmowa nic nie daje ( mowie o rozmowie szczerej bez owijania w bawełne i "dawania do zrozumienia" , tak prosto z mostu" ) to najwyraźniej przez swoje wczesniejsze zachowanie bardzo ograniczyłaś swoje opcje. W taki wypadku zostaje Ci tylko go zgwałcic. Nie martw sie , kobiet w polsce za takie rzeczy nie karają.

jestem dziewicą :)

byłam zakochana tylko ,że nieszczęśliwie, a miłości w domu też nie miałam A dzięki niemu wiem jak to jest gdy ktoś cię kocha, nawet dla własnych starych nie byłam tak ważna jak dla niego

then do something about it

ile ty masz lat tak nawiasem?