Totalnie obcy facet. Jak poderwać?

na spontana! powinno Ci samo przyjść, a jak to zrobisz spontanicznieto nawet nie bedziesz myslała o czym mówic itd, samo będzie się działao, tak, według moich obiekcji, wychodzi najlepiej ; ) nawet jak sie zmienie to i tak nie zmusze innych zaby przestali myslec tylko o sobie

a mi dalej nie działa

mi działa po usunieciu tej spacji, no ładna, nosisz takie okulary na codzien?

działa!!!!!!! łaaaaaaaaa ale masz fajne włosy

Polamalam je! Ale za dwa miesiace wyrobie nastepne. Nie kazdego dnia, bo az takiej duzej wady nie mam. Czasami sie zdarzy, ze nosze :)

copy link location i wkleic do paska adresowego

Giulete wlosy scielam 2 miesiace temu na chlopaka! Ale juz odrastaja. Byly bardzo zniszczone. Co jest udokumentowane na ponizszym zdjeciu

guliette*

bo jak widze osoby w takich duzych oprawkach to mam wrazenie że chcą sie za nimi schowac, a Ty nie musisz

na spontana przez neta to tak cieżko... póki co pozostaje taka forma kontaktu.. to ja jakaś głupia jestem, bo ważę każde słowo, które powiem... nie chce z siebie debilki zrobić, a że jestem czasami roztrzepana to o coś głupiego nie trudno.. do tego dochodzi kolejny "film".. on jest bardzo inteligentnym facetem, wiec uważam że nie zasługuje na niego

refef uwierz w siebie. Ja mojego Matthiasa to za boga mialam ;-) On zawsze taki powazny w tym pociagu byl. Elegancko ubrany i zawsze ladnie wlosy na bok zaczesane (uwielbiam jak facet na bok wlosy zaczesuje!) a ja co? Tu w Zurychu to milion takich jak ja a nawet lepszych. Ja nie taka kasiasta jak reszta. A jednak sie udalo.

wiem o czym mówisz, jak napisałam do tamtego kolesia, tez sie nasłuchałam ze inteligent itd, i on odpisał to tak sie ucieszyłam ze napisałam do kumpeli o tym i wysąłam przypadkiem do niego, to była wtopa totalna, zdarzały sie tez ,rzadko bo rzadko , błedy ort, a mimo to i tak fajnie sie z nim pisało i mi sie przyznał ze fajnie mi sie ze mna pisze ale na cos wiecej nie chciałam zeby wynikało z mojej inicjatywy, a on "niesmiały" wiec odpusciłam

Jak ja bym sie przejmowala bledami jakie robie w jezyku niemieckim to bym nigdy do nikogo sie nie odezwala ;-) Najwyzej powie, ze nie jest zainteresowany. I co? swiat sie nie skonczy. Odejdziesz i tyle. Nigdy juz wiecej nie bedziesz sie probowala znalezc w tym samym miejscu i tyle. To naprawde nie koniec swiata.

true story cizia mizia refefef niekt nie chce idalów, bo są męczące wiec szkoda myśleć o wpadkach, szkoda na to energi

dziewczyny myślę, że stres w nawiązywaniu relacji damsko męskich jet czymś normalnym w początkowej fazie poznawania się. Wiadomo, jeśli już ktoś zwrócił naszą uwagę, staramy pokazać się z jak najlepszej strony, chcemy wypaść jak najlepiej, nie popełnić błędów, żadnej gafy. I wtedy tak naprawdę chyba troszkę przestajemy być sobą, wydaję mi się że jest to procesem naturalnym. w miarę jak już nasze relacje są głębsze, puszczają hamulce ok póżniej dokończe mysl bo mam gości

chyba zawału dostanę, ale poderwę. O jezusie na samą myśl mi słabo:) Kidedyś kolega do dziewczyny zagadał. Powiedził jej tylko " Zę chciał jej powiedzieć, że ładnie wygląda" Widziałam jak jej było miło

myśl o tym jak będzie po a nie przed/w trakcie, uda Ci się, niby dlaczego by nie ; ) trzymam kciuki

wróciłam dziewczynki, mam nadzieje że was nie wywiało ;] ja właśnie siedzę i pije winko, a mój przyjaciel szykuje mi sałatke :) więc co idziemy na żywioł i podrywamych tych naszych upatrzonych ?>??

nie mam juz kogo podrywać, usunełam numer tamtego a drugi nie mieszka w moim miescie ; ( no i jest zajety, jak każdy w moim guście...

Ja poderwalam faceta, ktory dzis jest mym mezem:))

Zainteresowania moze Sobie np robic zarty z naszej osoby.

thaisse80 opowiadaj jak to zrobiłas ; )

zawsze może pojawic sie jakiś nowy obiekt zainetersowania :) nie znasz dnia ani godziny. dobra ja muszę się jakos przełamać, tylko nei wiem jak ale tak naprawde nie wiem czy ten "kolea' chciałby cos wiećej niz nowa koleżanka na fb,

thaisse80 prosimy o instruktarz

W klubie (chyba z 10 lat temu:)) przysiadlam sie do niego, najpierw zapytalam o ogien a potem jakos tak co robisz tu z kolega (byl z kolega a ja z kolezanka), on odpowiedzial i dalej poszlo samo. potem zapytal sie czy spotkamy sie na drugi dzien i tak sie zaczelismy spotykac, a dzis jestesmy malzenstwem i may coreczke:))

mój obiekt zainteresowania nie robi sobie ze mnie żartów, jestem tego pewna jak "śmierci Kopernika"

Tego wieczoru bylam lekko napita (ale nie spruta) i chyba przez to wlaczyla mi sie smialosc.

thaisse80 masz to szczescie ze sama sobie wybrałas ; ) jak sobie kogos upatrze to bede rwała, a co?! tak chociaz dla zwały

Szczerze mowiac to nie bylo tak, ze go sobie upatrzylam, mialam humorek i ochote by pogadac, poflirtowac i on w sumie byl w zasiegu reki:))

ja jak juz poznałam kogoś w clubie i spedzałam z nim czas, to ograniczał sie on jedynie do jednego wieczora, mam tego pecha że spotykam facetów którzy jak juz sie mna zainteresuja to na jeden wieczór, tylko nie odczytajcie tego żle