Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

essentialsummer1989

zdradził :(

Polecane posty

jego wgl można nazwać przyjacielem?? chociaż z drugiej strony ten twój facet dał się omotać :O teraz po tym wszystkim będzie się musiał nieźle napocić żebyś dała mu szansę.Ja osobiście raczej nie potrafiłabym zaufać po czymś takim,ale taka już jestem.Ale to tylko moja opinia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goramka, no dziś ten pseudo przyjaciel ma urodziny.. Zasugerowalam mojemu żeby mu coś kupił"wkońcu to przyjaciel' ..tak mu powiedziałam. A on mi na to : "jaki tam z niego przyjaciel" .. Więc coś może do niego dociera :( ja nie wiem co zrobię, nie ufam mu.. I nie zaufam. Wiem, że chcę odejść bo serce mi pęka. Ale tak bardzo nie chcę by inna go miała.. Wiem chora jestem, pies ogrodnika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pamietaj musisz byc opanowana, i po prostu pogadac, nie morzesz z siebie zrobic histeryczki, i tym bardziej nie placz i nie krzycz i nie wyzywaj. A masz zamiar z nim pogadac to chcesz wspominac ze natknelas sie na rozmowe z ta lasja i o co chodzi itd. ? jak to rozgrywasz? w ogole , tylko nie rob scen ze ma wybierac, ja bym chyba tylko powiedziala ze nie bardzo mu zalezy skoro ma chec spotykac sie z 'kolezankami' i ze mial hyc meski wieczor... a masz gdzie pojsc jak sie wyprowadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,po prostu jeszcze go kochasz,wiadomo że nie odkochasz się w ciagu paru dni :) ty też jesteś zaproszona na urodziny pseudo-przyjaciela?? może ten facet jest o coś na ciebie wkurzony,kurcze nie wiem.Nosi mnie jak czytam o tym pseudo-przyjacielu.A tak propos nie ma pewności że między tą panienką a twoim facetem doszło do czegoś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcysia powiem tak, zamierzam podejść .. I udawać że sie natknelam przypadkiem.. Dużo zależy od tego w jakiej sytuacji ich zastane.. Jeśli nie daj boże będą sie przytulac albo trzymać za ręce to chyba dostanie w twarz. Wiem, mam być spokojną i opanowana.. Ale aż cala sie trzese.. Boję sie, że łzy polecą .. mam gdzie iść na szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goramka nie mam pewności.. Ale sie dowiem. A co do tego pseudo przyjaciela.. To on chce męski wieczor.. Taka jest oficjalną wersja.. Ale ja wiem, że będą tam kobiety.. a on mnie nie lubi.. Podobno, i teraz bedzie śmiesznie.. Uważa że, się wymadrzam. Rozmawiałam o tym z moim i powiedział mi, że za inteligentna jestem, i ten jego przyjaciel głupio sie przy mnie czuje bo nie zadaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żałosne jest to jego zachowanie :O wcześniej pisałaś że twój facet ciągle powtarza że cię kocha,jest czuły itd. myślę że może ma wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh... faceci. Dobrze że ja nie jestem w takiej sytuacji jak ty bo bym oszalała i pozabijała. Ktoś z poza kafe wie o twoich przypuszczeniach i o tym co planujesz zrobic np. jakas przyjaciółka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_prawda
wybaczyłam kiedyś zdradę potem byliśmy ze sobą jeszcze 2 lata i był to dla mnie straszny czas jak patrze na to z pespektywy czasu. Niby wszystko wróciło do normy ale ja dręczyłam się psychicznie, bałam się, że to wróci, wypominałam w kłótniach i sprawdzałam go. Po 2 latach przy pierwszej nadarzającej się okazji zdradził mnie z nią raz jeszcze i poraz ostatni. Bardzo żałuję, że nie potrafiłam wywalić go z domu za pierwszym razem. Szkoda czasu na niewiernych facetów przy których stajesz się kimś innym i żyjesz w stresie. Nie polecam wybaczać bo takich rzeczy sie nie zapomnina. Skoro ciagnie go do innej więc jak nie ta to jakaś druga zawsze sie znajdzie, a skłonności ma. Bardzo Ci współczuje, wiem co przechodzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze,kurcze wczulam sie w twoja sytuacje i ciagle mysle o tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goramka ale ja też ledwo sie trzymam. Gdy tylko wyszedł z domu rzucilam sie na podłogę i zaczęłam w nia walić pięściami... Chcialam wykrzyczec ze wiem wszystko, że ma wybierać. Ale zamiast tego, zrobiłam mu obiad, i przytulilam przed wyjściem. muszę być twardą. Muszę. Nie mogę już płakać przecież. Nie pozwolę sobie na łzy w jego towarzystwie,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka prawda.. Wiem o czym mówisz. Jeśli teraz wybacze, cholera jasna nie zaufam mu nigdy. wiem o tym, ze będę codziennie o tym myśleć. Ale muszę, muszę zrobić ta konfrontację dla pewności.. Żeby kiedyś w napadzie naiwności nie pomyśleć, że przesadzilam a moj Miś nic złego nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ktorej wychodzisz
go szpiegowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć bidulko
tak czytam ten wątek.. .kurcze, ale trafiłaś na faceta :/ gdzie oni się spotykają? w jakimś pubie, parku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ktorej wychodzisz
on juz wyszedl ty chcesz wyjsc dopiero po 22:00 to on juz moze wyjsc z tej imprezy i w jej mieszkaniu lezec z nia w lozku. O ktorej sie impreza zaczyna, skad sie o tym dowiedzialas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć bidulko
ja nie robiłabym na twoim miejscu mu awantury ja histeryczka, ale zachowałabym się jednocześnie ze spokojem i tak, by go ośmieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć bidulko
może wczesniej zanieś już walizke do siostry, a jemu w tym klubie po prostu wręcz jego klucze :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ktorej wychodzisz
a masz mozliwosc sprawdzenia czy on jest na 100% w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ktorej wychodzisz
nie gniewaj sie, ale w zyciu nie mozna byc niczego pewnym :( Moze sie z kims zamienil, albo sie urwie z pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×