Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Byłem głupi...

Zostawiłem dziewczynę, teraz po latach chcę wrócić a ona ma rodzinę...

Polecane posty

Gość swedeborg
Spierdalaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak nie mają ślubu, zwłaszcza kościelnego to możesz śmiało walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Apasz
Tak kurwa, zniszcz jej związek z tamtym kolesiem i niech do ciebie wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyn
Ślub czy nie ślub, ale z tamtym kolesiem ma dziecko, więc go nie zostawi. Poza tym z tamtym ma lepiej, a ty nic do zaoferowania jej nie masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niee wieeem
Daj spokój i sie nie osmieszaj.. Była głupia że dała Ci szansę. Trudno, teraz sam musisz się uporać. Jeśli ją kochasz i pragniesz jej szczęścia to zostaw ją w spokoju. Ona już to szczęście znalazła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyn
niektórzy zostawiają partnerów nawet jak mają dziecko... Ale tak nie powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli mam rozumiec, że skoro jest dla mnie miła, zapyta co u mnie to znaczy , że nic dla niej nie znaczę? Napiszę wieczorem o spotkanie, jeśli odmowi , to tak jak mówiłem, zostawie ją w spokoju. Może i egoistyczny dupek ze mnie, ale wiem, że jak nie spróbuję to będę żałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jttuuuuuuu
Ciekawe co jej masz do zaoferowania by do Ciebie wróciła?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17:21 [zgłoś do usunięcia]tarczyn niektórzy zostawiają partnerów nawet jak mają dziecko... Ale tak nie powinno być. No ale co zrobisz, takie jest życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedeborg
Nic nie ma. To dyskotekowy ruchacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłem głupi... Czyli mam rozumiec, że skoro jest dla mnie miła, zapyta co u mnie to znaczy , że nic dla niej nie znaczę? Niekoniecznie. Może i egoistyczny d**ek ze mnie, ale wiem, że jak nie spróbuję to będę żałować... Egoiści nie kochają innych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niee wieeem
Napisz zebys nie żałował. Chociaż masz marne szanse. Przejechała się na Tobie i jeśli jest mądra drugi raz w to nie wejdzie.. A jest miła z szacunku do Ciebie. Normalni ludzie nawet po rozstaniu ciepło mówią o swoich partnerach, chyba że Ci zrobili im cos bardzo przykrego ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może na razie jej domu nie postawie, ale będzie szczęśliwa... Ja też pracuje, jestem w stanie odłożyć i na wakacje i na normalne życie. Jeśli o to chodzi to nie jest tak źle. Kochałbym ją całym sercem i zrobiłbym wszystko żeby już nigdy nie cierpiała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyn
To lepiej jej z tamtym, na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ją kochasz to nie jesteś egoistą ;) Bo egoiści myślą tylko o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2000
PROWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jula 2000 nie
powtarzaj sie wszyscy już zdążyliśmy przeczytać , że wrzeszczysz o prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że on ma więcej kasy to nie znaczy, że ze mną będzie nieszczęśliwa... Nie wiem czy prosić ją o spotkanie czy napisać najpierw co u Niej , a pozniej wprostu powiedziec , że nie potrafie przestać jej Kochac.... Chociaż ona to wie, chociazby od Naszych znajomych... Ale sam jej wprostu tego nie powiedziałem od kilku lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkkjk
Prowo Nawet wiem czyje . Znam ten styl .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niee wieeem
Powiem na swoim przykładzie. Byłam z chłopakiem. Wykręcił mi kilka numerów ale nadal z nim byłam. W końcu postanowilismy sie rozstać. Ja się zakochałam ponownie (ponad rok jestem z obecnym), ułożyłam sobie życie chociaż było ciężko. I jest mi teraz o niebo lepiej. Wiem ze nadal mnie kocha bo wypytuje o mnie naszych kolegów. Ostatnio chciał sie spotkac. Odmówiłam. Nigdy do niego nie wrocę.. Jestem magicznie szcześliwa i jakiś kutas nie bedzię mi znów życia marnował.. W tym roku wyjeżdżamy na Majorkę na wakacje. Planujemy wspólną przyszłość.. Trudno autorze. Takie jest życie.. Każdy odpowiada za swoje czyny prędzej czy pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jesteś w troche podobnej sytuacji... ;/ Ja sobie daje jeszcze nadzieję tym, że jednak czasem na mieście się odezwie do mnie, zawsze pogada z moją mamą, z która się lubią... Sam nie wiem, ale wiem ,że będę żałować jak nie spróbuję ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dzwoń
teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 12 min
ile masz lat? ja nie wierze, ze ludzie sie tak zmieniaja zachowywales sie jak dupek i teraz nagle przebudowal ci sie system wartosci i bylbys lojalnym odpowiedialnym facetem to sie prawie nie zdarza poza tym na 90% mysle, ze to prowo, nie piszesz jak facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niee wieeem
Jeśli chodzi o mnie to ja jestem w lepszej sytuacji bo mam dla kogo życ i nie jestem sama. A Ty oczywiscie spróbuj dla własnego spokoju. Przynajmniej bedziesz wiedział ze to na pewno koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjkkjk
chyba już się nabiła wystarczająca ilość postów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×