Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nusiaaa

IN VITRO - zapraszam te które przed, w trakcie i po

Polecane posty

rozmawiałam właśnie z lekarzem i powiedział żebym dla świętego spokoju jeszcze za dwa dni zrobiła drugi raz badanie i wtedy jak coś to odstawię wtedy. I tak wiem że nic z tego ale zrobię tak faktycznie dla świętego spokoju. X X Czy któraś z Was może zna jakieś leki na poprawę komórek ???? Będę wdzięczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIKI, no wlasnie...i u M i u mnie, wiecznie wszytko w porzadku. Ale przeciez COS musi byc skoro tyle lat sie nie udaje. Liczylam, ze moze jednak cos znajda na histeroskopii ale tez nic. x No nic, w przyszlym miesiacu zrobimy znowu IVF a potem sama nie wiem...Choc M jest nastawiony i sam o tym mowi, ze statystycznie rzecz biorac trzeba sie na minimum 3 razy nastawic. Tylko nie wiem jak zniose ta hustawke nastrojow :O - idealnie tak, zebysmy sie nie pozabijali :-D x W miedzyczasie akupunkturzysta popatrzyl sobie na protokol o ktormy pisalam i napisal mi, ze wyglada to bardzo ciekawie. Bedzie sie z nimi kontaktowal o szczegoly i bedziemy wedlug tego isc. Podoba mi sie, ze jest taki otwarty na nowe pomysly i wiedze :) x Tygrysku, wydaje mi sie, ze jakos Twoich komorek byla w porzadku. Z tego co pamietam to u Was problemem byl faktor meski. Czy myle cos? Odczekaj do drugiego testu i najpierw pogadaj z lekarzem jak on to widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia2906katowice, punkcja to nic strasznego, tym bardziej ze w pelnym znieczuleniu. Przychodzisz do kliniki, fartuszek jednorazowy, sala zabiegowa, za chwile dostajesz cos w zyly, swiatlo gasnie, Ty zasypiasz i budzisz sie po wszystkim :) potem tylko lezakowanie i przeciwbolowe kroplowka jesli potrzebujesz. Z odpoczynkiem na sali pozabiegowej wszystko zajelo neispelna 2h. Potem wizyta u lekarza po wypis i cala instrukcja o nowych lekach itp. Potem informacja z laboratorium ile komorek dojrzalych i dalej to juz kwestia plemnikow, czy to z nasienia czy z zamrozonego czy biopsja na swiezo. To tyle. Dla mnie najgorsze w tym wszystkim to oczekiwanie na zywe i ruchome plemniki, bo tego najbardziej sie obawialam, jak mamy juz dwa to jestem szczesliwa, ale jeszce szukaja i zaraz wracamy po informacje. Jsli nie znajda, to maz czeka w gotowosci na biopsje dzisiaj. Ehh dlugi dzien,, ale juz jest dobrze a moze byc lepiej , oby... Xx Monjoc co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aa to moze napisze wam pare zalecen lekarki na ten czas do i po transferze. Genealnie zadnych sokow z owocow i zadnych surowych owocow i warzyw; nic smazonego i tlustego. Generalnie lekkie jedzenie i najlepiej gotowane. A i zadnych gazowanych nopojow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania, to niech mu lepiej ta biopsje zrobia bo po co zalowac? Masz 6 jajeczek, idealnie by bylo 6 dobrych plemnikow. Skoro on i tak gotowy? Ja bym tam wszytko zrobila zeby ten moment wykorzystac na max. x Zycze Wam powowdzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy.Malinowski problem to po mojej stronie bo mam endometriozę i jak się okazało przy pierwszym IVF IMSI to moje komórki właśnie były złe. Nawet te które oddałam to się nie dzieliły. Rozmawiałam właśnie z lekarzem i się pytałam czy są jakieś leki na poprawę komórek to mi powiedział że nie. Ale ja gdzieś czytałam właśnie na forum że są jakieś leki na poprawę jakości. Lekarz powiedział że trzeba próbować robic kolejne IVF i może tym razem się uda. Ale ja nie mam siły jak na razie i nie mamy już kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku, z tego co wiem to mozesz zaczac uzywac DHEA (Biosteron) przez 3 miesiace, 75mg dziennie, 3 razy na dzien. Oprocz tego coenzym Q10. Noi mineraly jak cynk i selen, witaminy pre-natalne i folik. Na pewno nie palisz? Ale unikaj rowniez pomieszczn wypelnionych dymem papierosowym bo to ma bardzo negatwyne skutki na plodnosc u kobiet. Niektore laski biora rowniez mleczko przeczele. Na drugim forum o in vitro (objawy ciazy po in vitro) byla Sloneczko, ktora wlasnie na wlasna reke brala te specyfiki i jest teraz w ciazy :) A wczeniej przy IVF miala zawsze tylko 1 jajeczko, po tych srodkach zazywanych przez 3 miesiace, pobrali jej 9 dobrych jajeczek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania liczymy na ciebie obys rozpoczela dobra passe :) teraz w tobie nadzieja, musi sie udac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o właśnie to na tamtym forum to przeczytałam :) dziękuję :) Wiedziałam że gdzieś to widziałam. Ja nie palę papierosów i nie lubię dymu bo mnie dusi i jest mi nie dobrze. Poszukam sobie tych leków o ile można je kupić bez recepty i będę je brała może się okaże że naturalnie zajdę w ciąże :) A nie wiesz w jakich dawkach je brała ta dziewczyna?? Bo na IVF nie mamy już kasy chyba że wygramy w lotto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku przepraszam Gerwazy.Malinowski z tego wszystkiego nie doczytałam że mi wszystko podałaś :) Ale ja Ci zazdroszczę że nie musisz płacić za IVF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy.Malinowski znalazłam coś takiego i nie wiem czy to to może Ty się znasz bo z tego co czytam to są różne rodzaje http://www.e-lek.pl/102195,biosteron-dhea-5mg,100014.html a ten coenzym Q10 to znalazłam ale juz w ogóle jakieś różne rodzaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek, w Niemczech placa za IVF kasy panstwowe ale tylko do 40 roku zycia. Oraz kasy prywatne wedlug tego kto "zawinil" bezplodnosci, czyli albo kasa M albo moja. Tyle, ze u nas nie ma winy a jestesmy ubezpieczeni prywatnie obydwoje. x Wiec z tym placeniem to nie do konca takie proste. Koszt ostatnego podejscia wyniesie nas jakies 5-6 tys. euro. Z tego kasa chorych pkryla na razie 2400 na takie rozne wstepne badania. Mysle, ze reszty nie pokryja. Moja kolezanka, ktore teraz podchodzila 4 raz (ICSI) juz dostala rachunki na 10 tys. euro...bo miala robiona immunizacje. I tez nie wie czy kasa cos pokryje bo to juz 4 raz....Na "szczescie" u nich sytuacja jest jasna, bo problem jest z plemnikami jej faceta a on jest ubezpieczony prywatnie i kasa chorych do tej pory pokryla wszystko za 3 podejscia. x To tyle tutylem wyjasnienia. Sytuacja lepsza niz w Polsce ale na pewno nie idealna. Moze przeprowadzicie sie do Niemiec? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek, ale ten biosteron to sie bierze 3 razy dzeinnie po 25 mg a Ty podalas link do 5 mg. Uwazam, ze zanim zaczniesz cokolwiek brac to powinnas sie skonsultowac z lekarzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Wróciłam i od razu się melduję ;-) Kochane u mnie dziś 5dc i 4d stymulacji mam 11 pęcherzyków 5 na jednym i 6 na drugim jajniku. jeszcze są małe, ale są teraz jade w czwartek na USG to będzie 8 dc , jak wszyttko pójdzie oki to punkcja w poniedziełek lub środę, endometrium narazie małe, ale mam nadzieję ze jakoś będzie. I moj lekarz mówił, ze oni z reguły dają 3 dniowe zarodoki , bo częściej się udaje, ja tam nie wiem ale tak mówił, i ze naczęsciej podają 1, ale pewnie i 2 jak bede chciała. Myślę pozytywnie ;-) Fania fajnie ze juz po punkcji, teraz aby transfer i po przodu ;-) Iwon i Tygrysek trzymałam kciuki cały czas...;-( Szkoda, ze sie nie udało, myślałam, ze uda się, eh zycie nas nie rozpieszcza ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tygresek :( tak m przykro :(((((((((( beznajdzieja:( Bardzo CI zycze, zeby beta jeszcze urosla, ale chyba z poziomu 0, szanse sa raczej marne :( w ogole uwazam, ze to skandal, ze to invitro jest takie kosztowne, powinno kosztowac polowe mniej- co najmniej, jeste pewna, ze prawdziwe koszty sa duzo nizsze, a lekarze interes zbiajaja, bo wiedze, ze ludzie zdesperowni zrobia wszystko i zaplaca kazda cene :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwonka, Ty zrob sikanca z porannego moczu, tak to test jest niewiarygodny. Zreszta mi wyszedl negatywny jak juz beta byla pozytywana, takze poczekaj jeszcze i tylko z pornnego moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monjoc1 gratuluje duzej ilosci pecherzykow oby rosly duze i silne, juz niedlugo i bedziemy czekaly do twojego testowania:) xxx LuneDe zrobie z rannego ale to juz poczekam do srody. xxx Tygrysek cycki do gory i sie nie poddawaj, uzywaj meza a noz sie uda, a kasa czasami wpada nawet nie wiadomo skad. A moze to dofinansowanie sie trafi z rzadu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tygrysek przykro mi bardzo, ale nie odstawiaj lekow jeszcze! Tule cie mocno, wiem jak boli porazka....ale wiem tez ze z kazdej sytuacji jest wyjscie, bedziesz jeszcze szczesliwa mama!! x fania w polsce fajne jest ze usypiaja cie, tutaj w uk dostajesz dozylnie srodek przeciwbolowy i takiego jakby glupiego jasia (nawet mowic nie masz sily hehe, dziwne uczucie) ja pod sam koniec czulam bol straszny piekegniarka musiala zaaplikowac kolejna dawke leku przeciwbolwego ,a na sam koniec 2 czopki przeciwbolwe. Potem pol godzinki na sali w lozku i mozna sie ubierac. Do domu wypuszcza dopiero jak zrobisz siusiu. x monjoc dobre wiesci:) x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelka1979 ja tez mieszkam w uk i mnie usypiali do punkcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania dziekuje za wyczerpujacy opis punkcji juz sie mniej boje:) i jak tam u Was juz cos wiecej wiecie?? Iwon - trzymam kciuki zeby jednak wyszly 2 kreski:) Moniac to my bedziemy w podobnym czasie miec punkcje, fajnie razem lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pierwsze wiesci nie sa dobre, bo jeszcze nic nie znalezli. Czekamy na telefon jutro. Jutro tez w poludnie mamy sie dowiedziec czy zaplodnily sie te dwie komorki zndwoma rozmrozonymi plemńikami. Bardzo na nie licze, bo obawiam soe ze z dzisiejszej pobranej probki od M to nic moze nie byc. Ae ostatnio tez sientego balam, wiec po cichu jeszcze licze ze jak dobrze poszukaja to znajda. Dobranoc. Jutro zamelduje co i jak. Dzieki za wsparcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania kto szuka ten znajdzie wieze ze bedzie jeszcze kilka zeby zaplodnic pozostale komoreczki :) daj znac jutro :) Ja ciagle plamie, ni jest to mocne krwawienie al jednak to krew. Mimo to biore dalej globulki i czekam srody. Buziale kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy.Malinowski mam do Ciebie ogromną prośbę możesz mi zobaczyć u Ciebie w Niemczech czy gdzieś w aptece mają taki lek i w jakiej cenie??Byophyllum Argento Cultum D3 Byłabym Ci bardzo wdzięczna . Podobno można go gdzieś zamówić na jakiejś niemieckiej stronie ale ja niestety nie znam niemieckiego. X Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie. Nie liczę już na cud bo tylko on by musiał się stać żeby jeszcze coś wyszło. Wypłaczę się i może mi jakoś przejdzie, póki co do czwartku jeszcze poczekam i zrobię jeszcze raz badanie w sumie tylko po to żeby z czystym sumieniem odstawić leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysek, Byophyllum Argento Cultum D3 to jest srodek homeopatyczny z niesprawdzonym dzialaniem. Jezeli juz ktos to zazywa to w malych ilosciach i tylko kiedy ma niby pomagac w zagniezdzeniu. Czyli po transferze jezeli podchodzisz do IVF. x Jezeli chcesz to stosowac przy naturalnym yklu to dopiero chyba 5 dni po owulacji bo wtedy dochodzi jajeczko przez jajniki do macicy. Powiem Ci jeszcze raz, nie kupuj na razie nic tylko porozmawiaj z lekarzem. x Tutaj sa linki gdzie mozna Byophyllum kupic: http://www.medpex.de/search.do?method=similarity&q=Bryophyllum&gclid=COiNmYuTiLYCFUcV3godGBYAwQ#ai7000 x http://www.amazon.de/s/?ie=UTF8&keywords=bryophyllum+weleda&tag=googhydr08-21&index=aps&hvadid=19676211072&hvpos=1o2&hvexid=&hvnetw=g&hvrand=567189675119501660&hvpone=&hvptwo=&hvqmt=b&ref=pd_sl_7bewnsscee_b

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fania bardzo mocno trzymam za Was kciuki!!!!! Zresztą wszytskim dziewczynom życzę powodzenia, obojętnie na jakim etapie aktualnie są :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek33
Gerwazy.Malinowski dziękuję za informację :) ja na razie zbieram informacje na temat leków o jakie bym własnie chciała zapytać lekarza :) I od razu chciałam się zorientować co, gdzie i za ile i dlatego się dopytuję. Bo jak się już otrząsnę i pojadę na wizytę to chcę mieć listę pytań i jakiś plan którego na razie nie mam. Wiem jedno w tym roku już na pewno nie podejdziemy bo nie mam na to siły. Może popytam o te leki czy mi nie zaszkodzą i będę je brała i liczyła na cud naturalnego zajścia w ciążę. Muszę odpocząć i na pewno zacząć normalnie żyć bo jak na razie to wszystko kręcilo się w okół ciązy o całej procedury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tygrysek33
Gerwazy.Malinowski dziękuję za informację :) ja na razie zbieram informacje na temat leków o jakie bym własnie chciała zapytać lekarza :) I od razu chciałam się zorientować co, gdzie i za ile i dlatego się dopytuję. Bo jak się już otrząsnę i pojadę na wizytę to chcę mieć listę pytań i jakiś plan którego na razie nie mam. Wiem jedno w tym roku już na pewno nie podejdziemy bo nie mam na to siły. Może popytam o te leki czy mi nie zaszkodzą i będę je brała i liczyła na cud naturalnego zajścia w ciążę. Muszę odpocząć i na pewno zacząć normalnie żyć bo jak na razie to wszystko kręcilo się w okół ciązy o całej procedury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonili z kliniki, nie maja dobrych wiesci. Nie znalezli zadnego plemnika w pobranym wczoraj materiale przez biopsje :( to byla dla nas bardzo zla infomracja bo na cokolwiek liczylismy.... Kolejna informacja to taka ze z dwoch komorek tylko jedna udalo sie zaplodnic :( Jedyna dobra informacja to taka ze mamy na dzien dzisiejszy ta jedna zaplodniona komorke ale tez moje dwie komorki uznane na poczatku za niedojrzale juz dojrzaly. Takze 6 komorek, czyli chyba oocytow zamrozonych i jeden zarodek mam nadzieje bedzie. Xx Znow nam skrzydla zostaly podciete, bo przeciez wiemy ze szanse z jednym zarodkiem sa duzo mniejsze, sa po prostu bardzo male. Gerwazy miala podane 3 z tego co pamietam im tez sie nie udalo z zadnym, inne dziewczyny po 2 i tez czesto nic :( czy komus w ogole udalo sie z jednym zarodkiem??? Xx Oczywiscie narazie to wiemy tylko tyle ze sie komorka zaplodnila, jutro mam dzwonic rano zeby zapytac czy sie podzielila. No i kolejny dylemat, bo jesli jutro bedzie sie dzielic to proponuja mi transfer juz jutro, a to dopeiro druga doba... Zapytalam czy nie lepiej w 3 dobie, to dostalam informacje ze zarodkowi nigdzie nie bedzie lepiej niz w naturalnym srodowisku, w mojej macicy, ale jesli chce to moga zrobic transfer w 3 dobie. Nie wiem co zdecydowac, najpierw chyba poczekam do jutrzejszej rozmowy czy w ogole sie dzieli. Ae musze sie przygotowac na kazda ewentualnosc.. Xx Ciesze sie bardzo ze chociaz jedna komorka zaplodnila sie ale to szczescie chyba bardziej przeslania mi zal o brak plemnikow i o to ze ten drugi plemnik tez nie dal rady :( :( :( Xx Iwon jak tam u Ciebie? Napisz ze chociaz Ty masz pozytywne wiesci i krwawienie ustalo i jest szansa ze Ci sie uda. Xx Monjoc, pieknie komorki zaczelas chodowac, oby tak talej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×