Dzisiaj na plazy ratownik kazal mi ubrac corke,bo byla nago.Czy to nie przesada

cmoknij mnie w zadek

co wy macie tu z tymi mamuskami, nie kazdy tu jest od razu mamuską, nie wiem co ma jedno do drugiego mnie najbardziej brzydzi widok grubych osób, i tez musze je oglądac. Ładne piersi szczupłej osoby czy dzieciecy gładki tyłeczek to są sliczne widoki, i jak sie komus ni podobaja to znaczy że ma jakąs fobie... jak sie jest miedzy ludzmi, zwłaszcza tłumem to trzeba czasem zacisnac zeby i zniesc mniej przyjemne widoki, których sporo na plazy- wylewajace sie brzuchy, fałdy, ohydne sadło, cellulit i wiele innych

Obuduj sobie balkon, i rób wtedy co chcesz !

RATOWNIK MIAL RACJE!!!!!!!!!!!

Pewnie,że miał!!!!

Do Głupiej mamuśki : Obuduj sobie balkon, i rób wtedy co chcesz.

Do tego z góry strony, który nie rozumie, że wystawianie brzucha nie jest na plaży publicznej zakazane jaki on nie jest - może być gruby, może być chudy, blady albo opalony i z tym się należy pogodzić i najwyżej nie chodzić bądź nie patrzeć. Natomiast chodzenie nago (obojętnie przez kogo) jest "nielegalne" ;] I tu jest różnica, serio tak trudno ją dostrzec?

OK! JA SPADAM!

Ale co to wogóle za dyskusja ? W naszym kręgu kulturowym funkcjonują pewne konwenanse. Rozumiem że kobieta może opalać się topless albo całkiem nago, ale nigdy przy dzieciach, i dzieci również nigdy nie powinny latać nago w publicznych miejscach. Są pewne granice.

Ja na inny temat. Mam dużo żetonów ze STAR WARS TAZO. , ale nie mam klasera. Jeżeli ktoś ma klaser z bardzo małą ilością żetonów, przyjmę za friko. Ul. Dzieci Polskich 41 A m. 22 97-200 Tomaszów Mazowiecki. ( Czytaj uważnie: Nie odpowiadaj na post, tylko wyślij). Tak jakoś wyszło, że klasera nie mam. Z góry bardzo dziękuję

Bez żetonów.

Trzeba było iść nad rzekę. U nas jest dzikie kąpielisko nad Wolbórką. Tam nie ma ratowników. Kobity jak był teraz taki skwar, chodziły w samych kieckach, to tam sobie opalały gołe doły, dzieciaki też tam pełny luz. Na pewno w twojej okolicy też są takie miejsca, i żaden ratownik się nie czepia.

Rodzice którzy roznegliżowują dzieci na publicznych plażach to zboki. Pedofile liżą się na ten widok, a wy to ciągniecie. Jesteście durniami.

a wy ciagle o tych pedofilach na plazy a prawda taka ze najwiecej molestowania dzieci zdarza sie wsrod najblizszych, gorszy was widok malego dziecka z gola pupa, ale na codzien jak mlode siksy wywalaja cyce i swieca posladami to jest ok? albo chlopy z wiszacymi portami w kroku jakby sie zasrali, do tego owlosiona dupa na wierzchu....

i dobrze BURDEL rób w domu i nie chowasz DZIWKĘ

Mój syn ma trzynaście lat i czy po domu czy po publicznej plaży chodzi nago i nikt mi jeszcze nie zwrócił uwagi