Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

a tak jeszcze dodam że ja mam jakiegoś pecha do tych pomyłek,najpierw beta teraz to:) Mąż się śmieje że idę na zabieg na dolną partię a zoperują mi cycki:)z moim szczęściem wszystko możliwe hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziula30 dziękuję ci za linki przeczytałam je i trochę rozjaśniły mi to co mówił lekarz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia 34
Cześć dziewczyny,wróciłam z USG znalazł się czwarty pęcherzyk,ale jest zbyt mały ma 7,kolejny ma 10 ,są one na lewym jajniku.Na prawym jajniku jeden ma 17,5 a drugi 18 i oby one wystarczyły.Dziś i jutro mam wstrzyknąć 225jedn menopuru a w środę rano znów USG. W piątek o 7.30 punkcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc1 my czekamy na konsultacje z lekarzem po nieudanym icsi. Ciekawa jestem jakie badania będę musiała robic, tym razem płacimy za wszystko. Pierwsza proba w uk jest darmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka jak ja lezalam na laparo to ze mna lezala dzieczyna na hist. przyszla na wieczor i rano do domu poszla i oki bylo nic jej nie było! Amelka a który teraz dzień cyklu masz i jakie ,,specyfiki'' bierzesz? to w którym dniu punkcja wyjdzie? Ja nak pislam w czwartek usg ale dopiero 4 dc wiec nie wiem czy cos bedzie widac. CO ile dni na usg chodzicie dziewczeta? bo ja jak pojde w 4 dc to pewnie tak mysle potem w 8 dc. Bo moj lekarz przyjmuje 3 dni w tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy punkcje w Wiesbaden robia pod narkoza.Ta twoja znajoma placila tak duzo bo miala wszystko robione pn scoring naciecie otoczki i blastokultur za to placisz osobno.A czemu idziesz do Wiesbaden przeciesz u ciebie jest wiecej takich klinik i moze sa lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcz narkoza kosztuje 50e czy cos kolo tego takwiec to chyba niejest taki koszt w tym wszystki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka35p
Amelia wlasnie ktory to dzien cyklu? Jakos malo masz tych pecherzykow... U mnie za pierwszym razem dlugi bralam zastrzyki bo slabo pecherzyki rosly i punkcie mialam w 33dc. A za drugim w 24 dc. Helenka skarbie przepraszam za szczerosc jak niechcesz to nie odpowiadaj: czy ty czasami niebylas dawczynia komurek? Jak tak to podzieiam cie gratuluje takie osoby to skarb:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze helenko jesli zrobia plastyke piersi za darmo to ja bym nie narzekala:-) ah to nasze leczenie...czego to czlowiek nie przezyje... bede trzymala kciuki. X Ej kochane a ja sie martwie ze cos mi sie stalo, bo nie sadze zeby to byla ciaza, a brzuch tak strasznie mnie boli ze szok! po 5-10min przechodzi na 30 min i znowu...:-( Nie wiem co robic... powinnam banke do brzucha przystawic? Czy nie bardzo jak myslicie co sie moglo stac? jutro 30dc a ja mialam 27-28 dni zawsze... kurcze chyba przesadzilam z tym krotkim protokolem znowu... to juz 3 ivf od wrzesnia :-( kurcze nie wiem co myslec... jestem zalamana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie kobietki na tym forum :) chciałabym się dowiedzieć dziewczyny jak jest z tymi protokołami bo ja za pierwszym razem miałam długi a tera mam krótki jak to jest z tymi pęcherzykami jakaś różnica kto miał długi kto krótki jaka skuteczność napiszcie mi kochane proszę pozdrawiam i ściskam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka tak wlasnie bylo,wiem ze sa rozne opinie na ten temat mnie przekonala moja mama ktora powiedziala ze gdyby ona podejmowala tak decyzje to by oddala bo i tak malo prawdopodobne zebym je wykorzystala a wyrzucic-i co w takim wypadku jest gorsze?a musze podkreslic ze mama jest po 50i mieszka na wsi a wiemy jak ludzie podchodza do sprawy in vitro to dalo mi sile i pomoglo podjac taka trudna decyzje. anette co do plastyki biustu to wcale bym sie nie obrazila bo nosze 75a wiec mizernie wiec ucieszylabym sie jak nic,nie mowiac o moim malzonku:-)kochan a moze zrob test chyba tam maja cos takiego w aptekach:)chociaz ja robilam i wyszla 1krecha,wiec nie wiem co gorsze.kurcze niewiem co ci poradzic.trzymaj sie pomodle sie za ciebie dzisiaj,chociaz z tym tez ostatnio mam problem i troche sie gubie w tym,a kiedys dos czesto rozmawialam z Bogiem,teraz mam jakis opor:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh Helenka, to juz sie przygotuj na wymiane stanikow, jak bedziesz w ciazy, biust Ci napecznieje do wiekszego rozmiaru :) ja te mam nieduzy biust ale juz od tak napecznial w ostatnich tyodniach, ze musze kupic nowe biustonosze :) zastanawiam soe tylko, czy to soe utrzyma po ciazy? Chyba biust nie wroci do poprzedniego rozmiaru, co? A co do szpitala, ktory zrobil laparoskopie z histeroskopii, to szkoda, ze zapisali tego jako dekapitacji, ahh no wszystko trzeba sprawdzac i pilnowac bo Ci glowe urwa! Xxx Annette, moze zrobisz jednak sikacza...meczysz sie strasznie, widze to, a sikacz juz powinien wyjsc, w koncu to juz 15- 16 dpt.. Xxx Aneczka, ten opis zarodkow okropny..biedna... :(... Xxx Monjoc, pierwszy koty za ploty, dzisiaj zaczynasz! Xxx Pozdrowienia dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annette, sikacza z pierwszego moczu sobie zrob jutro w 15 dpt lub w srode, bedziesz spokojniejsze... Xxx A co do budowy domu, to my nie budowalismy nigdy, marzy mi sie, moze kiedys sie spelni to marzenie :) a Wy budujecie? Xxx Madziulka, dzieki za info na temat zaiegow, dobrze sie doinformowac :) Xx Papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alokaa
Dziewczyny, jutro miałam zacząć zastrzyki, a jak będzie to nie wiem. Robiłam wyniki glukozy i insuliny i mam złe wyniki insuliny, ponad 100... Nie mam już sił kobiety, co kolejny wynik to kolejna góra. Co chiwle nowe leki, inni lekarze. Nie mam siły już :( Nagle po prawie 3 latach dowiaduję się, że jest kolejna pieprzona przeszkoda. Juz nie wiem jak ze sobą łączy się lh z fzh z prolaktyną z insuliną... Już mnie wszystko boli od siedzenia na forach i szukania info niczym igły w stogu siana. Czy wiecie coś więcej na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkokaa, przykromi, nie mam pojecia..mysle jednak, ze jesli jeszcze nie zaczelas stymulacji, to dobrze jest wyprostowac hormony, ktore podcxas stymulacji moga sie jeszcze bardziej rozregulowac... Lekarz powinien Ci wyjasnic, w koncu wiele lat to studiowali, moze endokrynolog? 100 to znaczy ze masz nadmiar insuliny, czy niedostatek? Cierpliowsci, czasem trzeba poczekwc, wyrefulowac i potem zaczac stymulacje...trzymaj sie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ta pomaranczowa to ja bylam jak to sie stalo nie wiem na komorze pisalam. Ja tez za lterowki przepraszam- durny dotykowy ekran:-( Anette a ja mysle icaly czas wierze ze to ciaza:-) Lunka ponoc po ciazy i karmieniu spadawielkisc biustu niestety. A masz zamiar karmic? Ja chyba niebede mogla a bardzo bym chciala.Mualam operowanego guza:-( lekarz mowi ze czas pokarze jak beda zachowyeac sie piersi bezpieczniej bylo by jakbym mogla karmic.ale do tego daleko wiec zobaczymy jak pora na to przyjdzie. Aloke niemam pojecia niestety o badaniach i wynikach i niestety niepomoge.Ja to do szpitslnego laboratorium chodze i wynuki lekarz dostaje a nie ja wiec wiedza uboga tylko z oczytania od dziewczyn. Milka a z tymi protokolami to ciagle pytania i klopot...z trgo co ja wiem to zalezy od rezerwy jajnikowej i lekarza ponoc po uspieniu jajnikow(dlugi protokol)jrst wiecej pecherzykow .amelia a ty bralas tabletki anty? troche mbie martwi ta twoja mala ilosc pecherzykow. No ale potszebne jest jedno zdrowe mocne jajeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka a ty jestes i popieram cie w pelni! Mialam podobna sytuacje z mama jak ty mysle ze jak 8 lat niema dziecka i nikt nieukrywal ze maz mial niedoleczona swinke, wiele w ppogladag osob mnie otaczajacych zmienilo. Ja bez wachanua podpisalam dokumety o oddaniu jajeczek a nawet zarodkow jezeli my z nich niebedziemy mogli skorzystac. Oczywiscie my mamy pierwszenstwo,ale nigdy sie niedowiem czy komus pomoglam,zabronilam takrze zniszczyc cokolwiek co moze komus pomoc.A zarodki te uszkodzone i co sie zle dzielily oddalam do badan nad mrozeniem. Moja kolezanka powiedziala ze jestem glupia zaplodniony zarodek to tak jak bys oddala swoje dziecko,ja do niej ze od zaplodnionegi zarodka do dziecka to jeszcze daleko i wiem ze matka bedzie ta u ktorej w brzuchu zacznie bic serduszko bombelka. Wiem ze sa pary oczekujace na normalnym cyklu i jezeli ja niezabieram zarodkow a sa zaslabe do mrozenia to mogs byc oddane innej parze takiej ktora jest w odpowiednim dniu cyklu. I nawet jak mi sie nieudalo(to ja dostaje najsilniejsze zarodki)a udalo sie komus innemu to ja sie z tego ciesze. A co do Boga to powiem wam ze boje sie isc do spowiedzi odkad do ivf podchodzmy.Koscil bac co bac niepopiera .kiedys jak mieszkalam z mezem i niemielismy slubu to ksiadz mi zabronil przychodzic do spowiedzi jezeli tego niezmnienie.Zabronil moze dlatego ze niebylo zadnych przeszkod do slubu.Mialam wtedy dola dlugo wiec boje sie podswiadomie ze mi ivf zabroni i znow dola zalapie. A jak to jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mialo byc: Helenka a ty jestes wzorem.... Wzorem napisalam drukowanymi i zjadlo...ups Chyba odlaczyc sobid neta musze bo was zameczam Pa i pamietac ze to nasz rok.i nam sie uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ta pomaranczowa to ja bylam jak to sie stalo nie wiem na komorze pisalam. Ja tez za lterowki przepraszam- durny dotykowy ekran:-( Anette a ja mysle icaly czas wierze ze to ciaza:-) Lunka ponoc po ciazy i karmieniu spadawielkisc biustu niestety. A masz zamiar karmic? Ja chyba niebede mogla a bardzo bym chciala.Mualam operowanego guza:-( lekarz mowi ze czas pokarze jak beda zachowyeac sie piersi bezpieczniej bylo by jakbym mogla karmic.ale do tego daleko wiec zobaczymy jak pora na to przyjdzie. Aloke niemam pojecia niestety o badaniach i wynikach i niestety niepomoge.Ja to do szpitslnego laboratorium chodze i wynuki lekarz dostaje a nie ja wiec wiedza uboga tylko z oczytania od dziewczyn. Milka a z tymi protokolami to ciagle pytania i klopot...z trgo co ja wiem to zalezy od rezerwy jajnikowej i lekarza ponoc po uspieniu jajnikow(dlugi protokol)jrst wiecej pecherzykow .amelia a ty bralas tabletki anty? troche mbie martwi ta twoja mala ilosc pecherzykow. No ale potszebne jest jedno zdrowe mocne jajeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:-) Alokaa ja niestety też nic nie wiem o tych dodatkowych badaniach, przykro mi:( Anette coś mi tu pachnie ciążą na odległość:-) Nie dręcz się dłużej i zrób teścik:-D Aneczka i Helenka popieram Was w 100%!!! Ja pewnie też oddałabym swoje komórki lub zarodki gdyby mi nie były potrzebne. Ty bardziej że sama wiem jak ciężko jest ludziom starającym się i gdybym mogła komuś pomóc na pewno bym to zrobiła. Tym bardziej że nigdy człowiek nie ma pewności że też kiedyś nie będzie potrzebował pomocy innych ludzi. Pozdrawiam serdecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ANECZKA ja mialam takie same dylematy jak Ty z kościołem.Od tego czasu kiedy zdecydowalismy sie na IVF przez długi czas nie mogłam sie zdecydowac zeby isc do spowiedzi bo bałam sie ze dostane ochrzan od ksiedza.Bedac w szpitalu codziennie chodził ksiądz z komunia i tylko ja na sali jej nie przyjmowalam.Kiedys była sytuacja ze akurat stała przy mnie pielęgniarka(podczas tej komunii)i jak ksądz wyszedl to ja mowie,ze gdyby ksiądz wiedział ze to ciąża z in vitro to nawet by nie zapytał mnie o komunie.Pielegniarka namawiala zebym moze porozmawiała z nim,ze on bardzo fajny jest i napewno to zrozumie itd.Ale wtedy sie nie zdecydowałam.Kiedy jednak poroniłam,wyszłam ze szpitala(a było to 5tyg temu)zbliżaly sie Swieta.Oprócz tego inne sprawy zrzuciły mi sie na głowe,niezwiązane z ciąża.Bylam taka przepełniona żalem,miałam pretensje do całego swiata,nie chialam juz chodzic nawet do koscioła na msze,powtarzalam ze Boga nie ma,ze przez niego straciłam tak długo wyczekiwana ciaze,pracę itd....i......dzien przed Swietami poszlam na mszy do spowiedzi.Była to nie spowiedź a wyrzucenie z siebie wszystkiego.Ksiądz przez jakes 10min milczał a ja....dosłownie wykrzyczałam mu wszystko co mi leżalo na sercu,łacznie z in vitro.Powiedzialam mu ze niech nie mysli ze czuje sie winna z tego powodu,bo tak nie jest tylko ze spowiadam sie z tego bo wiem ze kosiół jest przeciwny.Ksiedza zatkało,nie skrytykował mnie,nie pouczał tylko powiedział kilka dobrych słów na otuchę a na koniec mowi "trzymaj sie z Bogiem"....wyszłam taka zaryczana,pełno ludzi,nie chciałam im patrzec w oczy bo kolejki były straszne a ja tak długo tam klęczałam....ulzyło mi baaaardzo.Polecam kazdemu takie oczyszczenie ducha na nowy rok :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alooka zachowaj spokój.Dopóki nie bylas u lekarza,nie denerwuj sie na zapas.Bedzie jeszcze czas na to.Ja naprawde zaczekałabym na opinie lekarza i nie szukaj w necie bo wiesz ze jak sie tak szuka to znajduje sie najgorsze rzeczy.Głowa do góry!Bedzie dobrze! xx Millka ja tez własnie nie wiem jaka jest roznica miedzy tymi protokołami.Tzn od czego zalezy kiedy masz ten czy tamten.Ja miałam długi.Zapytaj lekarza,powinien Ci dokładnie wytlumaczyc.Niestety tak to własnie jest,ze lekarze pewnych rzeczy nie wytłumaczą a potem musimy grzebać po internecie. xx Lunede a Ty jak sie dzisiaj czujesz?Mnie chyba powoli cos bierze na @.Od wyjscia ze szpitala jeszcze nie miałam @ a to juz 5tyg ale lekarz mowi ze po poronieniu @ moze przyjsc nawet dopiero po 6tyg.Jakos do dupy sie dzisiaj czuje.Czuje dziwne kłucia w dole brzucha,a nigdy ich nie miałam.Moze faktycznie to @.oby tak było. pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia 34
monjoc w piątek punkcja i to będzie 13 dzień cyklu. Od pierwszego dnia cyklu aż do punkcji biorę Encorton,pól tabletki rano,cała wieczorem.Od 2 dnia cyklu dochodzi zastrzyk Gonapeptyl pól ampułki dziennie,na jutro mam ostatnią jego dawkę. Od 3 dnia cyklu zastrzyki Puregon przez 6 dni w dawce 225jednostek.Wczoraj i dzisiaj zastrzyk Menopur 225j do rozpuszczania(nie lubię tego robić,za każdym razem mam stracha,że zrobię coś zle,lub niechcąco wyleję.Wygodniejsze są gotowce) Jutro rano ostatnie USG i wrócę z zastrzykiem Ovitrelle,po którym mają dojrzeć komórki. USG miałam w 6 dniu cyklu,w 9 i jutro ostatnie w 11.Wyślijcie mi pocztą kilka pęcherzy,te które mają ponad 20,starczy i wam i mnie. Przy pierwszym podejściu do INV miałam tylko 3. wczoraj lekarz powiedział,że więcej pęcherzy na pewno nie urośnie w tym cyklu. Skąd oni to wiedzą. Muszę jutro zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia czyli wygląda na to ze sytuacja z pęcherzykami sie powtarza tak jak w poprzedniej stymulacji?A Ty masz dł czy krotki protokół?Z tych leków ktore Tobie podaja to znam tylko encorton,gonapeptyl i ovitrelle.hhmmm ciekawe czemu tak mało tych pęcherzyków?A te leki bierzesz w takich samych dawkach jak poprzednio czy cos wiecej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł :-) Lunko aneczko, justynko dziekuje za wsparcie... X co do mojego testu to ni huhu nie zrobie jak w pt lub sobote rano bo widzicie ja generalnie tchorz jestem, a druga sprawa to tyle razy juz robilam test 28 czy 29 dnia cyklu i nigdy nie zobaczylam dwoch kreseczek i teraz tez sie strasznie boje :-( no wiem ze to idiotyczne i dziecinne ale poprostu sie boje... Maz mysli ze przechodze okres, zaczal o siebie dbac, jesc witaminki i wogole wiec poprostu nastawieni jestesmy ze nie wyszlo i tyle, ja niby nadziene mam no bo tego okresu jeszcze nie ma ale lekarz mowil ze roznie ludzie na leki reaguja. mobole brzucha typowo malpowe sa caly czas wiec same rozumiecie, a poza tym zaczelam grzebac w necie i znalazlam ze powinny bolec mnie piersi, powinnam miec sluz, i brazowy pasek na brzuchu bo tak ma wiekszosc kobirt a ja nie mam nic. nie bede wariowac i poczekam... X co do budowy lunka to moje marzenie jest ale wlasnie mysle czy robic cos w tym kierunku czy nie, my mamy przeszkode w postaci pieniedzy i tesciow bo oni chca gospodarke mezowi zapisac a ja nie fo konca chce z nimi zostac, chociaz sa w miare dobrymi ludzmi...ale siostra meza wybudowala sie naprzeciwko i mowi ze jak pojdzie do pracy to jej dzieci u babci beda siedzialy :-( zalamuje mnie to, a tesciowa mowi ze bedzie hotowala dla wszystkich ona po pracy zje wezmie dzieci i pojdzie mieszkac w swiom... dla mnie paranoja :-( x Roznica miedzy protokolami jest taka ze dlugi pozwala na wygenerowanie wiekszej ilosci komorek, jest bardziej niekorzystny dla organizmu ale podobno sa lepsze efekty ilosciowe a krotki odwrotnie jesli ktos przy inseminacji dobrze oddzialywal na leki to powinien miec krotki bo jajeczek wystarczyc powinno i ten jest mniej inwazyjny. x no to sie napisalam od rana :-) pozdrawiam wszystkich i dobrego dnia zycze! X ps. ja z reguly z tel pisze i tez dotykowy ekran wiec sorki za literowki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia 34
mam krótki protokół. Poprzednim razem zamiast puregonu brałam Gonal w dawce 150 i po całej ampułce Gonapeptylu.Menopur brałam w dawce 75 a teraz 225.Wychodzi na to iż pozwiększali mi dawki,ale nie zmieniło to sytuacji co do pęcherzów,może taka natura i tyle. Przed poprzednim razem przez 4 miesiące brałam Diane i kojarze jedno opakowanie''Adrocur".Tym razem brałam tabletki Yasmine,przez 34 dni i nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia 34
alokaa nie badali Ci wcześniej poziomu glukozy,tylko dopiero teraz?Przy poprzednim podejsciu do INV miałam podwyższoną glukozę i kazano mi brać pół tabletki raz dziennie Siofor. U mnie oboje rodzice mają cukrzycę,więc to było prawdopodobne,że coś może u mnie kiedyś wyjść.Zapytaj lekarza czy przypadkiem to nie ze stresu,są osoby,którym stres potrafi lekko podnieść cukier.Dużo ruchu na świeżym powietrzu,wyregulujesz cukier,lepiej się poczujesz i nabierzesz siły do walki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia 34
przeglądam kartki i z tego co widzę to nie mam takiego badania.Co to jest? Miałam robione FSH,LH,ESTRADIOL,TESTOSTERON,PROGESTERON,PROLAKTYNA,ANDROSTEN,USR,Wirusy zapalenia watroby,HIV i krew szczegółowo ale na takie potrzebne do punkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×