Anemia w ciazy... Poradzcie dziewczynki

Czesc dziewczyny;) Czy ktoras z was miala anemie w ciazy? Mnie sie wlasnie okazalo ze mam, jestem w 7 miesiacu ciazy. Wraz z kwasem foliowym bralam suplementy ciazy ale chyba malo mi one daly.. Jem duzo owocow i warzyw... czasem mieso, nie wiem co jeszcze moge zrobic zeby podreperowac hemoglobine;) Ktos moze poradzic, co najlepiej jesc...albo jaki preparat zazywac;)

Do jakich dziewczynek ty piszesz?

i pewnie też CZASEM buraki i inne produkty krwiotwórcze, to masz anemię, normalka zacznij jeść co trzeba codziennie to i suplementy nie będą potrzebne

idź z wynikami do lekarza przepisze Ci żelazo

Tardyferon-Fol 30 tabl- ja biorę te tabletki przepisane przez lekarza. I jem dużo natki pietruszki.

W ciazy zwracalam szczegolna uwage zeby jesc rzeczy bogate w zelazo, szczegolnie wieprzowina i wolowina maja go duzo. Kasza jaglana, jajka, brokuly, natka pietruszki, truskawki, poczytaj co najlepiej jesc! I laczyc rzeczy bogate w zelazo z czyms co ma duzo witaminy C bo ulatwia wchlanianie. Dzieki temu wyniki mialam idealne mimo ze nie bralam zadnych preparatow witaminowych

jadlam ostatnio mniej miesa bo mialam ciagle ochote na nabial, no ale trzeba wziasc sie za siebie, chociaz caly czas wydawalo mi sie ze sie dobrze odzywiam no ale widocznie maluszek potrzebuje juz znacznie wiecej.dziekiuje wam;)

a ja złapałam anemie pomimo diety bogatej w żelazo, wcinałam produkty o których tyle się mówi i nic nie pomogło. też mi lekarz przepisał tardyferon fol, i najlepiej go brać na czczo i ppopijać czymś z wit C i przez przynajmniej godzine od zazycia unikać mleka i nie łączyć z innymi suplementami

czarnalcia no to ja mam widisz podobnie...duzo owocow, witaminy c, warzyw w tym tez zielonych i nic to nie dalo..jutro mam konsultacje tel.z lekarzem zobaczymy co powie..