Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochankokochanka

Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Polecane posty

Gość gość
tak lubię, ale... mozliwe ze to jakas jego taktyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem cos zagaduje o sexie, ze ma na mnie ochotę, że go pociągam itd. A potem mowi ze nie naciska, nie nalega, ze wszystko zalezy ode mnie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bardzo inteligentny facet, po 40. A ja nie mam takiego doświadczenia w tych sprawach więc może coś doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on liczy na to ze sie zakocham i ulegnę po jakimś czasie... bo mowilam mu ze bez uczucia nie potrafie i ze ta 2 tez nie potrafie byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chociaz mowi ze zalezy mu bardzo na przyjazni zem na, a znowu za jakis czas ze chcialby sie ze mna kochac, ale wie ze to niemozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ze ma cora wieksza ochote na mnie ale wie ze nic z tego.. o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co chodzi tego niestety nie wie nikt he he on pewnie sam nie wie co chodzi he he może ma takie jakieś dziwne taktyki.....że raz mu się chce a za chwilę mu się nie chce nic od ciebie:) ale musi mieć gdzieś seks bo że żyje bez seksu jakoś trudno mi to sobie wyobrazić he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak myślisz z kim on sypia?:) bo z tego co piszesz to nie z tobą he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że jesteście po prostu znajomymi......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to chodzi, że tak jak mówi do ciebie: nic na siłę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslisz ze by rok nie wytrzymal bez? Caly czas tak utrzymuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jestesmy znajomymi ale pojawiaja sie z jego strony podteksty erotyczne, ale ciagle mowi ze nic na sile, nie nalega, wie ze i tak nic z tego nie bedzie itd. To po co t ogada??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze czeka na moja reakcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to po to tak mówi że po prostu cię szanuje i nie chce niczego od ciebie na siłę i może liczy na to że kiedyś się zdecydujesz na coś więcej niż przyjaźń, nie wiem może o t o chodzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie tak powiedzial- ze szanuje moje zdanie i mnie rozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile on potrafi wytrzymać bez...to jego sprawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zachowuje się normalnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiem, ale nie znam takiego faceta ktory by tyle wytrszymal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczerze mówiąc też nie słyszałam o czymś takim he he no on "czeka" na ciebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz chyba racje ze "czeka" bo jednak rozmawiamy, spotykamy sie,,, on jest aprawde kulturalny i nie nalega no ale temat jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz chyba racje ze "czeka" bo jednak rozmawiamy, spotykamy sie,,, on jest aprawde kulturalny i nie nalega no ale temat jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadac ze mu sexu brakuje, chyba jestem w stanie uwierzyc ze tyle jest bez.Tylko nadal nie wiem co robic, bo pozew to malo jednak. A ze znajomosci mi szkoda zrezygnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu uważasz że pozew to jest mało? trochę jestem zdziwiona że tak myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo pozew mozna wycofac, mieszkaja razem ciagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boisz się że go wycofa???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To poproś go aby się wyprowadził, niech sobie coś wynajmie...może się zgodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, naprawde nie mam pojecia jak tam naprawde jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba trzeba czasu zeby lepiej sie poznac i tyle, nie ma co przyspieszac, czas pokaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta z pierwszym spotkaniem tez tak bylo ze on bardzo chcial, ja nie. Czasem wspominal i w koncu stwierdzilismy ze sie spotkamy jak ja zechce. Bo on sie nie bedzie narzucac. I tak było. Moze serio jakis normalny facet... trudo wyczuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie nie chciałaś bo głupio się czułaś, że ma żonę.......gdybyś chciała to by wyglądało tak, że rozbijasz mu małżeństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×