Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochankokochanka

Kochanki cudych mężów i te co odbiły komuś męża

Polecane posty

Gość gość
A ja Wam coś opowiem dziewczyny! Ale nawet jak to piszę, to aż mi się ręce trzęsą. Otóż mam 19 lat, i na wakacje tata załatwił mi pracę u swojego dobrego znajomego, on ma firmę transportową i ja pomagałam w biurze. Zaczęłam już w czerwcu i niemal od razu poznałam Jarka (zmyślone imię), który pracował na warsztacie w tej firmie. Widzieliśmy się codziennie, on podwoził mnie do domu, gadaliśmy, śmialiśmy się...Potem zaczął mi przynosić do pracy różne drobiazgi- rafaello, herbatki owocowe, itd... Miał 27 lat... Pomyślałam, że zaprosze go na wesele i on ze mną poszedł... Później pokazałam zdjęcia z wesela w biurze, i dziewczyny zaczęły mówić, że on ma żone! Ja szok, bo mimo, że do niczego nie doszło to i tak byłam wściekła- zeszłam od razu do warsztatu i mu wygarnęłam...A on zaczął przepraszać, powiedział, że OFICJALNIE MA ŻONĘ, bo czeka na rozwód, itd Ale ja już nie chciałam zawracać sobie nim głowy, i go olałam...A on chyba myślał, że to tylko takie gierki, bo zostawił mi na burku kopertę, ja patrze a to były bilety do Grecji!!! On mnie zaprosił na wakacje... I zaczełam się zastanawiać, myślałam, że może faktycznie nie jest z żoną, bo przecież nie mógłby się zmyć na tydzień...I jak na ironię losu, na następny dzień do biura przychodzi miła, łada Pani i mówi , że jest żoną Jarka X i chciałaby takie zaświadczenie, że on tu pracuje, bo chce zapisać dziecko do przedszkola! Nic jej nie powiedziałam, z Jarkiem urwałam kontakty całkowicie, powiedziałam to tacie wszystko... Ale do dziś jestem w szoku! On nie zarabiał bardzo dużo, a wydał na mnie kupe kasy! Prezenty, podwożenie, wakacje (które ponoć odsprzedał jakiemuś kierowcy)...Nie wolał tej kasy wydać na żone? Na dziecko? Nie chciał, żeby jego dziecko sobie pojechało nad morze, zabrać rodzine? Albo dziecko kupić słodycz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem o co Ci chodzi .... ja nic tu nie pisałem złego o kobietach a już napewno nie o Tobie :( Jak piszesz do mnie pisz pod swoim nickiem,jeśli chcesz bym wiedział że to do mnie a nie koło mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie nie wolał, wolał z tobą poszaleć przez chwilę.......i znowu dziwne zestawy pytań się pojawiają.......;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rahim1972
No .... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rahim1972
:D Ahoj !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rahim1972
papapapapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lelumpolelum2
I kopnęłam go w d**ę :) git\ A co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłaś lelumpolelum2 to co uważałaś:) jak jest git to fajnie:) to znaczy że nie chce on z tobą być, czy jak?....opowiedz nam jak to się stało że aż musiało to tak się źle skończyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie to on ciebie kopnął w d....e tak zrozumiałam z tego co pisałaś he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czesc laski:) u mnie po staremu, czyli tylko spotkania i rozmowy,choc juz padaja jakies wizje typu wspolny spacer itp. Naprawdę na ten moment jestem skołowana i nie wiem co o tym wszystkim myśleć... Jużsię nawet zastanawiam czy te spotkania sa ok. W koncu to tylko rozmowa, no ale jednak mimo ze osobno to na papierze sa razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laska :-) jak facio pokaże ci pozew o rozwod to działaj, a jak nie to go olej , bo on rodziny nie zostawi........ prędzej pierwszy oleje ciebie i po co ci to ? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co mi radzisz, co teraz by bylo najlepiej zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak nie jest rozwiedziony, to co można robić? he he fajne tu pytania padają:) jak nie ma rozwodu to nie będziecie razem:) chyba że chcesz zostać tą drugą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, ale pozew widzialam. Ale wiadomo ze rozowd moze i 2 lata trwac. Tyle mam go trzymac hehe: Druga sprawa pozew mozna wycofac. Nigdy ta druga nie bede!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas jesteś tą drugą !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to tylko rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, dopóki nie będzie rozwiedziony możesz z nim tylko rozmawiać i to nie jest żart:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wiem, ja mu to powiedzialam. Ale ktos wyzej napisal ze juz jestem ta druga. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba będzie ciężko ale jak chce to poczeka. Ja w każdym razie dam rade;-) Ale chyba moge normalnie przy kawie z nim gadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne.....no właśnie a czemu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde dla mnie to naprawde wazne. Nie jestem jaka szmata. A spotykac sie na kawe i rozmawaic chyba moge???? Czy wedlug was tez nie>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×