Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

NIE WIERZE,NORMALNIE NIE WIERZE,ŻE ISTNIEJE TAKI CZŁWOIEK JAK TA GOŚKA.

Ja już chce być w ciąży ;-) Nie daję mu żyć. On z żona nie ma dziecka, więc ciąża będzie dla mnie wskazana :-) Lubię być taką suczką na każde jego skinienie :-) KOCHAM :-)

Jakby facet nie chciał -> te dwa rozwiązania,które podałaś ,to akurat dwa najgorsze :o No ale Ty wybierasz

jakby facet nie chcial- Spoko, potrafie odroznic podszywy:) O dziecku zapomnij, bo to jest zbyt ryzykowne. Oczywiscie dziecko do skarb sam w sobie, ale bycie samotna matka w Polsce to nic ciekawego. Uzyj uroku osobistego, moze wloz kij w ich malzenstwo, mozesz sprobowac sprawic, zeby ona sie dowiedziala, wtedy sprawy moga sie szybciej zaczac toczyc. Musisz zryzykowac (ale nie ciaza), wtedy sytuacja sie wyklaruje albo w ta albo w tamta.

goska287 - Ty też lubisz być jego suczką :-)

szczeruś - no właśnie... a co jeszcze można zrobić?

A tak z innej beczki: macie jakis fajny przepis na nadziewane papryki?

szaleje za nim, nie wiem co robić. Przykleiłam się do jego rozporka i już nie popuszczę :-) żeby tylko zechciał odejść od swojej żonki :-(

goska287 - dzięki :) tzn ten kij w mrowisko, w sensie, żeby nie dowiedziała się wprost ode mnie, tylko jakby przypadkiem? żeby nabrała wątpliwości? - Jakby facet nie chciał

goska287 - ja mam przepis na życie :-) jak złapać bogatego rozwodnika :-) Chcesz?

jakby facet nie chcial- Dokladnie tak. Sama nic nie mow, bo po pierwsze mozesz sie skompromitowac, jesli babka jest twarda, a po drugie moze to byc zle odebrane przez Twojego faceta. Pamietaj: to ona jest ta od klopotow, a nie Ty.

Jakby facet nie chciał -> po prostu bądź sobą . Za wariatkami faceci nie przepadają, no chyba ,że chcą je tylko zaliczyć:D

A co będzie jeśli ona się dowie i wsadzi mi kij prosto do dupy?

goska287 - ale z Ciebie wariatka :-) leczysz się psychiatrycznie? ;-)

goska287 - ok. Ona jest typem mimozy, którą on się opiekuje itp. Strasznie mnie to wkurza. - Jakby facet nie chciał

dlaczego jemu chodzi tylko o sex? Co za chłopy

szczeruś - jestem sobą i widzę, jak go to ujmuje, ale brakuje mu tej decyzyjności. W sumie wiem, że powinnam w takiej sytuacji zapytać, co zamierza dalej, co z nami?

jakby facet nie chcial- To masz trudniejsza sytuacje, bo moze go brac na litosc. Obawiam sie, ze jakby bylo dziecko to by byly klopoty, zeby go zdobyc. Korzystaj z okazji poki nie maja dziecka.

goska287 - jesteś moją idolką :-) - Jakby facet nie chciał

Jakby facet nie chciał - nie każdemu chodzi tylko o seks. Ale widocznie Tobie... - Jakby facet nie chciał

A dlugo juz macie romans?

goska287 - a kiedy kupujesz pieska? :-)

Jakby facet nie chciał ,a może raczej pokaż ,że wcale Ci nie jest tak śpieszno?? nie dopytuj, nie nalegaj, rób swoje i zajmuj się sobą. Może nawet zacznij mieć dla niego mniej czasu??

goska287 - no wlasnie chce skorzystać z okacji, ale cholera wie, jak doprowadzić do rozpadu ich związku!? Szukalam porad i stąd tu się znalazłam. A tu dyskusje o szmatach, zamiast o konkretach ;-) Ech, co zrobić... - Pozdr. Jfnc.

goska287 - 5 lat :-( Długo :-( - Pozdrawiam. Jfnc.

Wiesz zawsze dochodzi sie do pewnej granicy. Jesli nie bedzie chcial to nie odejdzie. Dlatego pytam jak dlugo juz macie romans. Bo moze byc tak, ze traktuje Cie wylacznie jako kochanke i wcale nie chce niczego wiecej.

szeruś, goska - to już trwa trochę i ja własnie odpuscilam juz dluzszy czas, bo chcialam dac sobie spokoj, ale widzę, że uczucia nie da się po prostu wymazać z serca. Nasz intensywniejszy kontakt został jakby reanimowany niedawno (mies. temu) i jak widzę, podoba mu się to. - Pozdr. Jfnc

O kurcze, to sporo. Ja tu przyjelam rok jako umowna granice.

jakby facet nie chcial- Zagraj w otwarte karty: a)wloz kij w ich malzenstwo, b)niech ona sie "przypadkiem" dowie, c) odsuwaj ja powoli, pocieczaj go, badz wyrozumiala itd, c) odbadz z nim powazna, szczera rozmowe co do waszej przyszlosci. W takiej kolejnosci chronologicznej. Po 5 latach musisz podjac ryzyko. Szkoda inaczej Twojego czasu.

Facieci to świnie :-( Twój też kiedyś Cię zdradzi :-( - Pozdr. Jfnc.