Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem nienormalna

Kogo z was bardziej boli krzywda zwierzat niz dzieci?

Polecane posty

Żeby wam tam zdarli skórę, ale przecież taki pies czy kot, nie odczuwa takiego bólu co człowiek. To dlaczego konie i owce jak jadą do rzeźni to płaczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
1. bo dziećmi zajmują się wszyscy. a ile jest organizacji dla zwierząt? >> dokładnie z tego powodu że dzieci bardziej cierpią 2. dziecka na ulicy nikt specjalnie nie przejedzie. a ile osób nawet nie próbuje hamować kiedy zwierzę wybiegnie na jezdnię? >> próbują, ale narażanie swojego życia i pasażerów nie jest warte życia wiewiórki która Ci wyskoczyła przed maskę 5. zwierzę "wychowywane" normalnie nigdy nie zrobi krzywdy właścicielowi, zawsze będzie patrzyło z miłością i oddaniem, dzieci często obracają się przeciwko rodzicom >> wychowanie dzieci jest dużo trudniejsze niż psów, ale dobrze wychowane dziecko nigdy nie obróci się przeciw rodzicom 6. zwierzę walczy o swoje małe, jest opiekuńcze; dziecko na starość odda cię do domu starców, bo staniesz się ciężarem >> ludzie walcza o swoje małe duzo bardziej niz zwierzeta, wsrod zwierzat matka patrzy obojetnie jak "nowy" ojciec zabija szczeniaki poprzedniego samca 7. jak płaczesz zwierzę przyjdzie i zacznie się "przytulać", dziecko jeszcze dołoży ci cierpienia >> i znowu, wychowane dzieci sprawia duzo wieksze pocieszenie dla matki niz zwierzak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> wychowanie dzieci jest dużo trudniejsze niż psów, ale dobrze wychowane dziecko nigdy nie obróci się przeciw rodzicom ... Wiesz jaki masz wpływ na dziecko ? żaden! Za 20lat sprzeda Cię za gram amfetaminy albo innego ścierwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .Serce.
A pies albo kot zeżre Cię jak zdechniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurewska mysl
mi tez bardziej szkoda zwierzat :( nie uwazam tego za nienormlane, bo to czlowiek jest najgorsza istota na tej ziemi i to z winy czlowieka dzieja sie te wszystkie straszne rzeczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czlowiek to najwiekszy skurwiel na tej ziemi powinien zniknac raz na zawasze , zwierzeta nic nie zawinily, to czlowiek czlowiekowi zgotowal ten LOS. HIPOKRYCI ZASRANI, jakby ludzie byli dobrzy swiat bylby piekny, ale przez was niestety cierpia inni- ci najmiejsi. NAARAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurewska mysl
ps. ja nawet komara, pajaka nie zabijam tylko zdmuchuje albo wynosze z pokoju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
"Wiesz jaki masz wpływ na dziecko ? żaden! Za 20lat sprzeda Cię za gram amfetaminy albo innego ścierwa!" jesteś porażką jako rodzic, i z takim podejściem zajmij się swoimi zwierzętami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi w zasadzie
szkoda ze dyskusja przez nijakiego pustaka zawiedzionego, zeszła na to ''kto cierpi bardziej''. sam temat wskazuje na to, ze NIE TO POWINNO BYC PRZEDMIOTEM ROZMOWY, no ale manipulacja czlowieka rozumnego bywa przeciez taka skuteczna.. nie wiem doprawdy jakie masz predyspozycje do tego by oceniac i stawiac tezy, ze to dzieci cierpia bardziej, doprawdy nie wiem... nie wiem czy bierzesz pod uwage ile jest zwierzat (kazdych, nawet owadow) na swiecie a ile jest ludzi... takze biorac pod uwage proporcje moznaby obalic te twoja teze... zaloze sie ze jeszcze wiele aspektow nie przemawialoby za tym twoim stwierdzeniem... reasumujac - nie masz podstaw, by ocenic, ze to dzieci cierpia bardziej, czesciej, nie masz - wiec nie wymadrzaj sie... dyskusja nie byla o tym, my tylko powiedzialysmy, kogo nam bardziej szkoda, i to sie nie zmieni, mozesz pieprzyc i linczowac z ludzmi tobie podobnymi do woli - mysle, ze nasze zdania nie zmienia sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co może mi chcesz powiedzieć, że to rodzice mają największy wpływ na dziecko ? Wystarczy jakiś kolega z patologicznej rodziny, który go wciągnie w dragi, alkohol... nie słyszałeś o takich przypadkach, czy po prostu nie chcesz przyznać mi racji. W dzisiejszych czasach, dzieci mają coraz mniej szacunku dla rodziców. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
to jest logiczna konsekwencja -> ten kogo Ci bardziej szkoda bardziej cierpi. Jeśli jesteś oderwaną od tego faktu to w psychologi jest na to określenie: psychopatia. żaden pies nie cierpi tak jak może cierpieć człowiek obyś nigdy nie musiała podjąc decyzji na podstawie swoich chorych pogladow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
jeśli kolega ma wiekszy wplyw na twoje dziecko niz ty to jestes porazka jako rodzic. masz dlugie lata zeby je przygotowac na to co czeka je w swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stop_idiotkom
żaden pies nie cierpi tak jak może cierpieć człowiek bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi w zasadzie
to jest logiczna konsekwencja -> ten kogo Ci bardziej szkoda bardziej cierpi. - wobec tego jest to indywidualna sprawa kazdego z nas, a ty zdajesz sie byc od tego oderwany, bo probujesz nam wpoic od poczatku, ze to dzieci cierpia bardziej I KONIEC. Nie, nie bede musiala podjac takiej decyzji... to nie tak dziala a ty zdajesz sie tego nie dostrzegac, ktos juz ci zreszta powiedzial ze te twoje wypociny sa oderwane kompletnie od rzeczywistosci, hm jakie jest na to okreslenie w psychologii? lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
zawiedziony jak Cię czytam to mi tzycki opadają :/ 1. bo dziećmi zajmują się wszyscy. a ile jest organizacji dla zwierząt? >> dokładnie z tego powodu że dzieci bardziej cierpią --> jak bardziej cierpią? jeśli przywiążesz do jednego samochodu psa,a do drugiego dziecko i będziesz je za tymi autami ciągnąć, to dziecko będzie bolało bardziej niż psa? 2. dziecka na ulicy nikt specjalnie nie przejedzie. a ile osób nawet nie próbuje hamować kiedy zwierzę wybiegnie na jezdnię? >> próbują, ale narażanie swojego życia i pasażerów nie jest warte życia wiewiórki która Ci wyskoczyła przed maskę --> jedni próbują, inni specjalnie cisną na gaz, to po 1., po 2. czy rodzina tej wiewiórki po jej śmierci nie będzie cierpieć tak samo jak rodzina człowieka? zwierzęta też odczuwają takie więzi. 5. zwierzę "wychowywane" normalnie nigdy nie zrobi krzywdy właścicielowi, zawsze będzie patrzyło z miłością i oddaniem, dzieci często obracają się przeciwko rodzicom >> wychowanie dzieci jest dużo trudniejsze niż psów, ale dobrze wychowane dziecko nigdy nie obróci się przeciw rodzicom --> na dziecko ma wpływ nie tylko wychowanie, ale również np. równieśnicy, tv, gry komputerowe. często dziecko "z porządnego domu" okazuje się być mordercą 6. zwierzę walczy o swoje małe, jest opiekuńcze; dziecko na starość odda cię do domu starców, bo staniesz się ciężarem >> ludzie walcza o swoje małe duzo bardziej niz zwierzeta, wsrod zwierzat matka patrzy obojetnie jak "nowy" ojciec zabija szczeniaki poprzedniego samca -->a wśród ludzi? aborcja, oddawanie dzieci, eutanazja. a dzisiaj akurat oglądałam program o lisach - matka-lisica samotnie wychowująca swoje małe idzie na polowanie, bo jednak czymś musi je nakarmić, małe zostają same, w tym czasie przychodzi jakiś samiec i je zagryza. matka wraca i wyje, skomle, zagląda do nory, gdzie leżą jej nieżywe małe, nie je, nie pije, umiera (z rozpaczy) 7. jak płaczesz zwierzę przyjdzie i zacznie się "przytulać", dziecko jeszcze dołoży ci cierpienia >> i znowu, wychowane dzieci sprawia duzo wieksze pocieszenie dla matki niz zwierzak -->zwierzę zawsze wyczuje Twój smutek czy chorobę. dziecko? Ty płaczesz z jakiegoś tam powodu a zbuntowany nastolatek przyjdzie do domu zjarany i dołoży Ci cierpienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liliiiiiii
Mi szkoda i ludzi, i zwierząt. Zwierząt dlatego, że są bezbronne. Żaden zwierzak nie da sobie rady, gdy właściciel go katuje. Po prostu będzie żyć w strachu i bólu, aż do śmierci. Ludzi natomiast mi szkoda ze względu na to, że wielu nie zasługuje na cierpienie. Np. szkoda mi małych, niewinnych dzieci, które od maleńkiego muszą się włuczyć po szpitalach, czym taki maluszek zawinił? Szkoda mi też starszych ludzi pozostawionych samym sobie. Zawsze włącza mi się taka empatia, że myślę sobie, że co by było, gdybym to ja cierpiała, nie miała miłości bliskich, ani pieniędzy na leki. Także KAŻDA istota, czy pies, czy człowiek zasługuje na szczęście i miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
to nie jest kwestia opinii ze dzieci mogą cierpieć bardziej niż zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość triu
zawiedziony: "jeśli kolega ma wiekszy wplyw na twoje dziecko niz ty to jestes porazka jako rodzic. masz dlugie lata zeby je przygotowac na to co czeka je w swiecie" naprawdę nie znasz przypadków, gdzie dziecko bardzo dobrze wychowane przez rodziców idzie np. do szkoły, gdzie poznaje kumpli, którym chce zaimponować i np. przez nich zaczyna palić? potem Ci sami kumple dają mu spróbować amfy, potem kolejny raz i kolejny, w końcu dziecko zabija rodziców, bo brakowało mu na kolejną działkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi w zasadzie
wiadomo ze zawiedziony juz dawno rozminal sie z samym soba, od poczatku pierdoli jak to dzieci cierpia ''bardziej'' ( i dlatego jest wiecej organizacji na rzecz dzieci - nonsens, nie dlatego, lecz dlatego, ze zwierzetami zwyczajnie mniej sie przejmujemy, wlasnie przez takie myslenie, jakim ty sie charakteryzujesz) i nie przyjmuje zadnych kontragrumentow, potem zas pisze ze to logiczne ze cierpi bardziej ten, kogo nam osobiscie bardziej szkoda, wiec LOGICZNIE, to zadecydowanie o tym kto cierpi bardziej zalezy od kazdego z nas z osobna :O tak wiec maly czlowieczku, nie masz monopolu na prawdę, więc skąd u ciebie ta zawzietosc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi w zasadzie
hahaha :D zbieram pysk z ziemi :D "to nie jest kwestia opinii ze dzieci mogą cierpieć bardziej niż zwierzęta", wiec co mial znaczyc wpis o tym, ze to logiczne, ze cierpi bardziej ten, ktorego bardziej nam szkoda?a jak z dyskusji wynika, jednemu bardziej szkoda psa, drugiemu czlowieka... wiem ze homosapiens to gatunek rozumny, ale ty po prostu przestales uzywac swojego rozumu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
mam nadzieje że wszystkie jesteście wegeteriankami nie chodzącymi w skórze ani nie używającymi leków testowanych na zwierzętach może to dlatego że interesuje się trochę neurologią i dlatego twierdzenie że dziecko i pies ciągnięte za samochodem cierpią tak samo wydaje mi się tak idiotyczne jak to tylko możliwe jak zaakceptujecie fakt że mucha odczuwa świat bardziej płytko niż człowiek wszystko inne ułoży się jak prosta układanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziony1410
nieprecyzyjnie sie wyrazilem, mialo byc: "powinno być wam bardziej szkoda tego kto bardziej cierpi" waszą porażką jest to że nie dostrzegacie tego że ludzie mogą cierpieć, kochać, nienawidzić, krzywdzić, zazdrościć, współczuć dużo bardziej niż zwierzęta jak powiem ze moj pies potrafi kochać bardziej od Ciebie to powinnas sie obrazic jak powiem ze potrafi cierpiec bardziej od Ciebie to powinnas sie obrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan profesor od uczuć się znalazł. A nie rozumiesz kurwa, że każdy ma inne zdanie? A ty na siłę chcesz nam wmówić swoją jakże zjebaną filozofię ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×