Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona_zdołowana_1988_

Proszę przeczytajcie i doradźcie!!!:(

Polecane posty

Gość ona_zdołowana_1988_
Kinia - to za miesiąc czy za dwa tygodnie mam zapytać go o decyzję?? Ja myślę w ogóle do niego nie pisać, jeśli się nie odezwie - wszystko będzie już jasne i nie będę musiała nawet pytać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
Tak, Ty w ogóle do niego nie pisz, tak bedzie najlepiej. Daj mu miesiąc czasu (juz trzy tygodnie, bo minął tydzień), ale mozesz na przykład za 2 tygodnie zapytać czy pomyślał i coś wie, jesli juz nie bedziesz dawała rady z takim czekaniem. Ale to ma byc taka krótka piłka, albo tak albo nie, jesli nadal jest nie pewny to do widzenia, Ty muszisz wiedziec na czym stoisz. No i masz racje jeśli w ciągu tego czasu sie nie odezwie to bedzie jasne, ale moze chcesz to usłyszeć,albo cos wtedy dobrze jest zakończyć to twarzą w twarz definitywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Nie, to nie jest Krzysiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Kinia - ja też bym wolała się spotkać i wyjaśnić to twarzą w twarz ale nie chce proponować spotkania... A uważasz, że to normalne że nie odzywa się już tydzień, nie interesuje go zupełnie co u mnie?? Nie tęskni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
No ja uważam, ze to normalne, bo chciał czasu to go ma. I myśle, ze własnie chciał sie odciąc tak całkowicie. Czy tęskni, to nie wiem, ale mysle ze zda sobie sprawe, ze czegos mu brakuje...Czas pokaze, trzymaj sie i nie pisz, nie dzwon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Kinia - nie napiszę. Obiecuję! Muszę być silna:) aaa tak z ciekawości ile masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Powiem Ci, że dziwnie się czuję mieliśmy codziennie kontakt a nagle tydzień ciszy, taka pustka, wątpie żeby się ułożyło jeszcze;/ eeeeh....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Wiesz co najgorsze jest jeszcze to że on jest, jest fajnie a potem nagle znika...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem jak można
w internecie wstawiac prywatne rozmowy. i nie gadaj tylko, ze jestes anonimowa, bo nie jestes. zero zasad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Tzn jak nie jestem anonimowa?? Nikt mnie nie zna tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie rozumiem jak można
wiedziałem, że nie zrozumie... bez obrazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Nie wiedziałam jak ma opisać tą sytaucję dlatego sformułowałam ją w smsach... Nie podaje tutaj danych osobistych, adresu zamieszkania czy nr telefonu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalej nie rozumie.......
j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
Mam 21 lat;) Wiem, że Ci ciężko, ale dasz radę. Tak zgadzam sie z Tobą, to jest najgorsze, że jest super, a potem to znika, niestety. Może sie ułozy , a jak nie , to sie też ciesz, bo przynajmniej nie bedziesz tak w tym tkwiła bez sensu, tylko sie uwolnisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
A może teraz napiszę mu sms czy już wszystko przemyślał jak uważasz Kinia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korek karolek
Bosz, jakas ty nachalna. Gdyby mu ciebie brakowalo to by sie do ciebie odezwal. Nie dziwie sie, ze cie zostawil, bo jestes strasznie namolna. Troche szacunku do samej siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
Nie nie pisz nic! Naprawde to moze pogorszyc sytuacje. Jesli tak bardzo chcesz napisać, to chociaż odczekaj z tydzień. Odpuśc naprawde, tak nic nie zdziałasz, on musi poczuć Twój brak. Ty sie trzymaj;) pamiętasz? musisz być silna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Dobrze, nie napiszę!! Obiecałam Ci Kinia i słowa dotrzymam...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Dziękuję Ci Kinia :* za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
Nie ma sprawy:* polecam się na przyszłośc;) I pamiętaj, pokaż mu że jestes silna i wytrwała;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Kinia a mogę prosić jakiś kontakt do Ciebie?? np. e-mail?? Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Karolek ma rację, trzeba mieć szancunek do Samej Siebie:) I nie być nachalną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Szacunek*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
No pewnie;) niki77@o2.pl pisz, kiedy chcesz;) I fakt, karolek ma racje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_zdołowana_1988_
Dziękuję:* Udanego weekendu!:D Jak coś będę pisała Ci na bieżąco:) :) paaa:* Idę się szykować, bo na ognisko jadę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinia;*
Dziekuje i wzajemnie:* Miłego ogniska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×