Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ibless

NIE CHUDNĘ MIMO ODCHUDZANIA SIĘ

Polecane posty

A więc mój problem jest prosty, a mianowicie nie chudnę. Mam 166 i waże 49 kg. Jeszcze nie tak dawno, ważyłam 2 kg mniej, ale miałam wtedy z 1cm mniej wzrostu, jednakże nie sądzę, by przy urośnięciu 1 centymetra mogła przytyć aż 2 kg. W poprzednim roku odchudzałam się, wyeliminowałam cukier ( nie słodziłam herbaty, nie jadłam praktycznie żadnych słodyczy), jak równiez zwykły chleb, który zamieniłam na ciemny, piłam dużo wody, zielonej herbaty i ćwiczyłam. Schudłam 4 kg w około 2 miesiące. Ostatni kilogram zrzuciłam szczerze powiedziawszy bez żadnego wysiłku, nawet gdy zjadałam nieco więcej mój organizm spalał wszystkie kalorie i ważyła i tak mniej niz poprzedniego dnia. OD JAKIEGOŚ CZASU nie ważę mniej nawet grama! ćwiczę całkiem sporo, średnio 50 przysiadów, 60 pajacyków, 200 brzuszków, 600 skoków na skakance, a jesli tego nie robię jeżdżę na rowerze przykładowo 20 km bądź też więcej. Nie jem po 18, już od ponad roku, nadal nie używam cukru do herbaty bądź kawy, więc co jest grane? Dodam jeszcze, że jeśli tego nie robię, tzn. jem w miarę normalnie i np. nie ćwiczę to TYJĘ!! ponadto nawet gdy zjem kolację o godzinie 18.00 i jest to najzwyklejsze w świecie jabłko, nawet budząc się rano nie czuję się głodna. Co robić?! pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie napisalas na temat odzywiania :) Tzn co jesz ? Wciaz rosniesz! Wage masz ok Ktore czesci ciala wydaja ci sie grube? Zmierz sie I podaj wymiary :) Prawdopodobnie wszystko z toba ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz szczupłą budowę ciała. Idealne wymiary dla Twojego wzrostu i wagi wynoszą: Piersi :85.5 Biodra :87.5 Talia :61.5 Ramiona :95.5 Szyja :31.5 Udo :47.5 Kolano :34.5 Łydka :32.5 Kostka :20 Długość nóg :83 Wszystkie wymiary podane w cm. To pomiary dla wzrostu 166cm I 50.8 kg wagi :) 30 lat /168 cm------------biodra-----------pas-----------------udo 13.05. 59-----kg---------101 cm------------78 cm------------59 cm 13.06 55.1---kg----------94.5 cm!!!-------61 cm------------53.5 cm!!! 17.06 54.1---kg----------94 cm!!!!!-------61 cm-------------53 cm!!!!! 24.06 cel 1. 92 cm w biodrach!!! Do idealu 2 cm :) Cel 2. 50cm w udach !!! Do idealu 3 cm :) 30 lat /168 cm------------biodra-----------pas-----------------udo 13.05. 59-----kg---------101 cm------------78 cm------------59 cm 13.06 55.1---kg----------94.5 cm!!!-------61 cm------------53.5 cm!!! 17.06 54.1---kg----------94 cm!!!!!-------61 cm-------------53 cm!!!!! 24.06 cel 1. 92 cm w biodrach!!! Do idealu 2 cm :) Cel 2. 50cm w udach !!! Do idealu 3 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wręcz przeciwnie, nie czuję się głodna. Może i mam szczupłą sylwetkę, jednak o wiele lepiej czułam się ze sobą ważąc 2 kg mniej... Jem zazwyczaj już o godzinie 7.00 bo chodzę do szkoły na 8.00 zazwyczaj są to płatki/mussli z mlekiem albo jogurt, choć dzisiaj zjadłam 2 tosty ( wiem, zawaliłam) przed 10 jem kanapkę. Później obiad około 15.00 o 16.00 jem jakąś przekąskę np. jebłko/ płatki lub coś jeszcze innego i ostatni posiłek jem do godziny 18.00 i jest to najczęsciej jogurt albo płatki, bądź jakaś kanapka w zależności do tego co jadłam wcześniej, ponieważ staram się by mój metabolizm nie "umarł". Nie wiem czego jest przyczyną to, że nie chudnę. Wcześniej nie sprawiało mi to aż takiego problemu, mogłam jeść w miarę normalnie, a i tak chudłam średnio 0,2 kg, jeśli np. ćwiczyłam tyle ile ćwiczę teraz chudłam więcej w granicach 0,5 kg i zawsze budząc się rano, czułam się głodna, teraz praktycznie nigdy nie odczuwam głodu, jedynie w szkole, bądź przed obiadem. 4 dni temu zaczął mi się okres, więc przypuszczałam, że to z tego powodu tak przytyłam, jednak okres mi się już kończy, a ja nadal ważę tyle samo. Czy to w ogóle normalne? Co mam robić? Może powinnam przejść na głodówkę? albo zrobić sobie jeden dzień z dużą ilością wody i jabłek? ponoć to oczyszcza organizm. Jednak boję się, że jeśli później zacznę jeść nieco więcej znów przytyję i tak będzie w kółko, albo co gorsza, nawet stosując taką metodę przez jeden dzień nie schudnę i potem tylko będę tyła. Przy okazji, polecanie może ocet jabłkowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość al;dmkfbvbvvnnfhnsj
bo nie masz z czego chudnac juz jestes za chuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i według wskaźnika bmi tak jest, ale szczerze mówiąc, mogłabym i ważyć 10 kg mniej, a i tak mieściłabym się "w normie" a wyglądać najlepiej, bym nie wyglądała. Są osoby szczuplejsze i żyją, więc myślę, że jeśli schudnę te 2 marne kg nic mi się nie stanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×