Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maryska oo

Ja 26lat-dziewica,on 33 lata- boje sie jego rekacji?

Polecane posty

Gość To już naprawdę ...
Aggie:) Zgadzam się z tym, że seks jest potrzebą, ale nigdy nie traktowałam jej na zasadzie takiej jak opisałam, gdy nie byłam w stałym związku....dopiero w dużym zaufaniu z facetem" Na jakim "Polskim" Ty byłaś, skoro autorka pisała wyraźnie że nigdy nie była w stałym związku, czyli nigdy nie była zakochana i to w takim wieku z wzajemnością? Czyli ma braki emocjonalne... i dziwny niezrozumiały strach... I pisała wyraźnie, że się leczy... więc sama wie, że ma z czego... więc jest krok przed Tobą, bo ty jeszcze tego nie wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. Autorko, myślę że przede wszystkim powinnaś sama zastanowić się zanim zapytasz w takim miejscu jak to tutaj:) Jeśli facetowi na Tobie zależy to na pewno nie będzie żadnego problemu. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) "Widać wyspecjalizowałaś się tylko w dawaniu dupska" Powiedziała, co wiedziała... Głodnemu widocznie chleb na myśli... jak zawsze. Bardzo chętnie piszesz o dawaniu dupska... Co jeszcze masz w ofercie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) Ok. Autorko, myślę że przede wszystkim powinnaś sama zastanowić się zanim zapytasz w takim miejscu jak to tutaj Jeśli facetowi na Tobie zależy to na pewno nie będzie żadnego problemu." Chyba, że facet jednak chodził na lekcje biologii w podstawówce i myśli... Bo wtedy zacznie dopytywać dlaczego do tego doszło. I wyjdzie, że leczysz się u psychologa. Co w końcu lepsze, niż nic.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryska oo
zakochana byłam...ale bez wzajemnosci... Aggie dziekuje:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynko złota nie rozmawiam już z Tobą, bo owszem podyskutować można ale jak zaczyna się pyskówka to sorry. Coś Ty taka kłótliwa, myślisz że masz monopol na prawdę? Jeśli autorka czuje się z jakiegoś powodu źle emocjonalnie to faktycznie niech idzie do tego psychologa, ale z samego dziewictwa to bez jaj:D Ja jej odpowiadam tylko na pytanie zadane w tytule tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeewwddddddddddddddeeeee
ja tam stracilam dziewictwo w twoim wieku : ) I szpetna nie jestem :) kasliwe i glupie uwagi olej :) Jak sie jest niesmialym i albo siedzi sie w ksiazkach to po prostu tak moze wyjsc no chyba ze lubi sie seks w kiblu na imprezie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) - nie mam monopolu na prawdę. Ale nie znoszę, tępych dzid, co to rozpisują się na temat na który nie mają prawa pisać. Ja piszę o nauce, psychologii... a Ty piszesz o niczym... tylko swoje fantazje, jak to każdy poza tobą daje dupska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze dziewica, ale...
Ty piszesz jak talib, obronca jedynie słusznej objawionej prawdy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie ja napisałam, że każdy poza mną daje dupska? :D:D Nieważne, rozśmieszasz mnie:) Są ludzie, którzy jak mają ochotę idą się bzykać z byle kim bo to biologia i psychologia, a są tacy, którzy tego nie robią mimo potrzeby, bo brak zaufanego partnera sprawia, że boją się konsekwencji. Co jak kto robi to niczyja sprawa w sumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
eeewwddddddddddddddeeeee ja tam stracilam dziewictwo w twoim wieku : ) I szpetna nie jestem kasliwe i glupie uwagi olej Jak sie jest niesmialym i albo siedzi sie w ksiazkach to po prostu tak moze wyjsc no chyba ze lubi sie seks w kiblu na imprezie" Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Autorka ani o książkach nie pisała, ani o nieśmiałości. Pisała, że nigdy nie było właściwego (czyt. nigdy nie zakochała się z wzajemnością) - czyli ma problemy emocjonalne. Pisała wyraźnie o strachu, oraz że ma problem z którego się leczy... Zatem ma problem i o tym wie. Więc nie piszcie jej, że go nie ma. Skoro pracuje nad tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) - pisałaś wyraźnie, że ja niby daje. Taką masz rozbuchaną wyobraźnię?? Czy za dużo pornosów oglądasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skoro autorka FAKTYCZNIE ma problem i się leczy to tylko trzeba życzyć powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) gdzie ja napisałam, że każdy poza mną daje dupska? Nieważne, rozśmieszasz mnie Są ludzie, którzy jak mają ochotę idą się bzykać z byle kim bo to biologia i psychologia, a są tacy, którzy tego nie robią mimo potrzeby, bo brak zaufanego partnera sprawia, że boją się konsekwencji. Co jak kto robi to niczyja sprawa w sumie." I dlatego chodzi do psychologa? Przez tyle lat nie zaufać ani jednemu facetowi, to z pewnością ma się problem. Ile to jeszcze trzeba tłumaczyć? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałaś właśnie o tym w taki sposób, że dla Ciebie to zaden problem iść i bzyknąć skoro się chce i to biologia:p A ja jest to Ty już sama wiesz najlepiej ja nie wnikam i nie interesuje mnie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to, ze ktoś nei może spotkać miłości świadczy o jego problemach psychicznych? Ano możliwe, mnie już nic nie zdziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
fiku mikuuu to, ze ktoś nei może spotkać miłości świadczy o jego problemach psychicznych?" Zdecydowanie. Zdrowy człowiek ma potrzebę kochać innego. Tak już jesteśmy stworzeni, że chcemy kochać i już. A skoro nigdy to nie zdarza się z wzajemnością, to znaczy że jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteście śmieszni
ja mam co prawda 23 lata ale pewnam,że w wieku autorki też będę dziewicą. dlaczego? Ano dlatego,że studiuję i mam zasadę,że po ślubie. Spotkałam wieku fajnych kolesi ale teraz po prostu nie mam czasu na takie sprawy. Bo studiuję dwa kieruki, bo uczę się języków. W wieku 26 lat będę miała skończone 2 kierunki i 4 języki obce. Dopiero wtedy bede sie rozgladac za facetem. Nie jestem ani piekna ani brzydka. Normalna. Mam mnóstwo zainteresowań, można ze mną porozmawiać na wiele tematów. I co znajdę faceta w wieku 30 lat i on ma mnie wysmiać bo dziewicą jestem? Przecież to śmieszne! Ano jestem bo uznaję zasadę jeden mężczyzna na całe życie. Może i jestem niepoprawną idealistką. Ale póki co dobrze na tym wychodzę. Podjęłam taką a nie inna decyzję. Jestem dziewicą z wyboru a nie dlatego,że nie było chetnych i moim zdaniem to nie jest coś czego mialabym sie wstydzic. Bo nie jest sztuka byc dziewica gdy nikt Cie nie chcial, gdy chcialo wielu- jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku mikuuu zaczynasz
mi się podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No owszem jest problem. Ale czy akurat w tej osobie, która nie może spotkać? Która owszem zakochuje się, ale później okazuje się że zostaje oszukana itp. Oczywiście, że jest to problem, ale najczęściej jest tak że właśnie prędzej czy później na wlaściwą osobą trafiamy. Jest problem, ale co powie psycholog? Niech pani nie zwraca uwagi na to, że zostaje pani oszukana? Niech pani kocha mimo tego, że facet okazuje się palantem? Czasem zdarza się owszem, że dziewczyny mają jakieś problemy psychiczne, nie potrafią kochać, odrzucają fajnych facetów, wartościowych, lubią skakać z kwiatka na kwiatek itp. I to są problemy emocjonalne, a nie to, że trafiają na palantów. Tzn to może też są problemy emocjonalne, ale tych facetów prędziej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
Aggie:) Pisałaś właśnie o tym w taki sposób, że dla Ciebie to zaden problem iść i bzyknąć skoro się chce i to biologia A ja jest to Ty już sama wiesz najlepiej ja nie wnikam i nie interesuje mnie to." Nigdzie tępa dzido nie pisałam o bzykaniu. Pisałam o sferze emocjonalnej. Gdy się kocha, to normalnym jest że wytwarza się potrzeba bycia drugiego człowieka jak najbliżej. Jeśli przez tyle lat się nie kocha nikogo, oraz strasznie boi ... co nie ma uzasadnienia. To jest problem. Tak jak normalną potrzebą jest jedzenie. Gdy ktoś ma strach przed np. warzywami (tak są takie osoby), to normalne to nie jest. I wtedy idzie się do psychologa. Tak zrobiła to też autorka i prawidłowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
fiku mikuuu nieraz młodzieńcze zakochania mijają" Normalne, ale przychodzą kolejne. Gorzej jak w ogóle nie przychodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och ach ech x2
"Pisała, że nigdy nie było właściwego (czyt. nigdy nie zakochała się z wzajemnością) - czyli ma problemy emocjonalne." Porażająca logika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To już naprawdę ...
jesteście śmieszni ja mam co prawda 23 lata ale pewnam,że w wieku autorki też będę dziewicą. dlaczego? Ano dlatego,że studiuję i mam zasadę,że po ślubie." Skoro porównujesz swoje przekonania do problemów jakie ma autorka, to sama jesteś śmieszna. Bo jej problemem nie są przekonania, tyko problemy emocjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalifaskitypek
Ojej jakie piekne wywody o byciu dziewica i tak wszystkie sie pierdolicie i nic na to nie poradzicie najgorsze sa takie zgrywajace niedostepne a pozniej sie jebia jak zwykle kurewki przykre ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieraz przychodzą i odchodzą, brak czegoś by wskoczyć na kolejny etap (dla dziewicy, wrażliwej i delikatnej kobiety, przekroczenei TEGO etapu jest ważne i zwleka by nie żałować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość och ach ech x2
To już naprawdę ... To już naprawdę ..., idź się puscić, zamiast się mądrzyć na forum i wszyscy będą zadowoleni, łącznie z tobą :D tym samym spełnisz sie życiowo i umocnisz w przekonaniu , ze nie masz żadnych problemów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×