Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dareios

Jak sexkoleżance powiedzieć żeby schudła?

Polecane posty

Gość ewewewewr
ja jestem 20 cm niższa, nie wiem jakie po to znaczenie? Na wzrost się nic nie poradzi, jak wyśmiewasz kogoś z tego powodu, musisz miec ujemną inteligencję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tym że to nie był skokowy wzrost wagi a praca wielomiesięczna. coraz więcej fast foodów, coraz mnie ruchu. ja nie oczekuje żę kobieta będzie się odchudzać dla mnie, ja lubię kobiety które same z siebie dbają o sylwetkę. ja nie mówię że sam nigdy nie przytyłem, ale jak przekroczyłem pewną barierę dobrego smaku to w 2 miesiące robiłem karę na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"172 cm To wzrost siedzącego psa" wolę mieć wzrost siedzącego psa, niż inteligencję martwego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz w ukladzie
to ciesz sie, ze w ogole znalazla sie jakas glupia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fanka Mirasa :)
Z całym szacunkiem, ale 172 to mają pigmeje na antypodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewr
na tym że to nie był skokowy wzrost wagi a praca wielomiesięczna. coraz więcej fast foodów, coraz mnie ruchu. zawsze duzy wzrost wagi, jest pracą wielomiesięczną. Na tej zasadzie mozna by mówic, ze osoby co maja wage pow. 100 kg sa super zadowolone , bo tyły latami, a nie nawet - miesiącami. Ja tez w sumie regularnie tyję, i musze co jakiś czas przechodzic na diete. Najgorzej było, jak kiedyś nie potrafiłam się odchudzac, i miałam jo-jo po idiotycznych dietach typu 800-1200 ckal, co tylko rozwalały metabolizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz w ukladzie
nie jestes jej facetem, wiec wypad z wymaganiami i pretensjami 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dareios "172 cm To wzrost siedzącego psa" wolę mieć wzrost siedzącego psa, niż inteligencję martwego hahah to mnie rozbawiłeś:) Ona sie nie obraziła, ale zrobiło jej się przykro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata 1988
Wzrost nikczemny, ale małe tez jest piękne. Nie każdy musi wyglądać jak mężczyzna. Ważne, że się nim czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewr
ruchasz w ukladzie- ma jakoś wrazenie że ciebie nie chca ruchac wcale.... Bo wylewasz frustracje bez powodu, tak ci żal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klicklock
a tak w ogóle to niezła ona musiała byc jak daje dupy dla kolegi tylko dla kolegi ciekawe ile ona ma takich kolegow? dziffka jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewr
a to że kurdupel to zupełnie inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że tutaj same cnotki. A wasze pytania przywracają o zawrót głowy. Nie kapujecie - układ to układ. Obie strony w założeniu mają być zadowolone, ale jak to w normalnym związku - zawsze ktoś rozdaje karty i jest ''wyżej''. A pytanie co mu przeszkadza, że jest gruba skoro to tylko seks :o A no właśnie to! Bo żeby się bzykać to trzeba się sobie nawzajem podobać, to chyba jasne. A ty Dereios to rzeczywiście kurdupel. 172... Nie przeszkadza to twojej sexkoleżance? Ubierze minimalne obcasy i po tobie... I skoro układ to wal prosto z mostu. Że mogłaby schudnąć i tyle. Nie pasi to do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemox, wybacz, ale wolę coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=Uz0_NrdOutU "nie jestes jej facetem, wiec wypad z wymaganiami i pretensjami" nie mam pretensji, po prostu powoli przestaje mnie kręcić. "Wzrost nikczemny, ale małe tez jest piękne. Nie każdy musi wyglądać jak mężczyzna. Ważne, że się nim czujesz." Co do wyglądu męzczyzny to ten pan jest ode mnie 10 cm niższy: http://storage.sfd.pl/1/images2007/20070609003505.jpg "Bo wylewasz frustracje bez powodu, tak ci żal?" A gdzie tu frustracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewr
Kurdupel też człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchasz w ukladzie
dziekuje za troske, ale mam zajebistego chlopaka:D zawsze pelno chetnych kreci sie w okol mnie, wiec takich problemow nie miewam i nie musze desperacko szukac seks ukladow;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krakowska trufelka Widzę, że tutaj same cnotki. A wasze pytania przywracają o zawrót głowy. Nie kapujecie - układ to układ. Obie strony w założeniu mają być zadowolone, ale jak to w normalnym związku - zawsze ktoś rozdaje karty i jest ''wyżej''. A pytanie co mu przeszkadza, że jest gruba skoro to tylko seks A no właśnie to! Bo żeby się bzykać to trzeba się sobie nawzajem podobać, to chyba jasne. A ty Dereios to rzeczywiście kurdupel. 172... Nie przeszkadza to twojej sexkoleżance? Ubierze minimalne obcasy i po tobie... I skoro układ to wal prosto z mostu. Że mogłaby schudnąć i tyle. Nie pasi to do widzenia. ,,Tabuny bezcielesnych skunksów naznaczają wirtualne przestrzenie''. C RA C O V I A PANY! jak jej tak walnie koniec układu:) więc pewnie nie może.... może sex koleżanka ma 150 więc jej nie przeszkadza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi autor pasuje
Jest uczciwy, nie wiem, o co wam chodzi. Oni tworzą układ seksualny, to niezabronione. Facet stawia sprawę jasno: dziewczyna przestaje go kręciś, pyta, jak z nią delikatnie pogadać. Nic w tym złego nie widzę. Sama mam problemy z wagą i ciężko mi cokolwiek zrobić. Wiele bym dała za faceta, który by mnie wyciągał na ćwiczenia, motywował, pomagał schudnąć. I przy tym nie wymagał cudów, zauważcie, że on kilkakrotnie powiedział, że nie oczekuje wieszaków, kości na wierzchu, tylko normalnie zdrowej kobiety. Więc o co wam chodzi? I to, że jest w seks-układzie i głównie mu chodzi o to, by dziewczyna go kręciła? Przecież ona to samo bierze od niego, nikt tu nikogo nie wykorzystuje. Mnie się w dodatku podoba to, co o seksie wspomniał (że lubi porządne zabawy). Nie wiem, ja bym się nie obraziła, gdyby ktoś mi delikatnie zwrócił uwagę na problem i chciał mi pomóc w dbaniu o linię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi autor pasuje
A to że mały? Najwyżej będzie ruchał z taboretu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi autor pasuje
I te docinki do wzrostu, ludzie ogarnijcie się :O Ze wzrostem nic nie zrobisz, z wagą możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi autor pasuje Jest uczciwy, nie wiem, o co wam chodzi. Oni tworzą układ seksualny, to niezabronione. Facet stawia sprawę jasno: dziewczyna przestaje go kręciś, pyta, jak z nią delikatnie pogadać. Nic w tym złego nie widzę. Sama mam problemy z wagą i ciężko mi cokolwiek zrobić. Wiele bym dała za faceta, który by mnie wyciągał na ćwiczenia, motywował, pomagał schudnąć. I przy tym nie wymagał cudów, zauważcie, że on kilkakrotnie powiedział, że nie oczekuje wieszaków, kości na wierzchu, tylko normalnie zdrowej kobiety. Więc o co wam chodzi? I to, że jest w seks-układzie i głównie mu chodzi o to, by dziewczyna go kręciła? Przecież ona to samo bierze od niego, nikt tu nikogo nie wykorzystuje. Mnie się w dodatku podoba to, co o seksie wspomniał (że lubi porządne zabawy). Nie wiem, ja bym się nie obraziła, gdyby ktoś mi delikatnie zwrócił uwagę na problem i chciał mi pomóc w dbaniu o linię. oczywiście autor ma rację:) Ja też bym nie chciała się bzykać z os któa mnie fizycznie nie kręci. Ale cięzko jest kobiecie zwrócić uwagę na temat wagi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dziekuje za troske, ale mam zaj**istego chlopaka zawsze pelno chetnych kreci sie w okol mnie, wiec takich problemow nie miewam i nie musze desperacko szukac seks ukladow" To zależy od punktu widzenia. Dla mnie desperacją by był właśnie stały związek. wolę właśnie takie układy - bez zobowiązań, bez zbędnych smutów o zazdrości i miłości, pierdzieluchów o tym komu zależy bardziej a komu mniej, bez bezsensownych spotkać z matkami i wujkami. widzisz, nie każdy ma takie same oczekiwania. ty chcesz związku to ok, życzę ci powodzenia, ale po co dyskredytujesz ludzi którzy w związkach nie są? dlaczego od razu zakładasz ze związki sa czymś do czego każdy dąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi autor pasuje
Pewnie, że ciężko, ale może ja mam do tego inne podejście. Przecież sama widzę, gdy zaczynam już wyglądać źle. Nie przeszkadza mi, jeśli facet delikatnie to powie. Ale są warunki: chcesz, żebym schudła, nie utrudniaj mi. Nie namawiaj na kolację (bywało tak, bo z jednej strony chciał, żebym zrzuciła, a z drugiej kochał mnie i mu było przykro, że głodna łażę), nie każ sobie gotować i potem patrzeć jak jesz pyszności i tak dalej. A mieć faceta, który nie tyle nie będzie przeszkadzał, ale jeszcze pomoże - ćwiczyć, zdrowo jeść, to bym naprawdę chciała, bo samej jest mi bardzo ciężko z motywacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewr
To o frustracjach to nie było do ciebie Dareios, to po pierwsze, po drugie ktoś pode mnie zaczyna się podszywac. Chyba tu pisze ta Vanilia czy jak jej tam pod róznymi nickami- chyba cnotka niewydymka albo przystojna inaczej, sfrustrowana na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli chodzi o diety to kobieta ze mną ma ułatwione zadanie bo znam się na tym dość dobrze jako wieloletni ćwiczący. a co do gotowania to sam mogę gotować bo to lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też mi autor pasuje
Dareios: kobiety mają drażliwe tematy, między innymi waga oraz seks-układy (nie wiedzieć czemu zawsze uważają, że to wykorzystywanie, nie rozumieją że to wymiana), nic złego nie widzę w tym, co piszesz, jak dziewczyna mądra to przemyśli i zrozumie (jeśli nie byłeś chamski).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisałeś, że spotykacie się też na neutralnym gruncie. A może niech to będzie basen, siłownia, rower czy tym podobne?? hahha jak mi by facet powiedział że jestem za gruba to od razu by dostał zaproszenie do wyjścia:) hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewewewr
ruchasz w ukladzie dziekuje za troske, ale mam zaj**istego chlopaka zawsze pelno chetnych kreci sie w okol mnie, wiec takich problemow nie miewam i nie musze desperacko szukac seks ukladow Taak, jasne :) Mów to jeszcze, jak widzę takie posty to polewam ze śmiechu, im bardziej laska się zarzeka, tym bardziej widac jej desperację. Mało kto, kochana, spędza piątkowy wieczór na forum, jak ma wielką miłośc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×