a może Marzec 2013??

dziewczyny a czy mozna uprawiac seks we wczesnej ciazy 3-4 tydz? bo troche sie boje zeby nic sie nie stalo moj facet zostal obdarzony przez nature ze tak powiem i sie martwie czy moze zaszkodzic.

Witajcie, to ja jutro się zaczernię 212. Więc tak, co prawda wczesne początki ciąży, mniej więcej wiem kiedy doszło do zaplodnienia, stad tez nic na usg na razie nie widac, ale wszystko wskazuje na ciaze jesli chodzi o wyglad macicy i testy robiłam 3, wyszly pozytywne. Oczywiscie oby tylko malenstwo było zdrowe, chcielibysmy miec parkę, czyli teraz chłopczyka, bo juz mamy wspaniala dziewczynkę. Pierwsza ciaza zdrowa, donoszona, panna urodzila sie w 41 tygodniu po wywolaniu. Jestem lipcowka 2011. O ile nie ma ciazy zagrozonej lub innych przeciwskazan zdrowotnych seks jak najbardziej.

Byłam dziś u gina. Nie widać jeszcze pęcherzyka, ale mam przyjsc za 10 dni to powinno już być coś widać. Generalnie moim zdaniem zbędna wizyta bo za wcześnie... eh... 120zł w plecy. ps. dał mi duphaston i zlecenie bety x2 w przyszłym tygodniu.

Hello :) ja dziś zrobiłam ostatni test z moich zapasów i kreska ciemna prawie tak jak testowa - czyli hcg rośnie - fajnie. Nie udało mi się wczoraj umówić do lekarza więc nadal jestem w czarnej d.. i bardzo zazdroszczę tym które już coś tam zobaczyły :) Ja chciałabym iść na usg tak żeby już było słychać serduszko, z moich obliczeń to po 3 lipca powinno już być, nie wiem jak się doczekam. Po przejściach z ostatnim pustym jajem najbardziej boję się i czekam na to pierwsze usg :) Rubinowa seks w ciąży jak najbardziej jeśli nie ma przeciwwskazań, jeśli nie byłaś jeszcze u lekarza to ja bym się wstrzymała na Twoim miejscu aż się wypowie, wczesną ciążę łatwo stracić... Lilou u Ciebie widać już zarodek?? Co powiedział lekarz?? Kokilka mnie brzuch tylko czasem ciągnie jak przed okresem i czasem ćmią mnie jajniki raz jeden raz drugi ale każda ma inaczej. Po terminie @ jestem 4 dni. Byle do środy kiedy to lekarz na pewno Cię uspokoi :)

to byłam ja tylko mi się komp zawiesił :P

Lilou no właśnie tego się obawiałam, że niewiele widać jeszcze na tym etapie - szkoda że kasa poszła...No ale mówiłaś że chciał wykluczyć pozamaciczną ciążę to chyba mu się udało wykluczyć?? Wiecie co ja się tak zastanawiam czemu Ci lekarze - szczególnie oczywiście prywatnie tą betę w ostatnim czasie zlecają na potęgę...Mnie w pierwszej ciąży nikt nawet nie mówił że jest coś takiego, moje koleżanki też nie chodziły - u ginekologów i z nfz i prywanie...To było 2,3 lata temu więc nie jakaś prehistoria ;) a teraz coraz częściej słyszę że ktoś zleca a ja nie bardzo rozumiem po co....Ehh takie moje przemyślenia przedpołudniowe :P

Chyba im chodzi o prawidłowe wzrastanie tej bety... u mnie widać ciążowe endometrium i jak to lekarz powiedział "coś tam jakby widzi" ale to jeszcze za wcześnie. Jak we wszystkim trzeba czekać czekać czekać...:)

No czekanie to teraz nasza mantra ;) niby wiem że chodzi o wzrosty tylko wiem po sobie że prawidłowy wzrost nie świadczy o tym że ciąża się dobrze rozwija to widać dopiero na usg i fajni lekarze robią usg częściej niż zalecane 3 razy w ciągu ciąży...czekamy czekamy czekamy :)

hej dziewczyny ja dzis zrobilam test i jest pozytywny, z moich obliczen porod na 8.03 i to bedzie brzdac numer 3. Mam dwoch chlopcow wiec mam nadzieje ze tym razem dziewczynka. :) Serdecznie pozdrawiam

Witaj Dokhtare, no taki termin to musi być kobietka :D

NICK...............cykl starań...........TP _________________________________________________________ Endi86........... 8....................03.2013 Lilou_28...........1 ..................???.03.2013 kejtiii............. .................???.03.2013 prawie_ruda 30...3...................04.03.2013 kokilka29...........2...................11.03.2013 a tu nasza tabelka :) Lilou, kejtiii macie ustalony przez gina jakiś termin??

Prawie_Ruda musi byc, oj musi! bo ja z tymi chlopami juz nie wytrzymuje ;) co do tabelki, to dopisuj mnie. W moich porzednich ciazach, rowniez dziewczyny dopisywaly miejsce zamieszkania.

Wedlug moich obliczen bedzie to 5 marca.Gin jeszcze sie nie wypowiadal...

Witajcie dziewczyny:) Witaj Dokhtare :) Fajnie, że nas co raz więcej. Jak znosicie upały? Ja w sobotę ledwo żyłam, zbyt długo na słońcu i opadam z sił. Dziś zbierałam siły na przyszły tydzień. W napięciu czekam na termin @, latam do łazienki i sprawdzam czy śluz nie jest podbarwiony. Ja chyba zwariuje w tej ciąży ;) Mam nadzieję, że w tym tyg, po wizycie w końcu wyluzuję. Muszę usłyszeć od lekarza, że wszystko w porządku. Jak Wam minął weekend?

Strasznie upalnie:) ja generalnie mogłabym spać na stojąco w tej ciąży. W sobote nawet goście którzy nas odwiedzili nie powstrzymali mnie przed drzemką. Nie panuję nad snem :p ps. byłam dziś drugi raz na becie, 50 zł sobie zaśpiewali cholera jasna!

Witam w poniedziałkowy poranek. Dziś mam termin @ testu nie robiłam, czekam, jak przylezie to trudno, a jak nie to zrobie środa, czwartek. Ale raczej się nie nastawiam. Pozdrawiam.

No więc żeby nie było zbyt różowo zaczełam plamić krwią. Gin kazał mi poczekać na wyniki bety do 17:00 i ewentualnie weźmie mnie do szpitala. Kurna martwie się strasznie...:(:(:(

No senność mnie już też dopada i masakryczna opuchlizna przez całą sobotę i niedzielę a dziś niewiele lepiej :((( jajnik mnie pobolewa dość porządnie i też mi się to nie podoba... Lilou może wcześniej będą wyniki tej bety, ostatnio chyba miałaś ok 14 co?? Plamienie zawsze wywołuje stracha ale trzeba być dobrej myśli, najważniejsze że lekarz czuwa i w razie czego da leki :) Trzymam kciuki :)

Hej dziewczyny, nie chce zapeszac ale po 3 dniach wreszcie te plamienia pomału chyba ustaja, przynajmniej tak mi sie wydaje, sluz robi sie melczny coraz bardziej ale ja dalej planuje sie nie przemęczać. Teraz oby tylko do poniedziałku i usg :) Mam nadzieje ze będzie dobrze. A jak u was? Długo sie nie odzywałam ale jakoś nie miałam weny, ciągłe zamartwianie sie. Lilou trzymaj sie będzie dobrze, plamienia nie oznaczają od razu tragedii. Często wystarczy uregulowac progesteron i przechodzą, albo poleżeć pare dni. Będzie dobrze i sie nie martw!

Hejka dziewczyny, po wekendzie ja wymęczona troche, pojechaliśmy w góry i ten upał dał mi troche w kośc, ale dwa szczyty zaliczone:D Niewiem własnie czy tak w ciąży sie pchać na te wycieczki górskie, ale baardzo je lubie, ale juz na wieczór czułam takie bóle brzucha jak na okres i niewiem czy nie przesadziłam ze zmeczeniem. Dzis mam wolne to sie obijam:)) zaraz sie zbieram zrobic ta druga bete. Ja u siebie zapłaciłam za nia 27 zl, grupa krwi drozsza bo 45. przy tej ciąży to chyba bankructwo ogłosze na te badania i wizyty:)

Lilou glowa do gory, zadzwon do lab.i poprosc o wyniki jak najszybciej,mozesz nawet powiedziec,ze rozwazany jest szpital, na pewno zrobia jak najszybciej. Ja wlasnie wrocilam od lekarza, z mekakrotkiej wizyty. Mam przyjsc najlepiej za 2 tyg ! Bo wtedy na bank juz sie cos stwierdzi. Chyba ze bedzie cos niepokojacego to wtedy mmam sie od razu zglosic. Na razie pani doktor kazala mi sie nie stresowac,bo od tego tez brzuch pobolewa i nie zdrowe dla dziecka. A jak bedzie bolec to wziac mam nospe. W sumie nawet jakbym chciala uslyszec serduszko to tez dopiero za 2 tyg,wiec chyba nie warto prywatnie na usg isc teraz. I plamieniami ewentualnymi tez kazala az tak mocno sie nie stresowac bo czesto do 3 msca w dniu miesiaczki moga wystapic. Takze Lilou badzo dobrej mysli, trzymam kciuki. Daj znac jak bedziesz cos wiecej wiedziec.

Dzięki dziewczyny za wsparcie! Beta będzie dziś o 17 (bo dopiero rano dziś byłam na pobraniu). Leżę sobie i czekam na rozwój sytuacji. Dam znać co i jak. Muszynianka ja też zbankrutuje przez tą ciąże :) Toksoplazmozy, różyczki i inne badania to już prawie 500zł wyszło. No ale cóż, trzeba to trzeba.

No ja na te badania "przed ciązowe" wydałam prawie 400zł:)) kazda wizyta 100 , a tu chce zebym za dwa tygodnie znow przyszla i pewnie znow jakies nowe badania będa:) no ale damy rade:) musimy:)

Cześć wszystkim! Chciałabym do Was dołączyć. W zeszłą środę byłam u lekarza i miałam robione usg ale jeszcze nic nie było prócz spulchnionej macicy. Gin przerwał wizytę i kazał przyjść za tydzień (nie kazał mi nic płacić a chodzę prywatnie), także chyba jestem w ciąży. Okresu brak już tydzień czasu. Mam już 21 miesięczną córeczkę i nie pogniewałabym się jakbym od losu dostała kolejną dziewczynkę :) Ja jeszcze żadnych badań nie robiłam, prócz dwóch testów. Jestem w moim ginekologiem umówiona na ten piątek, może wtedy coś mi zaleci. Póki co czuje się dobrze. Biorę Mamarin na młdości i wymioty (stasznie się ich boje) i Prenatal Complex. W lodówce spory zapas korzenia imbiru i zimnej Coca Coli. A Wy już macie jakieś dolegliwości ciążowe? Ja robie się często i gęsto głodna. Jak czuje ssanie w żołądku to aż ciężko mi wytrzymać i zawsze nosze ze sobą jakieś ciastka. Jedno bądź dwa załatwia sprawę na kilka minut. Obym tylko za dużo się nie utuczyła :) Pozdrawiam

Witaj Jula:l oj ja miewam czasem mdlosci, na szczescie nie caly czas, ale czasem mnie chwytaja. I tez szybko robie sie glodna. Jak nie zjem to dostaje strasznej kolki w zoladku,ktorej ciezko sie pozbyc. Ale ja musze jescz konkretne rzeczy, zadne przekaski nie pomagaja. Wiec jem czesto a male ilosci. Po slodyczach mdlosci sie mocno nasilaja. Wrecz na sam widok ciastek mnnie odrzuca.za to mam wielka chec na owoce ktorych do tej pory nie znosilam. Az dziw mnie bierze ale od 3 tyg w ustach nie mialam zadnego smakolyka, oj przepraszam raz czekolade jadlam ktorej o malo nie zwrocilam.jak widac zdrowo sie odzywiac musze. Mam nadzieje ze tak zostanie i zachcianki nie przyjda :)

ja podjadam zwykle biszkopty. nawet nie wiem czy to można nazwiiać słodyczami :-P ale ważne, że pomaga. u mnie jutro zacznie się 6 tydzień. termin z okresu to 4 marzec ale znając siebie urodze wczesniej. Córkę urodziłam w 38 tygodniu a mój poród był taki fajny i szybki. Każdemu takiego porodu życzę z całego serca.

a ja własnie wrociłam z bety, upał taki ze ledwo szłam... miałam juz tez wynik grupy krwi i tą pierwszą bete. 15 324 to chyba ok 4-5 tydzien, ale niej estem pewna czy dobrze sprawdzam:) jutro wynik i zobaczymy jak rośnie. u mnie zmian jako takich niema, choc wieczorami mam dziwne swędzenie sutków co wcześniej sie nie zdażało:) no i poranne ssanie głodowe w brzuchu choc z reguły sniadań nie jadałam to teraz musze. zobaczymy jak to będzie dalej:))

Jula dla mnie zwykłe biszkopty byłyby za słodkie :D ostatnio piłam inkę z mlekiem i od samego mleka była już dla mnie za słodka ;) Muszynianka ja też nie śniadaniowa, ciężko mi się przestawić, raz spróbowałam to i tak w kibelku wylądowało.... Dziś znów wyszłam bez śniadania. Raz tylko udało mi się zjeść pól kromki chleba z masłem. A co do sutków to strasznie mnie wczoraj kuły jak zasypiałam. Jakby ktoś mi igły wbijał. Piersi chyba powoli rosną bo dziś jak zaszłam do domu, musiałam zdjąć stanik bo strasznie gorąco, to skóra na nich była strasznie pognieciona. Więc chyba biustonosz powoli robi się za mały :) Jak słyszałam różne opowieści to myślałam że piersi szybciej rosną w ciąży.

Jestem w szpitalu.Dostalam strasznych bolesci,krwawienie sie nasililo.Lekarz nie daje mi zbyt duzych nadziei...Prawdopodobnie ciaza nie przetrwala.

Niestety sa juz wyniki.Beta tylko 15.... A powinna byc powyzej 500.