Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość była nierządnica

Byłam prostytutką, teraz mam męża i boję się, żeby się nie wydalo.

Polecane posty

Gość była nierządnica

Przez całe studia byłam prostytutką. Nie pracowałam w agencji, ale miałam ogłoszenie na roksie, odlotach i umawiałam się prywatnie w hotelach. Zazwyczaj byli to faceci z innych miast, przyjeżdżający w interesach. Teraz jestem po 30stce, mam kochającego męża i normalną pracę. Czasem boję się, żeby się nie wydało. W sumie już 7 lat minęło od kiedy skończyłam tamtą działalność, ale niepewność pozostaje. Pieniądze się rozeszły, bo nie robiłam tego na tyle często żeby coś odłożyć. Żyło mi się łatwiej i przyjemniej, bo nie martwiłam się czy starczy mi do pierwszego i nie jadłam zupek z torebek. Dopiero teraz widzę jaka byłam głupia. Dziewczyny, które myslicie o tej formie zarobku- NIE WARTO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy maz pytał
ilu bylo przed nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była nierządnica
Nie pytał, to nie ten typ co zadaje takie pytania. Ja też nie pytałam, bo mi do niczego ta wiedza niepotrzebna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kacha555
trudno, przeszlosci nie zmienisz.liczy sie tu i teraz, jezeli az 7 lat minelo, nie powinno nic wyjsc. tylko ty o tym wiesz i niech tak zostaje. mnie uczono, ze najlepiej sie wypierac, co by nie bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy maz pytał
"liczy sie tu i teraz" fantastyczne usprawiedliwienie łajdackiej przeszłości prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mąż Cię bardzo kocha, to nawet jakby się to wydało na pewno Ci wybaczy. Oczywiście będzie to dla niego na początku trudne, ale z czasem powinien zrozumieć, że Twoja przeszłość nie czyni Cię gorszą osobą ,niż tą z przed dnia w którym się dowiedział o Twojej prostytucji. Na studiach ludzie robią różne dziwaczne rzeczy, a potem...dorastamy. Obawiam się tylko, że sama pchnięta wyrzutami sumienia, kiedyś mu o tym powiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wikiiq
Ja też tak pracowałam i uwierz mi, choćby nie wiem co się działo nie przyznawaj się. Skutki mogą być katastrofalne. A prawdopodobieństwo spotkania i rozpoznania przez byłego klienta jest minimalna. A poza tym to im bardziej zależy na dyskrecji i sami będą udawać ze się nie znacie, w razie takiego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była nierządnica
Nie powiem, bo to by było przerzucenie mojego złego samopoczucia na niego. Za cenę swoich wyrzutów sumienia popsułabym jego spokój ducha. Sama to zrobiłam i muszę dźwigać ten ciężar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdgdgg
Ja bym zaczeła opowieści w stylu " a wiesz że już któraś osoba mi mówiła że widziała bardzo podobna do mnie kobiete, chciałabym ją spotkac ciekawe czy naprawde jest podobna" jak sie kiedyś wyda udawaj że Ty to nie Ty a ona... :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była nierządnica
gdgdgdgg Hehe dobre, na to bym nie wpadła. Wyimaginowany sobowtór to jest to! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolo582
facet tego nigdy nie zrozumie, a pewnie co drugi korzysta z roznych uslug i tego to sobie za zle nie maja, a zona siedzi w domu z dizeckiem i czeka ja ta wierna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawski_Pomarańczek
nigdy nic nie wiadomo czy sie wyda czy nie. pamiętaj że dobre uczynki ida za nami w swiat daleko, ale złe dwa razy dalej... mam 27 lat (rocznik 85), jak miałem niecałe 17 lat to koniecznie chciałem stracić dziewictwo, jednak za cholere mi z kolezankami nic nie wychodziło, dostawałem kosza za koszem. z perspektywy czasu, jak pomyśle, to poprostu zbyt sie napinałem i dlatego nic nie wychodiło. jednakże ciśnienie było tak wielkie że postanowiłem skorzystac z usług prostytutki... pewnie wypadłem cieniutko, jak to zdecydowana wiekszość za pierwszym razem, jednak JEJ nigdy nie zapomne, była poprostu śliczna... oczy, brwi, włosy, usta, chłonąłem ta kobiete, mimo że to tylko była dziwka... od kilku lat pracuje w centrali jednego z banków, od ponad roku zacząłem współpracowac ściśle z jedną dziewczyną. inna lokalizacja więc współpraca tylko mailowo-telefoniczna. pisze i rozmawia nam sie naprawde świetnie, miłe konwersacje nie tylko na służbowe tematy. po jakimś czasie zaprosiła mnie na facebooka i ...SZOK! to była właśnie ta prostytutka z która dziwictwo traciłem za małolata. cóż, pierwsza kobieta w takich aspektach jak seks, zostaje w naszych głowach na zawsze i ją poznałem na 100% bezbłędnie (charakterystyczne znamie na ramieniu zdradziło mi wszystko). obecnie mężatka, dzieciata, starsza ode mnie o 6 lat, b.duzo zdjęć na profilu; foty z ślubu, z dzieckiem na chrzcie, z rodziną na wakacjach itp... oczywiście nic z ta moja wiedzą nie zrobie, bo co by mi z tego przyszło tak naprawde? ale co by nie mówić, świat jest jednak bardzo mały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy maz pytał
moze wyszła za swojego klienta, to sie zdarza nierzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
A ja tych facetów zupełnie nie pamiętam. Na prawdę- mam czarną plamę. Pamiętam hotele w których bywałam, ale nie pamiętam twarzy, rozmów, seksu, żadnych szczegółów. Dziwne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brali cie w więcej niż jeden
na raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
aha dodam jeszcze że nigdy nie zgodziłam się na stosunek analny. za dopłatą co prawda pozwalałam spuścić się na twarz, ale przez to mam teraz gładką cerę, nie to co moje rówieśniczki, które nie dawały duupy a wpierrdalały zupki chińskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brali cie w we dwóch np?
dwóch kolegów w delegacji itd pochwal się skoro już to robisz.. usta i pipa penetrowane jednocześnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
bez podszywów proszę, ja chcę o tym zapomnieć, a nie rozpamiętywać co było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz jeszcze gdzie
mieszkasz to sam mu powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
a w jakim celu chciałbyś mu powiedzieć? myslisz, że by go to uszczęśliwiło? albo uszczęśliwiłoby to nasze dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonio de
do była nierządnica a połykałaś spermę...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
oczywiście kiedy zaszła by taka potrzeba i mąż stracił pracę a sytuacja materialna wymknęła się spod kontroli, pewnie znów zaczęłabym się prostytuować. znam rynek i środowisko i pewnie nie trudno by mi było się w tym odnaleźć mimo że są młodsze i też chcą zarobić. na szczęście wszystko jest jak najbardziej w porządku i mogę sobie spokojnie pozwolić na wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonio de
do była nierządnica a połykałaś spermę...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
za dopłatą spuszczali mi się do ust, ale nie połykałam. oczywiście mogło się zdarzyć że odrobinkę połknęłam ale starałam się raczej czy to jakoś językiem wypchnąć, lub zwyczajnie jak już się facet napatrzył na swoją spermę w ustach, zwyczajnie wypluć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bys sobie juz moze poszla
szmato :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonio de
do była nierządnica to ciupciałaś się bez prezerwatywy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jam jest prawda..
powiem krótko k..rwa zawsze będzie k..rwą koniec kropka wszytko na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bys sobie juz moze poszla
no i gowno nas twoja zalosna historia interesuje:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla nierzadnica
wiem że to bulwersuje ale nie jestem kurrwą. robiłam to dla pieniędzy. nie moja wina że jakoś mimo tego że nie sprawiało mi to najmniejszej przyjemności, potrafiłam sprawiać wrażenie seksualnie niezaspokojonej kobiety. miałam co najmniej dziesięciu stałych klientów. z tymi już później uprawiałam sek bez gumy. sypiali tylko ze swoimi żonami, lub zemną. miałam nawet prawika, ten to się chyba nawet zakochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonio de
do byla nierzadnica to z tylu kochanków żaden cię nie zaspokoił nie zrobił ci dobrze...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×