Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiola85

czy jest nadzieja:(?

Polecane posty

Dostałam godz tel....jestem jeszcze w szoku!!BĘDZIE ZDROWY CHŁOPIEC:))Jestem taka szczęśliwa:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to świetnie, gratuluję i cieszę sie razem z Tobą, powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaworkkkaa
gratulacje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no dziewczyny mogła bym góry przenosić:))a coś czułam, że to chłopiec bo cały czas mówiłam jak do chłopca:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy możecie polecić mi jaką dobrą strone lub płytę dvd z ćwiczeniami dla kobiet w ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Wiolu ;-) wróciłam z wakacji z dzieciakami i zajrzałam przed chwilką na Twój temat ;-) tak się cieszę, na prawdę bardzo serdecznie Ci gratuluję zdrowego synka. Ciesz się ciążą, wreszcie możesz spokojnie przeżywać ten wspaniały czas, ale co przeszłać to Twoje... Oby już do końca ciąży nic nie zakłóciło Ci spokoju i radości. Co do ćwiczeń to nie pomogę, w pierwszej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia i polecam bardzo, w drugiej musiałam leżeć plackiem, więc ćwiczenia odpadały. Odezwij się czasami, jak coś trzeba albo coś Cię niepokoi - pytaj. Na pewno w miarę możliwości odpowiem ja czy inna życzliwa mama ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki serdeczne:)teraz faktycznie mogę w pełni cieszyć się tym wspaniałym stanem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam mały problem.Już trzeci raz coś takiego mnie spotkało i zawsze wieczorem. Strasznie zaczęło mnie coś kuć na plecach po obu stronach łopatek a potem się rozkęciło i czułam jakby mi ktoś klatkę piersiową chciał wyrwać. A najbardziej boli prawa strona i promieniuje na prawy bark, szyję i szczękę:/czy to może być od wątroby?Nie mam innych objawów tzn kłopoty z oddychaniem czy coś.Do lekarza idę dopiero za trzy dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niussa
No to idź choćby do rodzinnego. Nie ma co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miała dziś pierwszy raz badaną glukozę i po 75 gr wyszło mi 153:/czy musi to oznaczać cukrzycę ciążową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od dwóch dni mam delikatnie opuchnięte nogi a dokładnie od strony kotek i wewnętrznej.Jak sobie z tym radzić poza nogami uniesionymi w górę bo to już znam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Wiolu ;-) Piszesz i nikt Ci nie odpowiada... ja mam wakacje i w domu nie siedzę, staram się wyjeżdżać z dziećmi ile się da... Co do spuchniętych nóg to ja stosowałam żele na obrzęki z kasztanowcem, takie ziołowe, bezpieczne i starałam się trzymać w górze. Tylko nie czas podnieść do góry jak już spuchną jak balony... trzeba co jakiś czas usiąść i unieść nogi powyżej miednicy. Jak się czujesz? Który to już tc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wieczorkiem zawsze jak odpoczywałam kładłam nogi nieco wyżej ale to chyba przez te ostatnie upały. To już 23 tydzień tak szybko ten czas ucieka:) Ogólnie muszę odpoczywać bo szyjka troszkę mi się skróciła i do tego mam niby za wysoki cukier:/a wczoraj okazało się, że mam też za dużo wód płodowych:/z tym, że to okaże się za jakieś 2 tyg przy okazji kolejnego badania. Tak poza tym jest cudnie:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Znalazłam Wasze forum przez przypadek... Otóż mam problem podobny do Wioli - Twoja historia dała mi nadzieje. W 12 tyg 6 dni robiłam USG wszystkie wyniki OK, w normie oprócz jednego : brak kosci nosowej !!! Przeplakalam cała noc... Czekam na wyniki testu krwi, powinny byc w piątek. Za namową męża umowilam sie jeszcze z innym specjalista w czwartek. To będzie 13 tyd 5 d wiec moze nosek sie pojawi.... Jestem zrozpaczona... Ciagle o tym myśle, same czarne myśli. Warunki badania były trudne ze względu na ruchliwosc płodu, ale lekarz miał kilka zbliżen na buzke i rzeczywiście nosek jest, ale nie ma kosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninkaa będzie dobrze!!! Każda Dzidzia jest inna i inaczej się rozwija:))Mnie tak nastraszono i widzisz jest ok:)no może nie do końca bo pojawiły się inne problemy ale po tym wszystkim mam siły, żeby walczyć i optymistycznie patrzeć w przyszłość i będzie ok:))) To dobra decyzja jeśli chodzi o wizytę u innego lekarza wiesz co dwie głowy to nie jedna a i sprzęt też się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - ktorym tyg ciazy mialas przepr amniopunkcje ?? i czy mialas od miesiaczki liczony tdzien czy od usg ?? ja mialam w 14 tc i boje sie ,ze toza wczesnie i beda powiklania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a'ksldm
wiola85 gratuluję i trzymam kciuki :) dawaj koniecznie znać co dalej, jak się czujesz i co u synka. złakobieto co u Ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amnio miałam robione w 15 mc liczone od daty miesiączki. Ogólnie to trzeba się dużo oszczędzać po badaniu bo powikłania mogą wystąpić nawet do 4 tyg po badaniu (przynajmniej tak mówił mi Profesor, który badanie wykonywał) a skutki uboczne niby mogą być wszelakie i występować znacznie później (u mnie zaczęła się skracać troszkę szyjka:/)Jednak nie ma co przyciągać czarnych myśli:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś mój pierwszy dzień diety w walce z cukrzycą ciążową.Czy macie pomysły na jakieś obiadki?w sumie dietetyk ustalił mi jadłospis ale na obiad mam prawie to samo codziennie to wiecie:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola urodzilas juz ?? odezwij sie do mnie na gg , bo skasowaly mi sie kontakty :-\ co tam u Was?? jam synek ?? moj ma juz prawie 3 miechy tak zlecialo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolanna
tak się boję.... jestem w 32 tygodniu. Lekarz podejrzewa u mnie hipotrofię. Mała opóźnienie wagowe ok. 1 tygodnia. W pierwszym usg genetycznym, przezierność była ok - 1,5 - ale kość hypoplastyczna. Lekarz zalecił test PAPA - wynik ujemny - bardzo małe prawdopodobieństwo zespołu Downa. Z trudem, ale uwierzyłam, że wszystko będzie ok. A teraz ten brak przyrostu wagi. Czytam i czytam i wszędzie jest napisane, że hipotrofia towarzyszy aberracjom chromosomowym. Tak się boję. tak trudno wykrzesać z siebie pozytywne myślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolanna
Ninkaa86 i jakie wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hipotrofia towarzyszy
aberracjom, ale w przypadku wykrycia jej na dużo wcześniejszym etapie po 30tc powody hipotrofii u płodu są zupełnie inne tydzień do tyłu, to bardzo mało by mówić o hipotrofii jakie pomiary miało Twoje dziecko na ostatnim usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zolanna
dziękuję za zainteresowanie. lekarz na głos powiedział tylko wagę 1500 kg, tydzień 31+3. W przyszłym tygodniu idę na usg w trzecim trymestrze i 3d - wtedy będę wiedziała więcej. Naprawdę odchylenia od "prawidłowych wymiarów" przy aberracjach są widoczne wcześniej, tzn. przed 30 tygodniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×