Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smuteczki znad rzeczki

Szkoda, że nigdy nie wyjdę za mąż...

Polecane posty

Gość Smuteczki znad rzeczki
Piękne są oświadczyny w domu, kiedy facet przygotuje kolację - niespodziankę. Piękne nad jeziorem, w restauracji. Po co aż księżyc? Choć czasem zazdroszczę inwencji i wkładu pracy, gdy czytam o niektórych pomysłach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek1234567
Księżyc jest dobrym tłem. Pustką, bo po co reszta świata ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuteczki znad rzeczki
Prawie każde tło może być dobre :) Nawet takie zwyczajne, nieromantyczne. Lubię księżyc, ale jest banalnym motywem. Choć mimo wszystko, nawet taki banalny, piękny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Twój partner nie czuję potrzeby żeniaczki bo mu na to pozwalasz. Przyzwyczaiłaś go do życia konkubinacie wiec po co ma sie chłop wysilac i zawracać sobie głowę zaręczynami i małżeństwem ? Pierwszy facet , z którym zamieszkałam jest właśnie mój mąż. Nie było by u mnie mowy o wcześniejszym wspólnym mieszkaniu na psią łapę. Wiedział ,że pochodzę z katolickiej rodziny i mam takie poglądy jakie mam ni i sie chłopina oświadczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek1234567
W sumie to myślałem o tych księżycowych kraterach w dużym powiększeniu :D Ale pierwsza lepsza pustynia sie nada tylko, żeby nie bylo za gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek1234567
Zmiana warty :) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuteczki znad rzeczki
Nie mam mu nic do pozwalania. Przecież nie można i nie powinno się nikogo zmuszać do ślubu. Nie chcę wymuszonego ślubu, zresztą. Żałuję jednak, że on nie ma tej potrzeby, by go wziąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Nie chodzi o wymuszanie... Myślisz ,że ja swojemu powiedziałam "Masz sie ze mną ożenić!" ? Nie. Sam mi sie oświadczył. Po prostu wiedział ,że jestem z katolickiej rodziny i ,że mam takie poglądy a kochał mnie i chciał ze mną być to sie oświadczył a jeśli Ty ze swoim facetem zaczęłaś żyć na kocią łapę to ciężej będzie go zachęcić do małżeństwa bo to co normalnie miałby dopiero po małżeństwie dałaś mu już teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
wcześniej napisałam "psią" chodziło oczywiście o "kocią" :P sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
dopiero po ślubie * hehe zmęczenie ;-) tez zaraz lece spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna dziewczynaaaa
ja juz jestem z facetem 8 lat i się nie oświadcza. niby chce być ze mną, nie ma się na rozstanie ale też nie rozumiem czego sie nie oświadcza. a ja też nie chcę takich wymuszonych zaręczyn. wystarczyłoby mi żeby uklękł powiedział że mnie kocha najbardziej na świecie i chce ze mną być na zawsze. jakoś sie na to nie ma. rozumiem cię niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Wasz błąd dziewczyny kochane polega na tym ,że za dużo dałyście facetowi ... A to wspólne mieszkanie przed slubem, a to seks. Ja może wychodzę na staroświeckiego katola no ale mam męża :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuteczki znad rzeczki
chyba nie chodzi o to, żeby faceta czymś dyscyplinować. Moja przyjaciółka też mieszkała z mężem przed ślubem, a bardzo mu na nim zależało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek1234567
Jutro odpada, 34 stopnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek1234567
A dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Ja nie uważam ,żeby chęć życia zgodnie z zasadami swojej religii było dyscyplinowaniem. Ja nie zmuszałam mojego do ożenku , sam sie oświadczył. Albo facet akceptuje to jaki masz światopogląd i chce z Tobą być albo może odejść. Z takiego założenia ja wychodzę. Nie chodzi o zmuszanie kogo kolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Jeśli to było pytanie do mnie to nie, nie mamy jeszcze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna dziewczynaaa
sory ale nie zamierzam być taka wyrachowana jak ty, bo slub nie jest moim celem nadrzędnym życia. poza tym studiuję i mam swoje ambicje , niekoniecznie jest nią biała sukienka i dziecioróbstwo. a sex to uprawiam dla siebie nie dla niego, to nie jest co mu łaskawie daję. to on daje mi i mi to pasuje. a mieszkamy razem bo co mamy wynajmowac 2 mieszkania i wydawać kasę 2 razy tyle albo pomieszkiwać on ze znajomymi i ja ze znajomymi żeby się bawic w łapanie na ślub? no śmieszne to nie jest tematem dyskusji , tylko to że oni nie chca się oświadczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna dziewczynaaa
no sory ale zagrywanie kartą "jestem katolem i czekam z sexem do ślubu" jest zmuszaniem go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Też studiowałam i w trakcie studiów wyszłam za mąż. Nie przeszkodziło mi to w ich skończeniu. Wyrachowanie ? To ,że jestem wierna zasadom , w których sie wychowałam to wyrachowanie ? Ja nikogo do niczego nie zmuszałam. Gdyby nie chciał ze mną być znalazł by sobie innym obiekt do podupczenia a jednak zależało mu na mnie. Nie musisz być taka jak ja. No ale sama widzisz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek1234567
Światopoglądy, katole... A tradycja ? Może to będzie slowo - klucz ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna dziewczynaaa
co niby widzę? skończyłam medycynę, mam faceta, mieszkam z nim, nasze rodziny się znają, szanuje mnie i mi pomaga. w czym niby ci ta cnota pomogła w życiu? nie czuję żebyś była lepsza bo masz obrączkę a ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
Co niby widzisz ? A co jest tematem tematu :P ? Czemu nie chcą wam sie oświadczyć ? Zdaje się ,że to Twój problem tak ? Czy nie ? Bo już sie pogubiłam. Po co ma Ci sie chłop oświadczać skoro to co by dostał po ślubie ma już teraz ? Nie uważam sie za lepszą od Ciebie. Podziwiam to ,że studiujesz medycynę bo jest to najtrudniejszy kierunek chyba jaki może być. Po prostu odpowiadam wam na pytanie bo tak sie dziwicie czemu wam sie nie oświadczają. Ja miałam zasady , mój mąż to zaakceptował i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VajoFjuLikZMI
a po za tym wdaje mi sie szczerze ,że ściemniasz z tą medycyną bo raz napisałaś ,że dopiero studiujesz a teraz piszesz ,że skończyłaś ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niech to sie skaczy !!!
Ja nie jestem super praktykującą katoliczką ale chyba VajoFjuLikZMI ma trochę racji... Popatrzcie sie na nasze babcie. Każda ma za męża dziadka a to dlatego ,że w tamtych czasach nie do pomyslenia było by mieszkanie razem przed ślubem bo ludzie by wygwizdali a teraz to normalka...Na pewno upływ czasu i zmiany społeczne mają na to wpływ ,że faceci nie czują takiego obowiązku żeby sie żenić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O rany......
Ale masz kogoś, a spora część kafeterianek nigdy nie poznała nawet smaku miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszmar.......
dziwy dają dupska bez slubu a potem żale i jęki na forum bo ruchacz żenic sie nie cche :D dobrze wam tak ściery, kto o zdrowych zmyslach ożeni się ze ścierą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuteczki znad rzeczki
Nie znam takiej prawidłowości, ze jeśli odmawiasz facetowi (i sobie) sexu, on automatycznie chce się żenić. Zwłaszcza, jeśli oboje jesteście po 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smuteczki znad rzeczki
Smuteczki znad rzeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sim sim
A mnie wkurza stereotypowe myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×