Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

prawie_ruda 30

a może Marzec 2013??

Polecane posty

Muszynianka, ja nie smaruje sie, rozstepy mialam na linii negra wzdluz do samego miejsca pod pepkiem, w ciazy wygladalo jak przebarwienia a pozniej okazalo sie ze to rozstepy i tak mi zostalo do teraz sa dosc glebokie. W pierwszej ciazy smarowalam sie tylko jak mi sie przypomnialo zwyklym kremem dove, wyszly rozstepy mi tydzien przed porodem. Specyfiki na rozstepy nie zapobiegna, moga lekko zniwelowac. Corcia daje mi dzis czadu, noc byla ciezka, no ale walczymy z brakiem cyca. Jest ciezko. Milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie haczewski jest najlepszy :) Ja w poprzedniej ciąży się smarowałam a efekt żaden - rozstępy porobiły mi się tydzień przed porodem i to takie że szok :/ Za moją ginekolog też mogę pójść do innej poradni, obawiam się tylko że ona chce po prostu rzucić leczenie bo jest też genetykiem w szpitalu :/ no nic zobaczę za tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy miałyście lub macie zawroty głowy na początku ciąży? Bo ja mam straszne. Oprócz tego żadnych objawów. Czekam na zrobienie testu do 7.07. Dziś mam 33 dc a ostatnio długość cyklu miałam 36 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski. Ale dzisiaj skwar. A ja sie parze w dzinsach, bo sanepid mial u nas byc i nie bardzo z odkrytymi nogami mozna pracowac. Hmm ja raczej smarowac sie nie beede bo nie wierze w takie cuda to raz, a dwa, to jedyny krem jakiego uzywam to bambino. Unikam chemii jak sie da, moja skora nie przepada za takimi rzeczami. Slyszalam, ze oliwka jest dobra. Pewnie to chodzi bardziej o masarz i uelastycznienie skory. milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pingwinn nie miałam/nie mam zawrotów głowy ale przy tym co się za oknem dzieje to myślę że czy w ciąży czy nie to się mogą zdarzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pingwinn ja tez nie mam. Ale ile razy mialam i sie zalilam mamie to ta mi odpowiadywala, ze u niej to byl pierwszy objaw ciazy. Mi natomiast krecilo sie jak mialam anemie. Kazdy inaczej reaguje, wiec nic straconego, moze 2 kreski sie pojawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pingwinn ja tez nie mam. Ale ile razy mialam i sie zalilam mamie to ta mi odpowiadywala, ze u niej to byl pierwszy objaw ciazy. Mi natomiast krecilo sie jak mialam anemie. Kazdy inaczej reaguje, wiec nic straconego, moze 2 kreski sie pojawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokilka, wlasnie o to chodzi by skora była odpowiednio nawilzona. W ogole dzis ide droga czuje nagle mokro juz myslalam ze krwawie, ale na szczescie nie. I kolejny dzien jak mnie na miecho ciagnie :D macie jakies zachcianki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik89
Ja polecam smarowanie się oliwką dla dzieci i to często, a dla dziewczyn, których jest to pierwsza ciąża przypominam o dbanie o piersi od pierwszych miesięcy, dużo dużo oliwki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik89
Pingwinn też mi się nasiliły teraz zawroty jak wstaje tylko, że ja testuje 09.07 wiec się wtedy okaże czy to był objaw ciąży. Poza tym mam bardzo wzdęty brzuch na wieczór, kłucie w jajnikach, jak za dużo pochodze to troche mnie pobolewa brzuch i masakryczne lenistwo, no nic mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeedżeja
a Lilou zniknęła, jak nas czytasz odezwij się jak się miewasz, jak się czujesz.. pozdrawiam wszystkie 'ciężaróweczki' :) ja niestety nie jestem jedną z wa,s ale tak się tu zadomowiłam, że nawet jak bede kwietniówka/majówka/czerwcówka to dołączam do was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lireczka2
cześć dziewczyny, ehhh niecierpliwię się bardzo, zastanawiam się czy jutro rano nie zrobić kolejnego testu, jutro to będzie 25 dzień cyklu i 11 od owulacji... teraz jak patrzę co napisałam- który to dzień- to chyba nadal za wcześnie:((( myślicie że warto próbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeeedżeja
lireczka- ja bym zaczekała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lireczka - ja bym nie zaczekała bo jestem/byłam mega niecierpliwa :) i też robiłam wcześniej :P ale prawda taka że jak nie pokaże nic to niczego nie przesądza więc też nic nie wyjaśnia. Poczekaj do terminu @ albo idź na bete wtedy jest pewniejszy wynik :) seedżeja chyba niedługo staranka u Ciebie co?? powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam u gina 20 czerwca mowiła ze jest okres przedowulacyjny i duza szansa na dzidzię, wiec heja do domu robic malucha ;) tydzien pozniej w czwartek test pozytywny. Ale tez zastanawialam sie czy aby gin mowila prawde i nie zaszlam wczesniej w ciaze a na usg tego po prostu nie widziala.. Za mną mieso chodzi ze hej! dzis kolejny ciazowy objaw, przesolilam jak twierdzi maz obiad a dla mnie i tak bez smaku moglabym doprawiac dalej heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chomik89
lireczka ja też mam 25 dc i chyba czekam. Chociaż trochę mnie kusi bo jak robiłam test ciążowy jak zaszłam z córką w ciążę to test był pozytywny na imieniny mojego męża, a jutro imieniny mam ja to to może to jakiś znak, że tym razem też się uda i bede miała fajny prezent:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula_2
cześć wszystkim, ja byłam dziś u lekarza, miałam robione usg i dziś już zobaczyłam pęcherzyk ciazowy ale jeszcze bez zarodka, na kolejna wizytę idę za dwa tygodnie 19 lipca, wtedy już powinien pokazać się mój zarodek. trochę przeżywam że może pozostać on pusty. za dużo się naczytalami teraz będę przeżywać. słuchajcie czy którąś z Was wie jak to jest? jestem obecnie na urlopie wychowawczym i teraz chciałabym z niego zrezygnować i iść na 100% płatne L4 w internecie przeczytałam że jest 2 tyg wypowiedzenie urlopu i jak pracodawca przywróci do pracy wtedy pierwszego dnia wystarczy iść po zwolnienie i nie trzeba przepracować ani jednego dnia. dla pewności zadzwoniłam do pipu a tam powiedzieli mi. że miesięczne obowiązuje. najchętniej już dziś napisała bym pismo i je wysłała ale trochę się boje i chyba zaczekam te dwa tygodnie żeby dużego zamieszania nie robić. czy zaryzykować i wysłać je teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilou_28
Jestem jestem:) Nawet w lepszym nastroju. Musze sie szybko pozbierać i brać do roboty żeby z długo od Was nie odstawać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula- tez jestem na wychowawczym, i w momencie porodu chce przerwac i isc na platny macierzynski a pozniej wychowawczy na drugie dziecko. Czekam na info od pracodawcy mial sie porozumiec z ksiegowa w tej sprawie. Jesli chcesz juz teraz isc na zwolnienie to polecam by gin wypisal Ci zwolnienie chodzace, nie bedzie problemu jak Cie zus skontroluje a nie bedzie Cie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula_2
ale ja siedzę w domu całymi dniami więc z tym problemu nie będzie. mogę mieć i leżące. razem w mężem postanowiliśmy że jeszcze te dwa tyg poczekamy. jezu a ja spać nie mogę. a to mi niedobrze że szok już myślałam, że będę wymiotowac a teraz czuje głód leze i się przewracm a w żołądku jakąś lipcowa rewolucja, nie wiem czy to mdłości czy zwykły stres. no nic spróbuje zasnąć bo już zaraz będzie świtac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeedżeja
prawie ruda nie wiem co z naszych starań bo @ dostalam dopiero wczoraj! 5 dni spóźnienia!!! jak nigdy i widzicie jakbym nie zrobiła bety to bym oszlała, a więc nie wiem co ze starań bo w czasie owulki chyba nie bedzie mojego k:(( ale i tak bedziemy dzialać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeedżeja
prawie ruda nie wiem co z naszych starań bo @ dostalam dopiero wczoraj! 5 dni spóźnienia!!! jak nigdy i widzicie jakbym nie zrobiła bety to bym oszlała, a więc nie wiem co ze starań bo w czasie owulki chyba nie bedzie mojego k:(( ale i tak bedziemy dzialać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeedżeja
prawie ruda nie wiem co z naszych starań bo @ dostalam dopiero wczoraj! 5 dni spóźnienia!!! jak nigdy i widzicie jakbym nie zrobiła bety to bym oszlała, a więc nie wiem co ze starań bo w czasie owulki chyba nie bedzie mojego k:(( ale i tak bedziemy dzialać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seedżeja po mnie widać że wystarczy 2/3 dni przed owu :P także nie odpuszczaj :) Lilou fajnie że jesteś :) Co od wychowawczego to niestety nie doradzę bo nie brałam i nie wiem z czym to się je :) U mnie słabizna taka, że nie wiem jak w robocie wysiedzę :/ no i spuchłam tak że obrączka nie wchodzi buuuuu - JA CHCĘ JESIEŃ :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula_2
senność w dzień to objaw ciąży za sprawa (progesteronu ale bezsennosc w nocy to juz chyba nie?! zasnelam dopierńo okolo 5 i do 7.30 spałam. nie wiem jak dziś wytrzymam jeszcze ten upal moja córka , którażyć beze mnie nie umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lireczka2
chomik i co, zrobiłaś test czy się powstrzymałaś? Gdyby coś Ci wyszło, rzeczywiście byłaby to sympatyczna sytuacja- dwa razy prezent imieninowy:) Ja już wiem że zrobię jutro, dziś się powstrzymałam i cała chodzę nakręcona, żałuję że nie zaryzykowałam, a taki popołudniowy test już na pewno nic nie wykaże w 25dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×