Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

nic pójdę już lulu dobrej nocki bufka i Twardoręki:)

to juz rozumiem Twoje niezdecydowanie co do Goski:-)

dobranoc ananasku

no niby co rozumiesz? :)

zaraz zostanę okrzyknięta tu drugą gośką, ale mój gościu jest wolny jak przysłowiowa "świnia na zakręcie" hi hi dobranoc

Ananasku bardzo mi kogoś przypominasz Pozdrawiam serdecznie

aha no niesamowite....ciekawe...a Ty mi też kogoś pozdrawiam

Pobudka !!!! Wstawać ,nowy dzień...Ananasek jak Twój gościu jest wolny jak świnia na zakręcie :) to czemu tylko o nim myślisz a nie... go wyrywasz,jak to dziweczyny tu piszą :) ??Hej Bufka !! a może Twój problem to zbyt mało troskliwy mąż,może nie czujesz się wpełni kochana dopieszczana...no pewno przez te dwa lata z :) kochankiem ,to Ci zwisało czy mąż chce z Tobą być blisko i ponad wszystko...ale wcześniej?może to jego wina że poszłaś w ramiona innemu ?Pomyśl może to nie do końca TY dałaś ciała ,pozdro o poranku :)

no dzieli nas niestety odległość On mieszka daleko ode mnie w Wejherowie a ja jestem z Kazimierza nad Wisłą,poznaliśmy się jak byłam u rodziny nad morzem......no i przez to nie może nam wyjść:) też witam o poranku..

a nikogo tu jeszcze nie ma Twardoręki, no odległość kosmiczna, On pewnie ma już jakąś narzeczoną, bo komu by się chciało mieć kogoś tak daleko, ale myślę o nim cały czas:) szkoda że mieszkam w Kazimierzu a nie np. w Gdańsku:)

gośka opisuje swoje perypetie finansowe w temacie: Mój facet zarabia 1800 zł, teraz tam wszystkim "ciśnienie" podnosi:)

na kafie czytałeś o gościu który się przewija w moim życiu??? no wiesz.....na kafie różne rzeczy się pisze.....to jest tylko kafa:) to życzę szczęśliwego dotarcia do pracy:) i miłego dnia:)

tak, Kazimierz jest piękny, bardzo go lubię....:) ma w sobie urok.....u nas mieszka Olbryski, często Go spotykam, lubi siedzieć sobie w jakiejś kawiarni blisko rynku:)

sorry miało być Olbrychski

no ok ....nie przeszkadzam......

dzien dobry! Twardoreki moj maz jest fantastycznym mezczyzna, i wierz mi daje mi bardzo wiele. Dlatego jak wczesniej napisalam sama juz nie wiem czemu to robie. Po prostu nie wiem. Teraz mam moralniaka jak sie masz! Ech zycie!

a Tobie ananasku zazdroszcze ze mieszkasz w takim pieknym miejscu. I powiem ,ze jesli ci zalezy na tym mezczyznie to odleglosc nie powinna stanowic problemu:-)

I bardzo dobrze, że masz moralniaka :-) Twój mąż powinien dowiedzieć się o romansie :-) Oby tak się stało - AMEN !

I pewnie znajdzie sie jakas uslużna istota niebawem:-)

co z oczu to z sefca, faceci nie moga zbyt wiele wiedziec... moim zdaniem. Myslenie im nie sluzy..... Zacznie myslec i jeszcze cos glupiego wymysli.

jak inni na boku coś tam posuwa,sama widzisz po sobie że miłość nie wystarcza na wierny związek :)

A moze czas na swingers kluby, jedziesz tam ze swoim facetem i masz go caly czas na oku :)

no ale po co bufka ma mieć męża na oku skoro jest taka otwarta na te sprawy:D tylko zakompleksione kury domowe pilnują swoich mężów a w takim nowoczesnym związku układy seksualne wszystkie są dozwolone:)

pogadalyscie? lepiej wam? hehehehe

no właśnie ty taka co sra w cudze gniazdo ale że osrane ma swoje to już nie widzi:D

kurcze,ale ty błyskotliwa jestes!

no też tak uważam bufka, że odległość nie powinna stanowić żadnego problemu:) tylko nie wiem czy On w ogóle się domyśla, że komuś na nim zależy;)

ananasek po prostu mu powiedz! ale zaraz, on jest wolny Ty masz policjanta!

powiedziałam mu ale on milczy:( coś z nim chyba nie haloooo bo milczy a policjanta już nie mam, rozstaliśmy się niedawno przez kafeterię:(

;)