Prostytucja -któraś była lub chciaaby?

cześć :) pytanko prostę - jest tu jakaś kobietka która byłą prostututką lub chciałaby nią być? PRzez prostytucje niekoniecznie nazywam pracę w agencji ale też świadczenie usług sexualnych kolesiom znalezionym "na własną rękę" ?

watpie by ktos sie przyznal do tak bolesnego faktu, znam dwie byle prostytutki, obie na terapiach roznego rodzaju

"watpie by ktos sie przyznal do tak bolesnego faktu" na kafe to sposób na lans prawie tak samo skuteczny jak usunięcie ciąży

Leo -> zdradzisz coś więcej? nie pytam absolutnie o personalia. Coś konkretnego sopwodował ten zawód u wspomnianych przez CIebie dziewczyn? zastanawiam się nad uprawianiem prostytucji....w czasach kryzysu daje to światełko w tunelu godziwego zarobku :( na razie mam na koncie jedynie lodzika za 50zł - właśnie z kolesiem "poznanym na własną rękę". Powiedz proszę coś więcej

IDZ DO AGENCJI I ZGLOŚ SIĘ

No coz... blizszy kontakt mam tylko z jedna z tych kobiet. Cierpi na depresję, miewa mysli samobojcze, ma wstret do meczyzn. Gdy sluchalam jej zwierzen mialam lzy w oczach, do czego zdolni sa mezczyzni, jak bardzo ja skrzywdzili, czesto wmawiajac sobie, ze skoro jest prostytutka, to znaczy ze po prostu lubi seks. Seks z facetami ktorych nie pozada, ktorzy ja upokarzaja itp.

LEo - ale czy to nie był troche jej wybór? przecież mogła zawsze powiedzieć - że z tym nie chce? Anioleczek17 -> myślałem o tym tylko jest pewien problem jeste m bisexem - i nie wiem gdzie we Wrocku są potencjalne gay agencje - jeśli w ogóle ;/

wszystkie takie same....

+za nocke z facetem dostaje po 800,1000zł kino , kawiarnia +hotel a tylko sie z nim bzykam godzinke za loda biore 200zł . nie traktuja mnie jak dziwke tylko jak Boginie saami proponuja ile chcą dać kasy ja się zgadzam lub odmawiam

:O

a ile ty masz lat??

To do mnie...Aniołeczku?

nie mogla sie nie zgodzic poniewaz byla zmuszona do prostytucji. czyli praktycznie mowiac przezyla kilka tysiecy gwaltow (swoja droga jak ro swiadczy o mezczyznach ktorzy z nia spali, musili widziec ze cos jest nie tak, ale wazniejsza dla nich byla ich przyjemnosc). mowienie ze bycie prostytutka nie jest trauma dla kobiety jest wrecz okrutne

a ty myslisz ze osoby na terapii to tlyko ofiary handlu ludzmi??? nie, sa tez kobiety ktore myslaly ze zarobia a sie nie narobią. teraz zalują. czesto sa zarazona chorobami wenerycznymi, czesto mialy aborcje, czesto byly gwalcone. prostytucja to nie jest zabawa i latwy zarobek, to jest degradacja swojego ciala i psychiki

godzą wiedzą co to oznacza a mimo to nie powstrzymuje je to przed iluzją łatwej kasy i jakoś mniej mi ich szkoda, natomiast próba przekonywania wszystkich, że to wina facetów to chyba naiwność

nie twierdze ze to wina facetow. mowie jak jest-zadna z tych kobiet nie miala klientki-kobiety. zawsze byl to facet, czesto chcacy spelniac swoje nienormalne fantazje na cialach tych kobiet. i nie, nie wiedzialy co to oznacza, tak jak napisalam, myslaly ze to latwy zarobek. sama piszesz ze to "iluzja".

możesz iść na swingparty tam zrobicie trójkat lub ty i facet sie zabawicie

jak kaska odpowiednia to zgodzilabym sie na wszystko :)

pracy, gwalcone laski pracowaly? Kto teraz zmusza kogokolwiek do prostytucji? Duzo lasek szuka takiej pracy, ogloszen o prace tez od groma. Niektore same sobie szukaja sponsorow, mozna sie ogarnac jak sie chce :) Przez telefon sie slyszy klienta, jak jest zjebany to sie odmawia, po co komu problemy, w dobrych agencjach nie obsluguje sie agresywnych dziadow ;) Ja te prace lubie ;) Stac mnie na wszystko. Nie mam powodow do narzekan.

Iluzja to iluzja, a w tym zawodzie kase sie ma :) nie jest to kariera na cale zycie, dlatego warto studiowac itp., trzeba uwazac, zeby sie nie wydac, bo inne brzydsze laski, takie co tak zarobic nie moga tylko by chcialy zajechac laske jak ta ma wiecej kasy nie wykorzystujac meza czy huj wie kogo.

Dajcie spokój, zobaczcie na tą stronę http://www.prostytucja.com.pl - tam jest zbiór artykułów o prostytucji - to niebezpieczne i niemoralne.