Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Do juloni.Witam jestem nowa czytalam wasze wypowiedzi i nie wydaje mi sie zeby fajki w czyms przeszkadzaly.Ja staralam sie 4 lata,mialam laparo lekaze niewidzieli zadnego problemu ani u mnie ani u meza mialam miec drugie laparo a pozniej in vitro bylam na to nastawiona mialam termin laparo a tydz przed okazalo sie ze stal sie cud:)wtedy fajki zucilam z dnia na dzien bez najmniejszego zawahania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juloni, szansa naturalnego poczęcia wynosi ok. 20-25% a in vitro ok 30%. Tigla a jaką miałaś bete i jak Ci rosła przy bliźniakach? Strasznie bym chciała 2 bąbelki mieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! nielotolek, fotki jeszcze nie zrobilam, ale zrobie na pewno, poki co musze to na chlodno brac bo nie wiem do konca co i jak to bedzie :/ tigla, gratuluje rzucenia palenia! super! wiosanka, witamy :) i gratulujemy! beta super wysoka byla u Ciebie, na pewno wszystko bedzie dobrze! gerwazy malinowski, Ty kiedy bedziesz planowala cos robic? na razie, rozumiem, jestes na etapie przygotowan mentalnych ? Babelek - wybacz, ale nie moge sie z Toba zgodzic co do szkodliwosci palenia, oczywiscie, ze to szkodzi i to bardzo oraz oczywiscie obniza szanse. Ale to prawda, ze kazdy ma szanse zajscia w ciaze, nawet narkoman, ktory sie szprycuje codziennie zajdzie w ciaze i jeszcze urodzi zdrowe dziecko, lub prawie zdrowe, taki to cud natury! Kinia- podrowionka, jak dzisiaj? Juloni, ciesze sie, ze podjelas sluszna decyzje! trzymam kciuki za rzucenie palenia i wytrwalosci Ci duzo zycze! buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez zmian, nadal bardzo zmęczona jestem i biust mam mega przewrazliwiony. Czekam niecierpliwie na poniedziałkowe USG. Boję się ale ufam, że będzie dobrze. Musi byc tym razem wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz znalazlam Gerwazy- czyli u Ciebie bedzie pierwsza insemka niedlugo! konieczie dawaj znac co i jak ! powodzenia...chociaz ja osobiscie nie wierze juz w insemki..mialam szesc.. i d* pa..zaluje, ze az 6 razy podchodzilam..za kazdym razem stymulacja hormonalna, zastrzyki, az w koncu przy szostej mialam hiperstymulacje.. ale wiecie co, pierwsze 5 inseminacji mialam bez monitoringu USG..tylko na podstawie badan krwi...zgodzicie sie, ze to dosc nietypowe podejscie? moj dr w PL powiedzial, ze by sie nigdy nie odwazyl zrobic bez USG mimo ze wiele lat doswiadczenia...takze szosta IUI mialam w PL juz z monitoringiem i wtedy okazalo sie, ze mam policystyczne jajniki i ze moglabym tam sobie robic te IUI a jajeczek jest mnostwo, ale niestety puste w srodku i trzeba dopiero wyciagnac te dobre.. Byc moze Tobie sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kinia, ja tez ufam, ze bedzie dobrze! sama ciagle sie stawiam do pionu i kaze myslec pozytywnie, ale wiem ze jest ciezko i stres mnie nie opuszcza..takze rozumiem Cie..ale baedzie dobrze, masz sliczna betke, wszystko ladnie rosnie u Ciebie, zobaczysz bedziesz szczesliwa po USG!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki. Lune ja teraz mialam inseminacje w sumie na w pol monitorowana. Poczatek byl z usg a juz ostatnie dni cyklu tylko na samej krwi. Tylko, ze ja wczesniej przeszlam wszystkie badania i wiadomo bylo ze u mnie wszystko gra. Jak Twoja betka? juloni trzymam kciuki za rzucenie nalogu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bombel gtatuluje sukcesu!! kinia spokojnie. Zobaczysz ze bedziesz szczesliwa mamusia;-) Ja nastepna wizyte mam dopiero 16 go listopada i od razu usg prenatalne. Boje sie tego usg, jak juz je przejde i bedzie wszystko ok to juz tylko z gorki! Nie wiem czy juz pisalam, termin mam na 25go maja. Bedzie to najpiekniejszy prezent na dzien matki:-D. Kurcze przerazaja mnie te dlugie odstepy miedzy wizytami:-\ Ciekawe czy juz w listopadzie zobacze czy to muszelka czy ptaszek :-P aaaaaa juz nie moge sie doczekac zakupowego szaaaaalu;-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny n.
Bombel Nie no , dziewczyno , czy Ty wiesz , co za glupoty wypisujesz . Mam wrazenie , ze nie masz pojecia . Do glowy Ci nie przyszlo , ze te 4 lata prob ,to przez te papierosy ???? Pamietaj i slepej kurze trafi sie ziarno !!! A ja jestem niestety prywatnie i zawodowo dobrze w temacie zorientowana i niestety, wiem jedno wszyscy palacy bagatelizuja nalog dopoki nie jest za pozno ! Palenie ma bardzo duzy wplyw na jakosc produkowanych komorek jajowych . To trucizna , masa zwiazkow z ktorymi nasz organizm walczy !!! Rob co chcesz , ale nie opowiadaj glupot innym !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarny bez nerwow. :-) Ty teraz musisz byc spokojna, zrelaksowana i gotowa na przyjecie pingwinka!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielotolek, my laski, to chyba naprawde mamy mega tendencje do panikowania! kochana, na pewno wszystko bedzie dobrze na USG, alez Ci fajnie! Jakiego nam tu smaczka zrobilas tymi zakupami, ehh, ktora by nie chciala wybierac malych ciuszkow..az mi sie lezka w oku zakreciala.. wiesz, czytalam ostatnio inne forum: objawy ciazy po in vitro i tam dziewczyny narzekaly, ze maja duze odstepy od USG i ze nie za zadowolone, bo sie boja ze cos pojdzie nie tak w miedzy czasie..ktos nawet pisal, ze gdyby nie co miesieczne usg to by nie zauwazyl rozwarcia macicy o 3cm i jak nic byloby poronienie, a tak to byl szpital na czas i nogi w gore! Ja nie mam zdania na ten temat, tylko przekazuje..z drugiej strony kochana, czytalam artykul swego czasu gdzies, ze nie powinno sie robic za duzo USG, to to byc moze szkodzi i no w Szwecji robia tylko 3 na ciaze i nie ma niepotrzebej paniki...a ze kliniki ktore robia co chwile traktuja to jak biznes z mozliwoscia szkodzenia dziecku...takze opinie sa rozbiezne, jakzawsze dobrze znalezc zloty srodek moja droga, rano zrobilam bete..drze cala na te mysl...wynik dopiero przyjdzie... czarny, fajnie ze sie odzywasz :) jak sie trzymasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boooozie nie chcialam Was zdolowac!!! :-[ Ah ja glupia. Ponioslo mnie. Zadnych zakupow nie bedzie. Bieda, kryzys licze na drapane. Co dostane to bedzie:-P. Wiem wlasnie z tym usg. Ja juz mialam dwa... Nie wiem czy przy kazdej kolejnej wizycie lekarza bede miala usg, ale chyba nie. W Szkocji moja koleznka miala w 13 tyg i nastepne dopiero w 23tyg i to wszystko. Do Polski bedzie latac jak trzeba bedzie a na pewno raz by zobaczyc plec. Rozne sa opinie. Raz sie czyta ze nie udowodniono zlego wplywu na plod raz ze to zle i wogole bleee. Jak ze wszystkim zreszta. Czekamy na wyniki i prosze mi tu byc optymistycznie nastawiona!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigla
Hej dziewczyny juloni ja bylam na czymś takim http://www.odczulanie.pl/rzuc_palenie.html Trochę się nabijaliśmy (no dobra, nie trochę). Może to tylko autosugestia, nie wiem. Dla mnie ważne, że nie palimy. Lunede byłaś na krwi ? o której wyniki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki! Tigla- wiem, że nie powinnam sie denerwować chociaż to strasznie trudne. Niestety u mnie to nie sa plamienia tylko brązowe zabrudzenia , które ciągle sie utrzymują. Coraz bardziej przypominają zblizającą sie @. Narazie czekam i zastanawiam sie czy warto dzisiaj czyli w 9 dpt biec na betę ? Wiosanka- gratuluję, ja pytałam czy zwiekszyc dawke duphastonu bo biorę tylko 3 razy dziennie po 1 tabletce , luteiny wogóle nie mam ale nie kazano mi nic zmieniać wiec czekam , niestety moje zabrudzenia utrzymują sie już 3 dzień mimo , ze staram sie leżec . Wierze, że sie uda . Wierze i modle sie. Nielot- piekny prezent na dzień Matki mmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigla
Kinia1978 Już pisałam o becie w aktualnej ciąży-mam niska betę : w 11dpt-36, 13dpt-72, 15dpt-160. W poprzedniej ciazy (tez bliźniaczej )miałam wyższą betę-nie pamiętam ile, a do tych dokumentów nie zaglądam :( Nielotol doczytałam właśnie, że też idziesz na prenatalne. Ja mam 25 października. Kiedy miałaś transfer ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigla
katka jeżeli brązowe to jest nadzieja. Pisałam, że ja miałam takie plamienia ok 2 tygodni. Nie poddawaj się. Mi pozwalali zawsze robić betę w 10 dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha no widzisz Katka :) oby znaczyła moja pomyłka najlepszy z mozliwych scenariuszy. Wybaczcie ale ja mega nieprzytomna i energii oraz sił pozbawiona siedze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigla ja mialam inseminacje 27go sierpnia a prenatalne mam 16go listopada. Jakos poczatek 14 tyg bedzie. a u Ciebie ktory tydzien to wypada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigla
Nielotol to jestem w stosunku do Ciebie o dwa tygodnie do przodu. Prenatalne będę miała pod koniec 12 tc. Robisz prywatnie, czy państwowo. jakie masz wskazania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie lecze sie w Polsce wiec czy jestem prywatnie czy panstwowo to jeden grzyb.I tak sie placi i tak. Teraz to badanie bede miala w klinice. I tak tu jest ze pomiedzy 10-14tyg kazdej ciezarnej robia badania prenatalne.Ostatnio pobrali mi z 6 ampulek krwi do badania a pozniej usg. A u nas w Polsce nie jest to konieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tigla
tą krew w Polsce to też pobierają w hurtowych ilościach :) A co do badań prenatalnych to główne wskazania to wiek, poronienia, choroby genetyczne, ciąże wieloracze itp. Bezpłatnie robią w szpitalu w poradniach genetycznych ze skierowaniem od gina, ale nie jest łatwo je dostać. A prywatnie to może robić każdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane, zmeczenie i oslabienie, to najbardziej dobry znak i objaw ciazy Ja mam dziewczyny inny objaw..pewnie zadna tak nie miala...cisnienie w uszach! tak jak w samolocie...co chwile sie robi, przelykanie sliny nie pomaga, potem koniec i za chwile znowu..wyczytalam gdzies, ze to moze myc stan zapalny-alergiczny jakby- jakiegos nerwu w uchu, jako reakcja na hormony..no wiecie co! Jesli mi nie przejdzie musze o tym powiedziec lekarzowi.. dziewczyny, moja beta Hcg dzisiaj 180!!! nareszcie jakas bardziej sensowna! A progesteron 468...czy ktoras wie co to znaczy i czy to dobrze? buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigla dziekuje za linka przydal sie. Kurde niby to takie oczywiste, a ja nigdy o tym nie czytalam :| Lune serce Gratuluje!!!!!!!!! Pieknie widzisz rosnie i rosnie!!!!! Oby tak dalej. A co do cisnienia, to jak by to moj tata powiedzial. "Jak nie urok to sraczka" czyli jak nie jedno sie wydarzy to drugie. U Ciebie najpierw hiperstymulacja teraz jakies badziewie w uszach. Kurde nigdy nie spotkalam sie z czyms takim. hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×