wy pierzecie majty i skarpetki swoich facetow ?

No!!!!, dokładnie

i co brocha już nie jedzie na mnie ? ale mi przykro :D:D

i tyle,a jak już tak się brzydzisz to powieś w łazience dwa worki do prania jeden na majtki a drugi na skarpety i niech tam rzucają swoje majciory i skarpeciska wtedy nie musisz tego dotykać

Jak mieszkalęm z rodzicami to mój ojciec jak i ja, nigdy nie praliśmy ubrań. Tym zajmowalą się tylko mama. Nigdy się tym nie interesowałem ale w szafie zawsze miałem świeże skarpetki i majtki. Nie wspominajac o reszcie. Spodnie koszule wszystko wyprasowane. NAwet pościeli nie zmieniałem ani razu to zawsze robilą mama.

....KOperek.... Ty lubisz japkowe reddsy i fererro , a inni lubią smród gaci i skarpet .Ty się upijasz reddsami , a inni upajają się sztynksem skarpet i sztynksem gaci . Ty lubisz fererro , a inni wolą jak smród gaci szczypie ich w oczy i jak capi skarpetami jak z murzyńskiej chaty !

Pot śmierdzi spod pach , na sali syf aż strach ...........!!!!

Temat kiepski !

dominiczku to tylko pogratulować takiej mamusi :D patrzcie i uczcie się kobiety ! róbcie tak jak mama dominiczka to wychowacie niezdarnych, ciapowatych maminsynków, którzy wyzywają kobiety od dziwek i szmat , brawo ! a Twoja mausia też jest kurvą ?

No dobra obiad już jedliśta ?

Suczamala proponuje kurs czytania ze zrozumieniem, bo jechałam po Fwoim facecie, ze sra w gacie, a po Tobie :O :O

a głupie kobity myślą, że nieba przychylają piorąc skarpeteczki i usługując tym miernotom to kobiety kobietom zgotowały takich dominików

A nie po Tobie*

"Suczamala proponuje kurs czytania ze zrozumieniem, bo jechałam po Fwoim facecie, ze sra w gacie, a po Tobie " najpierw wymagaj od siebie a potem ode mnie kochanie ja jadłam już rosół, pyszny mi wyszedł bo dałam dużo zieleniny, pyszota :) zaraz wstawiam mięcho do piekarnika

hehe moj syn sam wklada pralnie do pralki, wsypuje proszek, wlewa plyn i wlacza pralke, sam prosi sie zeby pomagac :)

"hehe moj syn sam wklada pralnie do pralki, wsypuje proszek, wlewa plyn i wlacza pralke, sam prosi sie zeby pomagac " i dlatego będzie Cię szanował i nie będzie wyzywał kobiet od kurev tylko z racji posiadania cycków

tez nie ma co przesadzac z "dbaniem" o swoich facetow, i wymagac tyle samo ile sie daje od siebie.

suczamała tobie to już się chyba calkiem lejce popierdolily i z braku obowiązkow zaczyna ci odpierdalać. Gdzie jest twój mąż się pytam? JEżeli go masz.

o sobie znów piszesz ? ? oh oh, feśś pfestań :D:D jak pisałamm wyżej , zaraz idę robić obiad, poza tym sztuka polega na tym aby wypełnić swe obowiązki już z rana aby mieć więcej wolnego czasu, co czynię każdego dnia, polecam Ci również a Ty jakie wypełniłeś dziś obowiązki kochany ?:D:D:D zrobiłeś kupę z rana i pozwoliłeś mamusi podetrzeć sobie tyłek ?

haha sucza, dobry ripost, nie gniewaj sie na dominika, to taki jajcarz troszku ac ac:)

nie nie mam męża, od 4 miesięcy chłop skomle o powrót, mówi, że chce się zmienić żeby być tak idealny jak ja, żeby do mnie pasować

widzę właśnie jakieś mi tu bajki opowiada :D sprzed wieku w dodatku :D

suczamała ty to musialąbyś przyjechac do mnie do domu na szkolenie. Zrobiłbym z ciebie posluszną kobietę. Przekonałabyś się co to znaczy mieć obowiązki, wyciszyłabyś się i przestala tak pyskować.

suczamała ile masz lat? Powiem ci czy jeszcze ejst czas na zmiany.

w życiu :O

a może to ty powinieneś się zmienić? Jak można nie umieć pralki włączyć?:D Jak można być tak bezużytecznym?

mam 22 lata i u mnie nie ma przede wszystkim ochoty na zmiany jestem zbyt buńczuczna i pyszna aby pozwolić sobie dmuchać w kaszkę jestem przekorna, gdy ktoś coś na mnie wymusza robię zupełnie na odwrót, złośliwie więc nie ze mną te numery to ja jestem Panią na włościach :D:D

''a może to ty powinieneś się zmienić? Jak można nie umieć pralki włączyć? Jak można być tak bezużytecznym? '' Dziecko drogie mieszkam od 4 lat sam i w brudnych ciuchach nie chodze.

o przepraszam robisz sam pranie, nie doczytałam ja nie wiem gdzie ty chcesz szukać kobiety która ci będzie usługiwać:D skoro my tyle samo czasu pracujemy co wy to obowiązki domowe dzieli się na połowę:P

mialam kiedys faceta ktory probowal mnie naprostowac, zebym ciagle sprzatala chate, nie wazne ze mialam prace na pelny etat i studia w weekendy. pewnego pieknego dnia napisal nawet kontrakt ktory ja mialam podpisac zobowiazujac sie w nim do odkurzania maksymalnie co 2 dni :D :D :D dobre czasy byly, jest sie przynajmniej z czego posmiac :P

:D:D:D chciał dać Ci do podpisana cyrograf toż to sam diabeł :D: