Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Witajcie kochane ! Jest juz 5 dzień po deprehinie 3,75 mam problem co robic ,czuję jakbym dostała @ leciutko plamie ale jest coraz wiecej. dzis niedziela a ja niewiem co robic czy to normalne w ulotce jest napisane ze takie plamienia moga wystapic ,miałyscie moze podobnie ........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez dolacze do kwietniowych jubilatek, w tym kwietniu skoncze 32 lata. xxx Aneczka, a co sie dzieje z Twoim mezem, dlaczego jest w szpitalu?? mam nadzieje, ze nic powanego?? xxxx Madziulka, gratuluje tylu mrozaczkow, masz teraz 3 podejscia, super! na pewno sie uda! Pytalam w ktorym dniu mialas transfer, bo zastanawialam sie, czy Ci cos mowili o tym jak sie rozwijaja Twoje zarodki, bo np ja mialam w trzeciej dobie tranfser i wszystkie zarodki byly podzielone na 8 komorek, czyli, z tego co kiedys czytalam, rozwoj ok. Ty mialas 4 komorki, zastanawialam sie wiec, czy cos komentowali na ten temat? Ale widzisz, z moich 2 zostawionych do mrozenia, w piatym dniu, zaden nie przetrwal. xxxx Diana, ja nie mialam akurat krawawien, ani tego leku nie znam co bierzesz...ale niektore dziewczynu tu na forum miale delikatne plamienia po transferze i nawet przez pierwsze miesiace.. xxx milej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah, diana, sorki, nie masz stopki, wiec nie pamietam, czy TY mialas juz transfer, 5 dni temu, czy to jest rozpoczeta stymulacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziulka, ja tez nie wiem co znaczy podwoje AA czy BB, jaka rozn ica miedzy A i AA...z tego co sie orientuje wazniejsze jest jednak tempo podzialu zarodku po polaczeniu komorki jajowej z plemnikiem. W ogole dziewczyny wszystkie przed invitro, polecam Wam bardzo FOrum Embriologiczne na stronie kliniki NOVUM, swego czasu duzo sie z niego dowiedzialam, sporo ciekawym pytan i fachowych odpowiedzi na rozne tematy: http://www.novum.com.pl/pl/dla-pacjentow/forum-embriologiczne-novum/lista-pytan/?cHash=333ac5d9&tx_rtgfaq_pi1%5Bpage%5D=2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fania
witam Was ponownei po krotkiej przerwie. W miedzy czasie sie troche wydarzylo. po punkcji meza okazalo si eze sa plemniki, pojedyncze ale sa. Obecnei zamrozone czekaja na moje komorki :) Ja juz zaliczylam wstepna wizyte u ginekologa. Mam zrobic cala liste badan. zaczynaja sie kolejne koszty, bo te badania to ok 1500zł. ale najwazneisjze ze jest szansa. Przedstawilam Pani doktor badania hormonow z 2dc jakei mialam, usg jamy brzusznej jakies poprzednie ktore robilam tak dla siebie. Na tej podstawie i na podstawie swoich doswiadczen, stwierdzila ze wlasciwie mozemy zaczynac i w 5 dc zaczelam brac tabletki anty. Powiedziala ze te 4 dni opozneinai nei beda mialy wplywu. Takze zaczelismy cala procedure. W miedzy czasie musze wykoanc tą mase badać. Ciesze sie ze sie zaczelo ale jednoczesnei sie boje. Na tym etapei wierze, naprawde wierze ze sie uda, ale chwile potem zaczynam sie obawiac. Moze byc tak ze po rozmrozeniu plemnikow pobranych od meza ona nei przezyja, wtedy w tym dniu trzeba bedzie robic znow punkcje jader. I znow nei wiadomo czy tym razem sie znajda, chociaz lekaz mnei uspokoaja ze jak byly za pierwszym razem to powinny byc i nastpenym. Kolejna moja obawa to oczywscie o zdrowie dziecka. Nie mam etycnzych problemow w zwiazku z InVitro, mam tylko obawy takei o zdrowie dziecka. Wiem ze kazda z was je ma... to takie trudne. W kazdym razie jak juz piszecie o wieku. Ja w czerwcu koncze 32 lata. Takze tez mlodziutka juz nei jestem i tak samo jak wy bylam przekonana ze bez problemu bede maila trojke dzieci i przynajmneij jedno z nich urodze przez 30-tka... Powodzenia dla Was wszystkich, powodzenia dla nas, oby ten rok był dla nas szcześliwy i płodny!!! :) wierzę w to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fania
witam Was ponownei po krotkiej przerwie. W miedzy czasie sie troche wydarzylo. po punkcji meza okazalo si eze sa plemniki, pojedyncze ale sa. Obecnei zamrozone czekaja na moje komorki :) Ja juz zaliczylam wstepna wizyte u ginekologa. Mam zrobic cala liste badan. zaczynaja sie kolejne koszty, bo te badania to ok 1500zł. ale najwazneisjze ze jest szansa. Przedstawilam Pani doktor badania hormonow z 2dc jakei mialam, usg jamy brzusznej jakies poprzednie ktore robilam tak dla siebie. Na tej podstawie i na podstawie swoich doswiadczen, stwierdzila ze wlasciwie mozemy zaczynac i w 5 dc zaczelam brac tabletki anty. Powiedziala ze te 4 dni opozneinai nei beda mialy wplywu. Takze zaczelismy cala procedure. W miedzy czasie musze wykoanc tą mase badać. Ciesze sie ze sie zaczelo ale jednoczesnei sie boje. Na tym etapei wierze, naprawde wierze ze sie uda, ale chwile potem zaczynam sie obawiac. Moze byc tak ze po rozmrozeniu plemnikow pobranych od meza ona nei przezyja, wtedy w tym dniu trzeba bedzie robic znow punkcje jader. I znow nei wiadomo czy tym razem sie znajda, chociaz lekaz mnei uspokoaja ze jak byly za pierwszym razem to powinny byc i nastpenym. Kolejna moja obawa to oczywscie o zdrowie dziecka. Nie mam etycnzych problemow w zwiazku z InVitro, mam tylko obawy takei o zdrowie dziecka. Wiem ze kazda z was je ma... to takie trudne. W kazdym razie jak juz piszecie o wieku. Ja w czerwcu koncze 32 lata. Takze tez mlodziutka juz nei jestem i tak samo jak wy bylam przekonana ze bez problemu bede maila trojke dzieci i przynajmneij jedno z nich urodze przez 30-tka... Powodzenia dla Was wszystkich, powodzenia dla nas, oby ten rok był dla nas szcześliwy i płodny!!! :) wierzę w to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stopki? jestem przed stymulacja od zastrzyku diphreline 3,75 minelo 5dni a do wizyty jeszcze 11dni a juz plamienie nawet bym powiedziala ze skrzep mi duzy brazowy tak jak przy torbielach :( niewiem jak bedzie gorzej zadzwonie do lekarza . Ale myslałam ze moze ktos miał tez takie plamienie.hmmm? :(:(:( miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczka35 co sie stało , że mąż w szpitalu??? Mam nadzieje, że wszystko jest ok!! Jezeli chodzi o znakowanie zarodków, to ja nawet nie wiem jakiej jakości były moje podane bo z tego całego stresu wogole nie wiedziałam co sie dzieje! Pani mówila cos ze sa takie sobie....to zapamietałam x Madziula masz racje trzeba powtarzac sobie, ze wreszcie sie uda, a jak sie ma gorsze dni to popłakac troszke i do boju!! x monjoc1 my wizyte u lekarza mamy na poczatku lutego, swiezo po urlopie:) także mam nadzieje, że z pozytywnym nastawieniem rozpoczne kolejna próbę! Ciekawa tylko jestem jakie badania dodatkowe mnie czekaja..... x amelia mam nadzieje, ze wiadomosci beda pozytywne ściskam x fania kochana kiedys na forum dziewczyna (nie pamietam nicku) pisała, że juz od dnia transferu codziennie rano powtarzala sobie ze jest w ciazy i "wykrakała" sobie ta ciąże:) Takze musimy powtarzac sobie codziennie z usmiechem na twarzy, że wszystko bedzie tak jak chcemy i marzymy!!! Trzymam kciuki za wasza próbe!! x miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Ja tak na szybko:) w sierpniu kończę 30 lat i też byłam pewna że do tego czasu już będę mamą, a tu klops:) Helenka kochana zrób test, cuda się zdarzają:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelia 34
Dupa blada,wieści złe.Wszystkie 3 komórki obumarły.Nadzieja poszła w piz.. Naprawde ciężko łyknąć porażke,ale się nie poddam.Największą przeszkodą są oczywiście pieniądze.gdyby to kosztowało ze 3 tysiące,to mogę próbować za 3 miesiące. Ale 13 tysięcy to może przy dobrych wiatrach uzbieramy z mężem do grudnia. Nie zniechęcajcie się,ja się nie dam i trzymam za was kciuki,nie mnie to wam nięch będzie dana ta radośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelko tak mi przykro ! co tu robic ? własnie dowiedziałam sie ze maz stracił robote za granica:( ja bez roboty on tez a kasa teraz cała idzie na in vitro i jak sie nie uda ? to ..........skad wziac kolejna kase ajjjjjjjjjjj nie bede was zanudzac. Ale wiem co czujesz Amelko głowa i piers do przodu pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelko tak mi przykro ! co tu robic ? własnie dowiedziałam sie ze maz stracił robote za granica:( ja bez roboty on tez a kasa teraz cała idzie na in vitro i jak sie nie uda ? to ..........skad wziac kolejna kase ajjjjjjjjjjj nie bede was zanudzac. Ale wiem co czujesz Amelko głowa i piers do przodu pozdrawiam wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelka kochana tak mi Cię szkoda, kurcze, że też nie został ze 2 komórki, powiem Wam, ze moim zdaniem to połowę kasy powinni brać drugą połowę po transferze, a nie wywali się tyle kasy i nici, czy oni nie rzoumeją , że niektórzy mają neiza hoho sytuację materialna, Szok nic z wszystkiego i tyle kasy,, Szczerze mówiąc własnie ja się tego boję , że nie bedzie zadnego zarodka ;-(Amleka trzymaj siękochana ja mówię , ze do 3 razy sztuka ;-) Musi się skarbeie udać. x NIo Justynka-83 każda ma nadzieję z tu dupa ;-( x Helenko tez Ci juz mowilam raz rób test, cuda się zdarzają i trzeba się modlić i wierzyć , bo rok 2013 to rok wiary x Izabelke po urlopie wypoczęci super, nowe siły nowe energie pozytywne nastawinie a gdzie kochana jedziecie? x Diana, Stopki opisu pod spodem ;-) Ja kochana brałam 4d diphererline, ale nie mialam zadnych objawów, tylko nieraz mio niedobrze było ale nie wiem czy po tym, czy po gonalu. x Fania dobrze, zę chłopaki są ;-) Będzie dobrze kochana, dzieciaczki muszą vbyć zdrowe, chciaż powiem szczerze, ze kady takie obawy zapewne ma! x Aneczka własnie co jest mężowi? x Madziulka super Tobie kochan z taką iloscia śnieżynek to się uda napewno ;-) wierzę w to! To bedziesz miala jeszcze 3 podejscia po 2, super!! x Nio LuneDe dużo kwietniowych ;-) kochane mam pytania do Was jeszcze, napiszcie mi ile u Was biorą za zabieg in vitro bez leków, sam zabieg, bo wiadomo ze leki to róznie, i kochane ile kosztuje transfer z mrozaczków i ile placicie za zamrozenie. I z jakich okolic Polsski jestescie, sorry za tyle pytań ale chce sie zorientować Pozdrawiam wszystkie !! x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amelia kurde strasznie mi przykro!! Cholera to zycie czasem jest niesprawiedliwe. Uwierz mi , że gdybym wygrała mega kase w totka to od razy bym się z Wami podzieliła...... zawsze kasa na przeszkodzie. My teraz tez potrzebujemy ok 6 tysiecy funtów:/ Trzymaj sie kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana33 szkoda, ze maz stracił pracę ;-( jak zwykle coś coś i pod górę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też puśicłam multilotka jutro sprawdzę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc1 my jedziemy do polski, do domciu, odwiedzic rodzinke:) Obecnie mieszkamy w uk. Juz sie nie moge doczekac:) diana33 przykro mi ze maz stracil prace!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelia, oj skoda :( Wiesz, w Waszej sytuacji, ja bym rozwalyzla program in vitro do skutku. Jest w kilku klinikach, poszukaj sobie w internecie. PLacisz raz, ale masz tyle podejsc ile mozesz, przez rok, lub dwa lata. Mysle, ze to jest opcja dla Was, inaczej, to rzewiscie, placic za kazde podejscie osobno to cholernie drogo! xxx Monjoc, w MAcierzynstwie, transfer to koszt 1000 ZL. Szczegolowy cennik jak na stronie kliniki, jakby Cie to interesowalo mozesz zobaczyc. xx ohh, trzymajcie sie dziewczyny, ta niedziela nie przyniosla dobrych wiesci...diana...przykro mi...ehh, no takie to zycie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana-oj wiem co przezywasz w zwiazku z praca meza, mój rok temu stracił, prawie 5 mcy szukał nowej:-/ w ogole sie nie spodziewał, jeszcze na wakacje pojechalismy, wrocil z urlopu i na drugi dzien dostał wypowiedzenie...ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, teraz pracuje juz ma uwowe na czas nieokkreslony i jest zadowolony.Tak ze głowa do góry !! A czytalam ostatnio na stronie PO ze od lipca rusza dofinasowanie do in vitro, myslałam ze od kwietnia i nastawialam sie ze bedziem sie starac...zobaczymy do kwietnia tyle sie moze wydarzyc...Ja mam dzis szczyt płodnych wiec dzialamy:-) bo cuda sie zdazaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. X Amelka tak bardzo mi przykro... Gdyby człowiek miał kasę, to nie byłoby problemu, bo OD RAZU podchodziłoby się drugi raz do całej procedury, a tak znowu trzeba czekać... Wszystko kręci się wokół tej pieprz... kasy. Podziwiam Cię, że jesteś taka "twarda" ;-) Tak trzymaj! X Helenka ja miałam dostać okres w czwartek, w środę trochę plamiłam, potem nic i dzisiaj znowu troszkę plamię; też czekam na ten durny @ jak na zbawienie...; chciałabym już podchodzić do krio. Jak nie dostanę do wtorku, to dzwonię do mojego gina. X A co do wieku to ja w tym roku skończę 35 "wiosen" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzoskwinka no to do dzieła:) Nie mozna zaprzepascić dni płodnych :):) Mam ptanie co myslicie o akupunkturze?? Ja byłam na dwóch wizytach za 1 razem byłam starsznie zestresowana i nic nie czułam, ale po 2 wizycie jak szłam do domu to czułam sie jak pijana, byłam tak wyciszona i zrelaksowana ze szok!! Pani również dała mi jakies suszki z których robiłam herbate i piłam przez 5 dni, obrzydliwe swiństwo i narazie podziekowałam za to bo myślałam, że nic nie pomaga ALE moja miesiaczka (herbatke piłam kilka dni przed@)od niepamiętnych czasów była prawdziwą @. Normalnie to 1 i 2 dzien to plamienia tylko, 3 dzien troche mocniej leci , ale bardziej tylko jak ide siusiu (sory za opis) potem znowu plamienia i koniec (aa i bóle starszne w dniu3) a tym razem dwa pierwsze dni to normalnie sie lało ze mnie, zero skrzepów, czysta krew!!! tak jak poinno byc. Nie wiem czy to dzięki herbatce czy tak dzieje sie po ivf??!! Nie wiem co myslec ale chyba jeszcze spróbuje ziółek w trakcie kolejnej próby. macie jakies doświadczenia z aku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze naprodukowałam sie a wpisu nie ma:/ musze jeszcze dodac ze mam dziwna "przypadłość", otóż ZAWSZE jak robie test ciążowy to na drugi dzień przychodzi @. Nawet teraz po ivf dzień przed planowanym testowaniem stwierdziłam ze co tam sprawdze sobie dzien wczesniej , 1 krecha a na drugi dzien @....... nigdy nie było inaczej heheheh DZIWNE TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz napisze Dziewczyny co sadzicie o akupunkturze??? Chodzi ktoras z was??? Ja ogolnie po 2 wizycie bylam tak zrelaksowana ze czułam sie jak pijana:) Pani powiedziala, ze pomoże mi picie ziólek. Na serio obrzydliwe w smaku i zapachu, piłam tylko przez 5 dni i odstawiłam, nie dałam rady, ale teraz sie zastanawiam i dochodze do wniosku, że jednak zadziałały bo zmieniły mi moją @. Nie pamietam kiedy miałam taka jak teraz , normalne krwawienie, dosyc mocne, gdzie normalnie mam tylko małe plamienia, w dniu 3 troszke mocniej poleci potem znowu plamienia i koniec. Nie wiem czy to dzięki ziólkom czy tak jest po ifv...... może wróce do ziółek przed kolejna próbą?! aaa i jeszcze pani poleciła mi żebym utrzymywała ciepła temp ciała, zero zimnych napoi......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianka kochana wiedzę , że ciagle coś jak mówią ,,jak nie urok to sraczka'' ;-) sorry za wpis ale tak jest . Ja w tym cyklu też działam jazda na maxa ;-) przeciez jak to powiadziała któraś z dziewcząt cuda się zdarzaja, a co na darmo 4d brałam zatryzki stymulacja przerwana ale ja sobie swój transfer zrobię ;-) Aby mąż miał 1 plemiczkek prawidlowy i oby on był najszybszy ;-) Pozdrawiam kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianka a ty kiecy testujesz? x Izabelka ja tez tak zawsze mam ze test i zaraz @, wiec tez juz ni robie szkoda czasu i pieniędzy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co nieraz to chciałabym się z Wami wszystkimi spotkać i pogadać szkoda, ze dziela nas km, dobrze ze net jest ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc ja to jeszcze jeszcze ...w przyblizeniu na poczatku lutego ma byc transfer ale niewiadomo wiesz jak jest ....narazie mam diphreline jeden zastrzyk miałam 5 dni temu a od wczoraj jakies brazowe skrzepy :( czytam wszystkich sytuacje ale niejestem juz wstanie zapamietac :) wiec jestem razem z wami !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×