Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

Basz dobrze ze juz po zabiegu i cię ,,naprawili'' (żartuje) mam nadzieje ze z 2-3 cykle i juz bedzie mozna zaczynac ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Pati o tym szkodniku na 4 lapkach to nie wspone. Chrapie, kreci sie, wierci, przytulak z niej straszny wiec stanie nad glowa i zacznie sie wtulac po czym zaczyna ciagnac jak lokomotywa ;-) A wez ja przesun to zacznie mruczec wielece niezadowolona. Tak rozpiescilam to moje " dziecko" Jest PRZECUDOWNA!! :-D basza witaj, fajnie ze z nami znowu jestes. Super ze juz masz po zabiegu.Teraz trzymamy kciuki za dalsze poczynania! Niestety nie wiem jak to jest z tym czasem po wiec nie pomoge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenko. a nuz cud sie zdarzyl, rany ale by bylo!! i mala Halenka sobie bedzie fikac u Cienie w brzuchu! czekamy na wiesci :) xx Justynka, ja tez robilam prywatnie kariotypy,, tyle samo placilam nawet, podobno bardzo rzadko cos zle tam wychodzi, wiec to pewnie u Ciebie jakies "techniczne" probelmy, no ale rzeczywiscie zagadkowa sprawa, daj znac jak juz cos bedziesz wiedziec! xx Gerwazy, a wiec na Wiesbaden sie zdecydowaliscie jednak :) Plan jest super, teraz juz tylko dzialanie zostalo :) Ja mialam rowniez 3 zarodki transferowane. Z tym bieganiem po pranie do piwnicy, to juz naprawde mam dosc, ale mimo, taki stary dom jest urokliwy, to jednak dal mi sie we znaki..w tych szczelinach parkietu zbiera sie mase kurzu, trudno sie sprzata takie mieszkanie, okna sa chyba tez z poczatku wieku, podwojne, system zamykania zdecydowanie przedwojenny jak nie 19 wieczny, nie nie, juz dosc :) Ciesze sie, ze wszystko bedzie nowe i takie jak chcemy, a juz na pewno bedzie wieksza przyjemnosc ze sprzatania i z efektow :) Co do pokoiku dzieciecego to na razie mamy lozeczko i na razie upchenimy tam meble z innych miejsc, potem bedziemy sie ch powoli pozbywac i wtedy dopiero kupowac nowe, takze zobaczymy, co bedzie pasowac i co okaze sie potrzebne :) xx nielotku, pati, zawsze marzylam o piesku, ale na razie to tylko marzenie, bo nie milaby z kim zostac podczas gdy my pracujemy, wiec szkoda psinki by bylo, ale zazdroszcze Wam tej radosci jaka daja takie zwierzaczki! xx pozdrowienia dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede szkoda, że nie masz psiaka, bo naprawdę ich miłości, oddania, radości, którą dają i tej pozytywnej energii bijącej od nich nie można z niczym porównać; "psiarze" wiedzą o czym "mówię" ;-) Wiem, że to nie forum o pieskach, ale musiałam to napisać, bo naprawdę strasznie kocham te moje "szkodniki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pati - oooojj taaaaak :) LUBIE TO :D Helenko jutro zrob test rano i dawaj znac!! Manjoc te plamienie to moze skutek przyjmowania hormonow i tego torbiela :/ Niestety nie wiem nic na ten temat . Cierpliwosci kochana napewno wszystko bedzie dobrze Lune super ze juz macie ieszkano! Ja tez juz nie moge sie doczekac swojego kata i wszystkiego tak - po swojemu- Ale kurna jeszcze dluga droga przed nami:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem wiem Pati :) nie bez przyczyny stosuje sie zwierzeta w psychoterapii, a nawet sam Zygmunt Freud, podobno, kupil swojej corce psa, gdy miala depresje :) Najlepsze lekarstwo :) Widze, ze Ty tez masz duzo mrozaczkow, super! xx dzisiaj wczesnie zaczelam prace i juz jestem mega zmeczona :( xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc, ja rowniez nie wiem nic na temat krwawien poza okresem, nie poradze nic, ale tez slyszlam, ze moga sie zdarzac plamienia jak sie ma torbiel/e. xx aneczka, jak maz sie czuje? xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza dzisiaj...no to musicie mnie poczytac hahah! Otoz dzisiaj okazalo sie, ze wyprana w automacie na opcji pranie reczne kurtka puchowa sie niestety obrazila i zbila w kulki,przez co juz teraz moge ja jedynie ubrac na ognisko w polu...no coz :( stara niestety nie byla, ale chyba czekaja mnie zakupy we francji w weekend... Xxx Poza tym dziewczyny powiem Wam ciekawostke. Co powiecie o slowie francuskim, ktore ostatnio poznalam i ktore mnie " zauroczylo" swoja zwiezloscia i esencjonalnoscia. Otoz maz przyniosl uradowany ostatnio z pracy ( ale nie z wiezienia, ze srodowiska zakupowcow) nowe slowko, oczywiscie z historia, ktorej nie bede przytaczac, bo az taka smieszna nie jest. Jedno slowo biffler oznacza czynnosc opisana przez jezyk polski w kilku wyrazach, a znaczy " chlastanie penisem po twarzy"... Co sadzicie o kulturzenfrancuskiej :) haha Xxx Buziaki, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotol nie masz bolow w podbrzuszu? A Ty Miki? Wiosanka? Nie wiem, czy to takie normalne jak mi wmawia moj ginekolog....twierdzi, ze ta wiazadla macicy, ale martwi mnie to, zastanawiam sie nad poszukaniem priv kliniki we francji i na skonsultowaniu...czy jak lozysko sie odkleja to boli? Nie chce pisac takich strasznych rzeczy, ale meczy mnie to... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja, ostatni raz, zapomnialam napisac, ze ciesze sie iz basza sie odezwala! Trzymam kciuki kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede ja mam tez bóle podbrzusza, takie jakby na @ albo takie klucia, nawet byłam z tego powodu w weekend przed sylwestrem w szpitalu i ginekolog mi powiedziała ze to normalne bo macica się rozciąga. Dostałam magnez, biorę rano i wieczorem i jakby troszkę lepiej, już nie trzyma mnie tak długo. A co do kurtki to jedyny ratunek to spróbuj ja wyruszyć w suszarce ale do środka suszarki musisz wrzucić kilka piłeczek tenisowych. Minusie tak udało uratować pechowy bezrekawnik mężusia ;) Tak się zastanawiam kiedy poczuje ruchy maluszka, to już początek 21 tc, niby coś tam czuje ale nie wiem czy to już to :( Wiem ze serducho bije bo je podsłu*ujemy co pare dni doplerem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede ja mam tez bóle podbrzusza, takie jakby na @ albo takie klucia, nawet byłam z tego powodu w weekend przed sylwestrem w szpitalu i ginekolog mi powiedziała ze to normalne bo macica się rozciąga. Dostałam magnez, biorę rano i wieczorem i jakby troszkę lepiej, już nie trzyma mnie tak długo. A co do kurtki to jedyny ratunek to spróbuj ja wyruszyć w suszarce ale do środka suszarki musisz wrzucić kilka piłeczek tenisowych. Minusie tak udało uratować pechowy bezrekawnik mężusia ;) Tak się zastanawiam kiedy poczuje ruchy maluszka, to już początek 21 tc, niby coś tam czuje ale nie wiem czy to już to :( Wiem ze serducho bije bo je podsłu*ujemy co pare dni doplerem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede oczywiście chodziło mi o suszenie w suszarce i puchowy bezrekawnik ;) To poprawianie automatyczne w ipadzie działa mi na nerwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, podobno ruchy to wlasnie od 20 tc w pierwszej ciazy sie czuje, takze na pewno niedlugo :) ja mam czasem takie odczucia, ze mysle, iz to ruchy..jakby powietrze w jelitach ( niewykluczone, ze sa to wlasnie gazy hahaha, sorry! ). Czekamh wiec na ruchy :) rowniez dopplerkiem podsluchuje sobie, u mnie dziecko bardzo nisko lezy mam wrazenie, bardzo pod pepkiem, prawie na wzgorku lonowym..nie wiem czy nie za nisko... Dzieki za rade z suszarka, w sumie nie mam nic do stracenia, w nieszczesnej piwnicy z pralka, suszarka stoi rowniez, chociaz nigdy jej nie uzywalam, troche sie jej boje, bo ma z 30 lat...sasiadka tez nie uzywala, ale sprobuje! W tenisa gramy, wiec i pilki sa :) a na ile nastawic minut?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo! Sorry dziewczyny, poprzedni post to byl experyment. W slowie podsluchuje, literka u zamienila sie w gwiazdke, automatycznie, jakby to bylo wulgarne okreslenie penisa ( no tak, a ja znowu o tym )... Ciekawe, to chyba moj ipad takie ma pomysly dziwne. Jutro mnie nie bedzie az do wieczora, wiec bedziecie mialy troche spokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lune serce tak ja tez mialam takie bole, ratowalam sie nawet nospa. Zarowno lekarz tu jak i w Polsce powiedzial, ze na tym poziomie ciazy to normalne. Mi juz przeszlo, a bole byly takie, ze nawet w nocy swobodnie nie moglam sie przekrecic. U mnie mala tez siedzi niziutko w spojeniu lonowym. Takze nie stresuj sie, wszystko jest ok. Wez nospe jak masz dokuczliwe bole. Miki tak to juz zaczynaja sie ruchy, takie niewiadomo co to na poczatku. Niby "flaki" sie przelewaja niby cos tam smyra. Ja tak mniej wiecej mialam w 19t teraz to juz podkopuje mnie zdrowo i brzuszek czasami skacze :) Teraz znowu duzo spi, ale jeszcze w zeszlym tyg buszowala na ostro. Lune, moja szwagierka tez kiedys zalatwila w pralce kurtke puchowa, jakos doprowadzila ja do porzadku i kurtka zyje :) Dlatego ja juz swoja oddaje do pralni, nie ufam pralkom. A co ze znaczenia slow to czasami usmiac sie mozna. Ach, te " penisy " ;) Jejku ja to juz bym chciala marzec i ide na zwolnienie,po pracy automatycznie siadaja mi baterie i jestem poprostu bezuzyteczna :/ Milego dzionka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Chwilę mnie nie było a tu tyle stron do przeczytania! Amelka bardzo mi przykro:-(( Wiem , że to trudna sytuacja, ale musisz wierzyć, że następnym razem będzie o niebo lepiej i w końcu się uda. x Helenko, trzymam kciuki za Twoje testowanie! To byłby cudowny prezent zaciążyć teraz naturalnie. Ponoć to dość częste zjawisko pośród kobiet stymulowanych hormonalnie, więc Kochana daj nam prędko znać :) X Lunede, bólami w podbrzuszu się nie przejmuj ja miewam je cały czas, chociaż w tym tygodniu rzadziej. Z reguły pobolewają mnie boki podbrzusza i dokucza też ból tzw okresowy, ale to normalne objawy, więc nie zamartwiaj się:) Ja też wyprałam puchową kurtkę wg instrukcji na metce a teraz cierpię i szukam dostępu do suszarki:) X Justynka, kiedy ja robiłam kariotyp, babeczka w poradni mówiła, że dość często zdarzają się pobrania krwi, z których nie da się uzyskać wyniku i trzeba je powtórzyć. Głowa do góry, nie twórz sobie w głowie najgorszych scenariuszy, będzie dobrze i tego się trzymaj:) x Teraz trochę prywaty: skoro mogę wszystkim naszym ciężarówkom pogratulować pięknych dziewuszek( Tigla, Nielotek, Lunede i Aga piszę o Was) to dla zachowania równowagi oznajmiam, że u mnie szaleją dwaj rozbrykani mężczyźni:) Wczoraj byliśmy na wizycie, chłopaki rosną jak na drożdżach i wg obliczeń ważą już ponad 300 g każdy i prawie cały tydzień do przodu. Szok! Teraz czekam na ich wyraźne ruchy, ale jak na razie odczuwam tylko lekkie stuknięcia co parę dni. A kolejna wizyta, już połówkowa 01.02. x Wszystkim staraczkom kibicuję z całego serca !!! Staram się zaglądać tu i podczytywać Was regularnie, choć teraz rzadko się udzielam. Trzymajcie się dzielnie, ściskam Was mocno! ps. Katka, Tigla i Cookies hop hop, zaglądacie tu czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak Helenka??? A ja dalej czekam na ten nieszczęsny telefon:-( Będę musiała odwołać wizytę. Coś ten styczeń pechowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede ja u siebie nastawiam na godzinke, na normalne suszenie. Nie wiem co tam u Ciebie za programy na tej zabytkowej suszarce masz ;) Wiosanka u mnie też chłopak ;) Na kiedy masz termin? Bo po stopce widzę, ze tak jakoś podobnie do mnie. Nielot rozumiem cię z tą pracą, to napewno męczące. Ja dzięki Bogu już nie pracuje, mężuś ubłagał mojego lekarza i dostałam zakaz pracy ze względu na ciążę zagrozoną ( po dwóch poronieniach). Fajnie bo wypłata wpływa na konto co miesiąc a ja nie muszę chodzić do pracy ;) Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede ja u siebie nastawiam na godzinke, na normalne suszenie. Nie wiem co tam u Ciebie za programy na tej zabytkowej suszarce masz ;) Wiosanka u mnie też chłopak ;) Na kiedy masz termin? Bo po stopce widzę, ze tak jakoś podobnie do mnie. Nielot rozumiem cię z tą pracą, to napewno męczące. Ja dzięki Bogu już nie pracuje, mężuś ubłagał mojego lekarza i dostałam zakaz pracy ze względu na ciążę zagrozoną ( po dwóch poronieniach). Fajnie bo wypłata wpływa na konto co miesiąc a ja nie muszę chodzić do pracy ;) Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunede ja u siebie nastawiam na godzinke, na normalne suszenie. Nie wiem co tam u Ciebie za programy na tej zabytkowej suszarce masz ;) Wiosanka u mnie też chłopak ;) Na kiedy masz termin? Bo po stopce widzę, ze tak jakoś podobnie do mnie. Nielot rozumiem cię z tą pracą, to napewno męczące. Ja dzięki Bogu już nie pracuje, mężuś ubłagał mojego lekarza i dostałam zakaz pracy ze względu na ciążę zagrozoną ( po dwóch poronieniach). Fajnie bo wypłata wpływa na konto co miesiąc a ja nie muszę chodzić do pracy ;) Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki tak jak przypuszczalam test 1krecha to juz 8d jak sie spoznia,niewiem co robic,macie jakis pomysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, wybacz nie doczytałam, że u Ciebie też chłopisko! Ale fajnie! Ja wczoraj skończyłam 18 tc i termin mam na 19.06. tak więc jestem trochę za Tobą... Helenka, nie denerwuj się proszę, może to wczesna ciąża( mam koleżankę której sikaniec wyszedł dopiero po 3 tyg. opóźnienia) a może po prostu organizm odpoczywa po ostatnim zamieszaniu. Zdecydowanie wolałabym trzymać się wersji pierwszej:) Justynka dziękuję:) Trzymajcie się ciepło, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×