Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wariancja

Internetowy Kochanek

Polecane posty

Witajcie. Mam pytanie związane z wirtualną znajomością. Wszyscy wiemy, ze jest ich dość dużo, ale proszę o wypowiedź co ona/one wam dają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że posiadam takiego przyjaciele lecz ostatnio zaczynam się zastanawiać czy pisze do mnie dlatego, ze trafił na mężatką o 20 lat młodszą, czy może dlatego że wie iż jestem praktycznie zawsze sama,czy może dlatego, że jest od tego uzależniony i traktuje to jak sport.Sporadycznie porywa się na jakiekolwiek komplementy, a jeśli już to tylko związane z moją "pisią". Nidy nie ukrywał, ze nie jestem sama wręcz przeciwnie ma "nas" wiele. Trwa to już prawie rok napiszcie prawdę czy w dzisiejszych czasach to normalne ? Co oni one wam dają ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To zgłos sie do mnie
Bo wcale nie odczuwasz satysfakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm no bywa niestety tak
po co ty z jakimś starym zboczuchem piszesz i jeszcze się zastanawiasz nie wiadomo nad czym? ogarnij się dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy temat, zmusił mnie do przemyśleń, z racji kilku bliskich znajomości online. Dla mnie najgorsze są momenty kiedy dochodzi do sytuacji, że trzeba byłoby przekształcić znajomość z wirtualnej w realną. Zawsze coś stoi na drodze, a to odległość a to brak czasu. Potem cisza dłuższa i znowu się zaczyna pisanie. Chyba jednak podtrzymuje te znajomości po to żeby się wygadać i tez posłuchać bo lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgoda na bycie jedną z wielu nie przyszła łatwo, ale przyzwyczaiłam się do niego poza tym tłumacze sobie, że gdy już mnie nie będzie on nie poczuje straty bo ma nas więcej, a ja dokładnie wiem jak to jest cierpieć z powodu "zakochnia" Myslę, że lepsza świadomość, że się jedną z wielu niż niespełnione obietnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwna 78 Tak, świadomie. On co noc jest na czacie, a jak go zaczepiam pisze, że rozmawia sobie i gdybym dała mu znać to moglibyśmy, a tak to nie może przerwać. Ja nie mam dużo czasu to tez sobie umiałam wytłumaczyć" a niech się bawi bo ja niestety w tej chwili nie dam rady.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę o Wasze historie Jak jesteście traktowani co dajecie w zamian ? Co otrzymujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piwna, a Ty się angażujesz w internetowe znajomości tak bardzo, że musisz być jedyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie , tylko przez przypadek jak sie dowiem o tym , że mój netowy znajomy , z którym mam bliskie i dobre relacje pisze jeszcze z innymi to ... po prostu rezygnuje z takiej znajomości.. nie lubie byc jedną z wielu..;-) a były juz takie sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie do osób, które spotkały się z internetowymi znajomymi. Jakie były wasze reakcje, pozytywne czy negatywne, jak internetowe znajomości sprawdzają się w realu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież bycie jedyną to podstawa związku. A kobiety jak wiadomo zawsze dążą do związku - relacje to dla nich za mało. Muszą być związane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko , to ty jestes od niego uzalezniona , skoro cie ta znajomosc męczy , powinnas jazerwać , on jest sporo starszy od ciebie i bez urazy , ale pewnie jesteś rozrywka i odskocznią dla niego...przemysl to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co jest takiego w związku internetowym że musisz być jedyna? Bo jeśli to tylko znajomość to chyba nie ma się co pieklić, co? Tylko związek emocjonalny wyzwala takie emocje, jak dla mnie to jest już lekka zazdrość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HHAH Muminek 666 sBIG
Same ety mam na komunikatorze! Jeśli seksu nie chcą uprawiać to wywalam z listy i numer blokuje! Jedna ma chcicę to ją rucham! Druga nie chce to inna będzie do zerżnięcia! Moje gg 5473221 Tylko młode singielki seksowne lubię! Jestem skazany na ruchańsko! Prezerwatyw nigdy nie kupywałem und nie kupię! W doopki je tylko rucham! Nocami najlepiej se po świecie katam! Pieniądze na podróże kradnę przez Internet! Nie pije und nie pale and konia nie wale!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Androgen! a co ty mnie tak maglujesz? hehe;-) sam prowadzisz takie znajomości? tak to jest lekka zazdrość;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam parę ciekawych znajomości internetowych, ale nigdy nie oszukuję kobiety, że jest jedyna :-) Wiem, że kobiety potrafią się bardziej angażować emocjonalnie dlatego zawsze jestem szczery do bólu. Wolny wybór :-) Ja bardzo lubię te kobiety, z którymi trzymam kontakt i nie mam zamiaru dać założyć sobie kagańca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko wiesz o co mi chodzi? jezeli ten znajomy netowy mi wciska kit , ze tylko ze mna pisze , ze jestem naj, naj i och , ach..a okazuje się , ze jest ich kilka inaczej sytuacja wygląda jak on mi od poczatku mowi , ze utrzymuje kontakty jeszcze z kilkoma innymi kobietami.. na szczęscie , od zadnej z tych znajomości nie uzaleznilam sie emocjonalnie;-) Androgen , ale po stylu pisania widac ,że jestes inteligentnym , mądrym facetem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhh, dziękuję :-) Pisanie kobiecie, że jest jedyna, najpiękniejsza itp stawia i Ciebie i jego w dość jednoznacznej sytuacji. Mężczyźni to kłamcy. Ci, którzy kłamią najładniej dają kobiecie poczucie bycia wyjątkową :-) Choć oczywiście nie każde słowo to kłamstwo, ale tak już jesteśmy skonstruowani, że za to, by dostać się do dziurki zrobimy absolutnie wszystko. Czy to wirtualnie, czy realnie :-) Kwintesencja polowania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wariantek
pisze z trzema dziweczynami ,cieżko się to robi ale można wydolić ale zawsze jest taka pierwsza a gdy ta odejdzie pozostaną inne.Życie.Ale jak sie ma do czynienia z łatwymi dziewczynami:) to trzeba korzystać.Wariancjo jak pokazałaś mu pisie to spodziewaj się ,że dałaś fajny odlot staruszkowi pod twoją pisie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tym samym ranicie
Androgenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiety zakochują się w tym co słyszą, a mężczyźni w tym co widzą. Dlatego kobiety się malują, a mężczyźni kłamią. Znasz takie powiedzenie? Jak można wierzyć mężczyźnie, który ma żonę i kochankę? No żona wierzy bo nie wie, ale ta druga, która zawsze będzie drugą? Ludzie czasem sami robią sobie pod górę i komplikują życie. Kobiety wierzą, bo chcą wierzyć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od niedawna
piszę z facetem, poznany w necie.Bardzo mało o nim wiem. Dwa tygodnie temu poprosiłam go o fotkę. Temat jakoś sam się nasunął. Napisał, że przyśle. Od tamtej pory jest jakiś na dystans....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenobi
@ ja od niedawna A wysłałaś mu swoją ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od niedawna
od początku maja.... Oczywiście, że nie wysłałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie......
miał kompleksy, ale wyglądał niespecjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od niedawna
trochę mi szkoda... Fajnie się z nim gadało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to pewnie......
no tak, ale wiesz jak pasztet to pasztet :D wielokrotnie nawiązywałem takie relacje i nigdy nie dygałem się wymiany fotosami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenobi
jak można oczekiwać czegoś, czego samemu nie jest się w stanie zaoferować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×