Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Gość nadzieja-bfcryenudxmi
Lunede - czyli jak nie zrobię sama posiewu to w Klinice w której podchodzimy do in vitro mi zrobią tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akacja, tez skrzep to raczej z punkcji pozostalosc...w koncu mialas przebite sklepienie pochwy wiec jakas krew mogla sie pojawic i teraz wyszla, jak ja poruszali podczestransferu. To na pewno nie zarodek! Dlaczego milaby wypasc na drugi dzien? On tam siedzi jak w klatce bezpieczny! Xx Ropa na migdalkach brzmi powaznie..cholerka...na pewno nie jest to na plus. :(... Ale co mowi lekarz, moze jakis moglby Ci dac?? A co bierzesz teraz? Masz co na zniesienie odpowiedzi immunologicznej? Tylko, ze to z kolei spowoduje ze bedziesz podatna na chorobe bardziej..hmm..troche pulapka..ale bedzie dobrze!! Odpoczywaj i spij duzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialo byc: jakis LEk moglby Ci dac. Xxx Nadzieja, nie wiem, jak to jest w Twojej klinice, w mojej dostalam cala liste koniecznych badan, musialam albo doniesc wyniki zrobione gdzies indziej, wazne do szesciu miesiecy wstecz, albo u niech mozna zrobic wszystko Xxx Dzisiaj w nocy mialam koszmarek :( snila mi sie glowka mala przyklejona do mebli, ktora otworzyla oczy jak sie na nia popatrzylam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta glowka byla taka mala i czarna, jak te, wiecie, w Afryce, zasuszone minaturki w jakims plemieniu robia... :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta glowka byla taka mala i czarna, jak te, wiecie, w Afryce, zasuszone minaturki w jakims plemieniu robia... :(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicha123
Luna biorę tylko 2tabletki rano i dwie wieczorem Luteine do pochwowo, może coś jeszcze powinnam brać ?nie wiem i oczywiście kwas foliowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicha123
Mojej kuzynce wyśniło sie że jestem w ciąży urodziłam chłopca :) i ukrywałam ciąże a to maleństwo się ukrywało dziękuję wam dziewczyny za dobre słowo. Akacja,Aneczka trzymam mocno kciuki aby beta była wysoka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha123 poszperałam w moich badaniach i na wypisie ze szpitala w końcu znalazłam :) Zrobili mi betę w 27 dpt i miała wartość... 1807 ! I nikt nie robił z tego problemu. Także na moje nie masz się o co martwić-twoja beta jest przecież dużo wyższa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicha123
Tigla dziękuję kochana :) to jest bardzo pocieszające , a jak twoje maleństwa: :) przypomnij mi ile po transferze jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczyny! Dziękuję Wam za bardzo mile słowa. Aneczko35 Twoja "historia" jest bardzo podobna do mojej; prawie 7 lat starań, 3 nieudane iui, w końcu decyzja o podejściu do ivf. W jakiej klinice się leczysz? Dzisiaj miałam zaczynać protokół krótki, ale po wczorajszej wieczornej rozmowie z moim ginem czekam na normalny okres (wczoraj i dzisiaj mam tylko jakieś plamienia), więc może zacznę od poniedziałku. Gratuluję Wam dziewczyny; wszystkim, którym się udało; może dołączę do Was wkrótce...; bardzo bym chciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicha123 zmusiłaś mnie do policzenia :) jestem 93 dpt :) zdaje się, że na forum jestem najdłuższą ciężarna i niestety najbardziej doświadczona invitrówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej lune brrrrrrrrrrr kurde co to za sen. :O Tigla jestem 9 dni mlodza od Ciebie :) Ja mam 83 dzien po iui. Ile razy wogole podchodzilas do ifv? No z doswiadczeniem to napewno tutaj pobijasz wszystkie z nas... Ale najwazniejsze ze juz na szczescie wszystko zmierzaw dobrym kierunku i juz teraz pozostalo sie tylko cieszyc i radowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jej lune brrrrrrrrrrr kurde co to za sen. :O Tigla jestem 9 dni mlodza od Ciebie :) Ja mam 83 dzien po iui. Ile razy wogole podchodzilas do ifv? No z doswiadczeniem to napewno tutaj pobijasz wszystkie z nas... Ale najwazniejsze ze juz na szczescie wszystko zmierzaw dobrym kierunku i juz teraz pozostalo sie tylko cieszyc i radowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cicha123
Dzięki bardzo :) Właśnie gotuję ogórkową na samą myśl o tej zupie mam całą buzię ślin hahaha.Miłego wekendu i spokojnego oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
transferów 5, stymulacji dużo więcej. Staram się to zostawić za sobą i do tego nie wracać. W rodzinie nikt tak naprawdę nie wie ile to było. Dlatego tez z rzadka udzielam się na forum w kwestiach stymulacyjno-transferowych. Najważniejsze że są maluszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cookies
Dziewczyny - dzięki raz jeszcze. Niepoddawajcie się bo cuda jednak istnieją. Po ponad 3 latach starań ... po ponad 3 latach niepowodzeń ... po 5 iui, po 1 nieudanym transferze .... Sama jeszcze nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie; czy któraś z Was podczas stymulacji brała też encorton? Nie wiecie po co trzeba go zażywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tigla, jestes nasza in vitrowa weteranka! Absolutnie zasluzylas na szczesliwie podwojne zakonczenie tej dlugiej walki! Piec transferow...szacun moja droga! Xx Pati, ja mam encorton dopiero od po punkcji...dzialanie ma roznorakie: chroni zarodek przed immunologiczna odpowiedzia matki, dziala silnie przeciwzapalnie, aby sie stan zapalny w rozpuchnionych stymulacja jajnikach nie rozwinal....takze jesli dosta.as od lekarza, to na pewno mialas wskazanie jakies :) xx Cicha i jak ogorkowa wyszla? Smaka mi zrobilas! Xx Ja bylam dzisiaj na zakupach i m.in. Zostaly zakupione spodnie na gumce...ale nie ze sklepu dla Ciezarowek, w zwyklym sklepie, ale na gumce, hihi :) Xx Branoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...mam nadzieje, ze tej nocy zadnych koszmarnych snow nie bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! cookies GRATULUJE!!!!! ciesze sie ze pozytywnie zakonczylas tydzien :-) nie udzielam sie bo nic sie u mnie ciekawego nie dzieje... Wczoraj tylko przyszedl brat z zona i dzieckiem i oznajmili nam ze pare tygodni do tylu troche za duzo wypili i bedzie drugie.... i niby sie ciesze ale cholernie mi przykro ze ja musze tyle przejsc zeby miec jedno a i tak nie wiem czy w ogole bedzie a tutaj raz pyk i jest :-( i powiedzcie gdzie jest sprawiedliwosc? Cholerka ciezko mi x tym i taka sie czuje coraz bardziej nie kobieta :-( chyba juz coraz ciezej to przechodze... Tez tak macie kochane? czy tylko ja jestem jakas dziwna? pozdrawiam was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annette_18 to dokładnie to, co ja przeżywałam niecały rok temu; też mój brat z żoną, którzy mieli już jedno dziecko oświadczyli, że będą mieć drugie. Miałam "psychiczną masakrę"; chciało mi się po prostu wyć, nawet pokłóciłam się z mężem, (przyznacie mi rację, że nawet najbardziej ukochany mąż nie umie sobie wyobrazić co czuje kobieta?, a mam naprawdę wspaniałego męża), bo niby że powinnam się cieszyć, bo to mój brat...; ale z czego miałam się niby cieszyć?; że innym przychodzi to tak łatwo?, A ja czym zawiniłam, że tak ciężko zostać mi mamą? Współczuję Ci Annette_18, bo naprawdę rozumiem co czujesz... :-( U mnie w rodzinie z mojej strony nikt nie wie, że mamy z mężem takie problemy z zajściem, że się leczymy; uważam, że to nasza indywidualna sprawa, tylko najgorsze są komentarze, że już byśmy mogli mieć, a kiedy będzie, itp. Z resztą same wiecie jak ludzie potrafią zranić i często nawet nie zdają sobie z tego sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam panie :) Dziewczynki ja już jestem w Białymstoku, jutro mam pierwsze USG, boję sie baaaaardzo. Jeśli możecie to trzymajcie za mnie kciuki, tak bardzo chciałabym usłyszeć serduszko lub dwa :) och... Nielot- cieszę się ,ze z maleństwem wszystko w porządku , bedzie piękna, zdrowa dziewczynka :) Aga- to wspaniale , ze badania wyszły prawidłowo i wynik jest ksiązkowy :) Cookies- Tobie kochana już gratulowałam Lunede- a kiedy robisz badania prenatalne? Sen koszmarny brrrrrr Witam wszystkie nowe koleżanki :) Buziaczki dla Was wszystkich 👄 TRZYMAJCIE JUTRO KCIUKI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane,trochę się nie odzywałam ale musiałam dojśc do siebie,a przyznam że to nie łatwe.Jak już wydaje mi się że jest ok to mam załamkę i beczę:( Poniedziałek był koszmarny,rano chwilę po wstaniu z łóżka poczułam dziwny ból w podbrzuszu i lekkie ciągnięcie pobiegłam do łazienki i wyleciał mi dość duży galaretowaty(przepraszam za brzydkie określenie)skrzep co mnie zdziwiło że nie był ukrwiony tylko przezroczysty,nie byłam przygotowana na coś takiego wyłam niesamowicie po chwili jak dotarło do mnie co to jest:( Krwawienie ustało w środe dosyć małe @miałam większy,ale następnego dnia wróciło plamienie i nadal się utrzymuje.Jutro idę na betę czy spadła do normy i zastanawiam się nad usg? Możecie mi coś doradzić?chcę sprawdzić czy wszystko jest ok bo w grudniu chciałabym sprubować znowu. Cicha,aga trzymam kciuki,będzie ok:) Cookies serdecznie gratuluję,i trzymam kciuki:) nielotol,Lunede,tigla-pozdrawiam mocno:) Akacja trzymam kciuki,odpoczywaj dużo:) annette,pati wiem o czym mówicie,moja bratowa jest w ciąży z drugim,przeżyłam to strasznie tym bardziej po mojej stracie w zeszłym tyg.Strasznie to boli:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Helenka tule Cie mocno. Nawet nie wyobrazam sobie co wtedy czulas :( Zycze Ci naprawde duuuzo sily i trzymaj sie kochana!! anette patti dziewczynki glowa do gory, tylko wiara teraz moze Wam pomoc i trzymam mocno za Was kciuki Katka zycze powodzenia jutro i czekamy na relacje. Napewno Twoja fasolka zdrowo rosnie i juz na dobre sie zadomowila:) Trzymam kciuki Tigla:) aga:) lune:) aneczka:) cookies:) akacja:) czarny :) juloni:) i wszystkie babeczki ktore mi umknely :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annette, pati...dziewczyny, wiem jak to jest, sama mialam podobne sytuacje, nie z bratem, bo on nie ma dzieci na razie, ale z kolezankami...trzymajcie sie dziewczyny, przyjdzie na nas czas! Xx Helenko, biedna...tak mi przykro, ale musisz byc silna i dzielna. Dla swoich mrozaczkow,przed Toba kolejna proba, oby ostatnia, zyvze Ci tego!! Xx Katka, trZymamy kciuki bardZo mocno za jutro, na pewno bedzie wszystko dobrze!!! Xx Nielotek, pozdrawiam Ciebie i coreczke :) Xx o Oraz wszystkie dziewczyny! Xx Przed nami nowy tydzien i znow do pracy...weekend juz za nami.. :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimi
Hej Jestem u Was pierwszy raz. Mam juz dziecko,ale poniewaz jestem po wielu juz operacjach -mam jeden jajnik- moje wszystko w srodku :) jest zmeczone. Poza tym endometrioza. Zaczelismy juz proces do IN VITRO. Od dziaiaj mialam zaczac braz duphaston-16dc ale niestety od wczoraj znowu krwawie( ostatnia @ 3 /11 a rowno miesiac temu laparoskopia usuniecia torbieli). Bardzo krwawie-sa mega skrzepy a ja zaczelam teoszke panikowac.co prawda jutro polece do mojej pani gin ale moze Wy pomozecie....... Prosze.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej - poniedzialek. Caly weekend lezalam i jadlam czosnek, imbir itd. Nie mam goraczki, ale mam wszystkie objawy grypoanginy. Cholera tak zadko jestem chora. Boli mnie gardlo, kaszle, mam zatkany nos i boooli mnie leb. Mam nadzieje ze malenstwo bedzie mialo sile mimo wszystko i sie przyczepi, ale ogarnia mnie takie zwatpienie... Podobno najgorsza jest goraczka? CZy ktoras z was byla chora po transferze? Albo brala antybiotyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny gości na weekend miałam, zajęta byłam ale aż poteskniło mi się za wami :) pati tak to jest jeszcze nieraz spotkasz sie z podabna do twojej historią- pozdrawiam Akacja trzymałam kciukasy za twoj transfer:), a jak nerwy? u mnie narazie spokojnie, stresu przed testowaniem niema ale to juz w tym tygodniu ... a kregosłup mnie czasem mocno zaboli byłam u lekarza i powiedziała mi ze przy punkcji albo jak mnie bolał brzuch musiałam cos naciagnac, jajniki czasem kują i boli z lewej strony "ale to w pakiecie ivf wliczone sa takie bóle wiec znosze z pokorą" Lunede a jak koszmary mam nadzieje ze wiecej niebyło ? Cicha dzięki za kciukasy trzymaj mocno !Ja za twoja bete trzymać -bende Anette skarbie ja mam 35 lat i przerobiłam to juz ze wszystkimi kolezankami boli, czasem bardzo mocno, płacze -prawie zawsze z zalu, ale jak którejś z nas starajacych sie uda to tez płyna łzy ale ze szczescia, Panietam jak lunede napisała ze sie udało( jak tu dołączyłam to ona zaczynała) to tak sie poplakałam ze szczescia, moj maz niewierzył ze to ze szczescia i powiedział ze jak sie nieuspkoje to mi ten kaputer zabierze i bedzie konic tego mojego klikania :) :) :) Na problemy w drodze po malucha patsze jak na chorobe, trudno nam taka sie przydarzyła, nierozpamietuje i nierozdrabniam bo wtedy gorzej boli. Katka o ktorej masz to usg powodzenia! no i serduszka zycze . Helenka ściskam Cie mocno kochana i szczerze współczuje. Rimi wita,m cie u nas ale niestety niepomoge ci :( ale szczerze wspołczuje bo masz troche za sooba z tego co piszesz. Akacja mamkolezanka ktora w drugi miesiacu była chora ale mała urodziła sie zdrowiutka , antybiotykow niebrała. Ja bardzo na siebie uwazam nawet czapke nakladam a jestem przeciwnikiem tej czesci garderoby . Tigla, aga, lune, cookies, akacja, czarny, juloni, helenko, nielotku, rimi, katka, nadzieja, cicha, pati, sloneczko, wiosenka pozdrawiam was wszystkie serdecznie i dobrych wiadomosci w tym tygodni życze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba o zadnej z dziewczyn niezapomniałam a jak zapomniałam to takrze ja pozdrawiam ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Jak tam rozpoczelyscie tydzien? lune robisz dzis te badania na cukrzyce?? aneczka trzymam kciuki za Twoja betke, jeszcze tylko pare dni. katka dzis zobaczy swoje serducho male. Czekamy na relacje! akacja ja teraz bylam chora. W pocztku trzeciego miesiaca wprawdzie, ale lekarz zapisal mi antybiotyk krople do nosa nasivine czy jak to tam i paracetamol 1 mg od bolu glowy. Nie wiem jak to po transferze zaraz z tymi lekami, najlepiej jakbys zapytala lekarza. Ja dzis totalnie nie wyspana. Moja mala zaba na czterech lapkach ( piesiu) tak chrapala cala noc ze stara lokomotywa przy niej wysiada:O. Wooooow ale ma pociagniecie. Milego poniedzialkowego dnia zycze!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×