Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

keysy2121

moja pierwsza ciaza luty 2013

Polecane posty

Mania ja po tej pierwszej straci troszkę zwariowałam i strasznie się bałam więc kupiłam sobie detektor tętna płodu i podsłuchuję sobie malutką, czasami słyszę tylko pluskanie i różne inne dziwne dźwięki, a czasami jak się dobrze ułoży to słyszę serduszko :) . Mimo, że straciłam maleństwo w 8 tygodniu, a teraz jestem już w 19 tygodniu strach mnie nie opuszcza. Ja wczoraj poczułam w dole brzucha trzy razy tak jakby stuknięcie, ale też nie wiem czy to to, ciężko tak rozpoznać ruchy takiego maleństwa :) . Nasza córeczka będzie miała na imię Klaudia, rozważaliśmy też Alicja, ale już kuzynka ma Alicję więc nie będę papugowała :) . A wizytę mam za tydzień (10 września) a Ty :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj przykre to... :( ale teraz już się nie możesz denerwować, choć pewnie łatwo mi się mówi...ja nawet nie wiedziałam że takie urządzenie można kupić :) patrze teraz na allegro i rzeczywiście pełno tego :) Klaudia - ładne imię :) ciekawe czy nasze córcie urodzą się w jednym czasie :D A skąd jesteś? ja z Rybnika na śląsku :) wizytę mam 18 tego września:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem z nad morza :) . Niby dopuszczalne jest dwa tygodnie szybciej lub później więc nic nie wiadomo. To ja szybciej na wizycie zobaczę moją malutką, mam nadzieję, że wszystko jest dobrze :) . A kupujesz już jakieś rzeczy dla malutkiej? Ja już mam parę ciuszków różowych więc mam nadzieję, że teraz lekarz tam siusiaczka się nie dopatrzy hehe :) . A w którym tygodniu dowiedziałaś się, że będziesz miała córcię? Ja w 16 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejuuuu ja już mam pół szafki ciuszków :D troche od szwagierki , troche pokupiłam :D oczywiście różowe :D też się trochę boję że jak będzie siusiak to będzie śmiesznie :D Oczywiście nałogowo też siedzę i oglądam na allegro i dodaję do ulubionych :) teraz już się powstrzymam aż do wizyty :P A dowiedziałam się też w 16 tyg:) lekarz powiedział że daje nam gwarancje i jak urodzę synka to kupi nam niebieski wózek, wiec chyba wie co mówił :D hihih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dostanę jeszcze sporo ciuszków od koleżanki i rodziny, ale wezmę je dopiero po wizycie jak się uspokoję, że wszystko jest dobrze :) . Wypiorę je póki jest jeszcze w miarę pogoda bo w zimę będzie gorzej z suszeniem :) . Mój narzeczony się śmieje, że jak będzie chłopak to będziemy go pedalić od małego przez te moje różowe ciuszki hehe :) . A chodzisz razem z partnerem na wizyty? Mój już był dwa razy ze mną i nie ma opcji żebym go nie wzięła :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzę z mężulkiem :D nie ma innej opcji :) przecież musi widziec jak się jego córcia rozwija :D nie na tą ale na nast wizytę chciałabym tez mamę zabrać, bo jest za granicą i już mi płacze ze nie ma jej w tym dla nas ważnym momencie to jej chociaz wynagrodzę to że na codzień nas nie widzi...:) boje sie tylko że będzie lekarzowi zadawać głupie pytania hihih :P a ile masz latek? ja 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chodzisz prywatnie do ginekologa :) ? Ja też chciałam zabrać mamę na wizytę, ale nie wiem czy to tak wypada tyle osób, no ale na pewno by było jej miło, bo i tak jest na nas zła, że jeszcze ani razu nie słuchała na tym detektorze malutkiej, ale zawsze jak jest mama to ja już jestem po podsłuchiwaniu malutkiej a nie chciałabym jej tak męczyć, bo niby położna mówiła, że taki sprzęt nie jest szkodliwy, a jednak dziecko musi to chyba odczuwać, bo jak ją podsłuchuję to ciągle mi ucieka i muszę ją ganiać :) . Ja mam 21 lat więc jestem troszkę młodsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ja chodzę prywatnie , a Ty? zapytam teraz na wizycie czy wogóle bierze doktorek pod uwagę obecność mamy...czy jest taka opcja...w sumie nie wydaje mi się żeby to był problem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chodzę prywatnie, a jak można wiedzieć ile w Twoim mieście kasują :) ? U mnie 120zł za wizytę. Widziałam kiedyś jak wchodziła kobieta z mężem i starszym dzieckiem, więc chyba to nie jest problem. Może inaczej jest na fundusz. Tu w sumie płacisz i wymagasz. Ja jeszcze do 10 się zastanowię. A jak znosisz ciąże? Jak się teraz czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to samo. 120zł. masz rację płacisz to wymagasz :) także myśle że nie bedzie żadnych "ale" :) Do 14 tyg było średnio, dwa razy leżałam w szpitalu z kolką jelitową...mdlałam aż z bólu.. ale po tym czasie jak ręką odjął...czuje się świetnie, teraz czasem tylko zgaga i boli mnie w kości ogonowej, mam troszkę problem ze wstaniem z kanapy jak siedzę albo leżę na plecach...ale to pikuś w porównaniu z kolką :) wiec ogólnie czuję się dobrze :) i ostatnio bierze mnie na słodkie :) zaraz właśnie idę sobie budyń ugotować :D jakoś mnie naszło:) wiec to chyba na dziewczynkę :D:) A Twoje samopoczucie jak? nie pracujesz? ja od początku siedzę w domu, w sumie juz 2 lata nie pracuje...od ślubu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie pracuję, staram się oszczędzać i odpoczywać, bo pierwszą ciąże straciłam przez tryb życia... za dużo nerwów itp. Czasem mi już odbija z tej nudy, ale zdrowie dziecka jest najważniejsze :) . Ja też leżałam dwa razy w szpitalu najpierw w 6 tygodniu, a później w 10 ponieważ miałam małego krwiaka i musiałam leżeć aż się wchłonie. Czuję się dobrze, jakoś od 13 tygodnia ustały mi wymioty i mdłości. Czasami tylko boli mnie kręgosłup no i standardowo piersi. W nocy trochę ciężko mi się śpi, wiercę się z prawego na lewy bok. A co do słodkiego, to mi wszyscy w rodzinie mówili, że będę miała chłopczyka, ponieważ nie jem wcale słodyczy tylko ciągle mięcho bym jadła :) a mój lekarz powiedział, że to są babcine zabobony i że to nie ma żadnego znaczenia na płeć dziecka :) . Ja teraz wcinam kolacje bo już mnie ssie, więc smacznego budyniu :) . Aa jeszcze chciałam się zapytać jak u Ciebie z brzuszkiem? Spory już jest? Ja zawsze byłam szczupła i teraz mi tylko piłka wyskoczyła i gdzieś od 12 tygodnia już się nie mieściłam w żadne stare spodnie :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to zescie sie rozgadaly hehe, ja tez juz 2 razy wyladowalam w szpitalu ze wzgledu na duze wymiary cysty... a en detektor to fajna sprawa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ja też mam mniej więcej taki sam brzuszek :) a mierzyłaś się ile masz centymetrów :) ? mamalutowamama to jest fajna sprawa, ale też trzeba zachować jakiś umiar i rozsądek, bo nie zawsze udaje się znaleźć tętno maluszka, bo wiadomo dzidziuś jest jeszcze na tyle mały, że ma dużo miejsca aby się poruszać i sprytnie ucieka przed detektorem więc jak się nie znajdzie to też można popaść w panikę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania*** nie mam jakis kompleksow tyczacych sie mojego brzuszka, maluszek rosnie i to jest najwazniejsze, jestem w 17tc :) Madziia91 moze sobie sprawie taki bajer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CałaSzczęśliwa
Hej dziewczyny mozna dołączyc do tematu?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamalutowamama ---> ale to nie było złośliwe :) masz piękny brzusio i tak jak piszesz najważnejsze ze dzidzia jest zdrowa:) mój brzuch tez ostatnio porównali jakbym miała sie do porodu szykować ale się nie przejmuje:) jestem z mojego brzucha dumna :) wiec jeśli to źle odebrałaś to sorki:) cała szczęśliwa ---> jasne że możesz? napisz coś o sobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CałaSzczęśliwa
ja jestem w 16 tyg:) a brzucha praktyczbie wcale nie mam mimo ze 1,5 tyg temu na usg wyszło ze maleństwo rozwaja się prawidłowo... troche boje sie ze mnie wywali nagle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CałaSzczęśliwa
+/- 23 luty... a juz nie moge się doczekać maleństwa:) ale niech jeszcze troche tam posiedzi zeby wszystko wporządku było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CałaSzczęśliwa
własnie nie... ale cierpliwie czekam:) chcociaż ostatnio pani doktor chciała dojrzeć, niestety nie było jeszcze widać.. lat mam 21 ale zapewnic moge ze to nie była wpadka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×