Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochankokochanka

Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Polecane posty

hej nie sądziłam że ten temat jeszcze istnieje zrezygnowałam z pisania na kafeterii bo wysłuchiwanie wyzwisk przestało mnie bawić a w niektórych ludziach powstały jakieś niezdrowe emocje u mnie raz lepiej raz gorzej ale ogólnie nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudzielec...
Ooo hej Gośka. Powiedz, Twoje wypowiedzi były faktycznie prowokację? Czy tylko tak ot sobie to napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisała już kiedyś że to prowokacja i że dziękuje wszystkim za zabawę :) .....nie wiem co tu znowu robi,Może znowu chce się pobawić w moralizatorkę i ciotke dobra rada .....http://www.youtube.com/watch?v=saalGKY7ifU pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudzielec...- nie były prowokacją, napisałam tak bo już nie chciało mi się dłużej pisać troche za dużo złych emocji powstało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doktorek u żony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ostatnio widziałem go u żonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że Gosia dalej prowokuje, bo... wakacje, a gimbusy się nudzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
była dziś Gośka? wczoraj widziałam ją na ogólnym w temacie o kurach domowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam trochę wypowiedzi gośki na innym temacie.Proszę bardzo: goska287 nie uważam się za kurę domową tylko za panią domu I goska287 kwestia znalezienia właściwego faceta, nie każdy jest takim nieudacznikiem żeby zmuszać swoją kobietę do pracy I goska287 akurat wróciłam z centrum handlowego a na 16 jadę na basen I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już się jej tak nie czepiajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ironija
kiedys mialam dobry kontakt z zonatym mezczyzna,znal zone przed slubem tylko rok ale sie zdecydowal,jest atrakcyjna,nawet da sie z nia porozmawiac,natomiast po slubie stala sie ksiezniczka i byla dla mojego kolegi nie do zniesienia szukal wrazen poza malzenstwem,ja samotna on nieszczesliwy,prawie doszlo do zdrady,gdyby nie to ze zaczela do mnie wypisywac,ze rozbijam nowo powstala rodzine,fakt faktem uderzylo we mnie jej slowa, ze staje sie prowodyrem rozlamu zwiazku,jej to nie pasowalo ze on znalazl szybko pocieszenia a ona zostala by na lodzie.w efekcie ze z mojego tytulu wzial rozwod okazalo sie ze kolezanka z pracy sie nim zajela gdy ja go odstawilam na bok.tez nic nie warty skoro przeskoczyl z jednej do drugiej.widac chwytal sie kazdej napotkanej opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myzska
Do mnie się doczepił żonaty. Ma wielką firmę, wygląd, pozycję, towarzyską naturę i myśli, że każda da się na to złapać... Ja tam nie jestem nim zainteresowana (przyznam nawet, że wzbudza we mnie strach) i strasznie szkoda mi jego żony. Nie moja sprawa, co się u nich dzieje, ze swojego życia jestem zadowolona i nie potrzebuję przygód. Ale często nachodzą mnie refleksje, co się ludziom w głowach dzieje, że podejmują takie ryzyko. On ma wszystko, a zachciało mu się jeszcze rozrywki. Bo pomimo, iż mówi, że mnie kocha (i tu aż mi się chce śmiać z litości), to wiem, że chodzi mu tylko o seks. Bo widzę, jak się powstrzymuje żeby mnie nie dotknąć i jak go skręca. W sumie to mi go żal. Co ci ludzie mają w głowach, ach, szkoda słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam żonatego co ma fajną, młodą i inteligentną żonę zresztą moją koleżankę a weekendy lubi spędzać z innymi kobietami.....żonie mówi że to są tylko bliskie jego sercu koleżanki, jego żona jest w szoku i nie wie co o tym myśleć....bo mąż twierdzi że nie łączy go z tymi kobietami nic poza przyjaźnią.....Też nie wiem co ci niektórzy mężczyźni mają w głowie.....chyba tylko siano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka Franka..
najpierw kocha, uwodzi, czaruje a potem mści się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROZMOWA KOCHANKÓW Czy mogę coś powiedzieć? Nie, nic... Czy mogę coś powiedzieć? Nie, milcz... Dlaczego muszę milczeć? Zasada... Dlaczego muszę milczeć? Bo zdrada... Czy możesz coś powiedzieć? Lepiej nie... Czy możesz coś powiedzieć? Kocham cię... Czy to coś może zmienić? Nie, nic... Czy to coś może zmienić? Nic, milcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka mówi, że nie rozumie jak można mieć żonę i przyjaciółki......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×