Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakrytussmutus

Samotność

Polecane posty

Gość zakrytussmutus

Straszna rzecz, a najgorsze to czuć się samotnym, kiedy idziesz wśród ludzi, a czujesz jak jesteś sam, jak kazdy idzie gdzies i nikt nie mysli o Tobie, nikt o Ciebie nie dba, nikt sie nie zastanawia co u Ciebie, k iedy wracasz i dalej to czujesz, kiedy Cie to przytlacza i zaczyna Cie to dusic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna rada
zwal sobie, pomaga na godzinę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ze swoim jesteśmy razem
STRASZNE UCZUCIE. O MNIE CHOCIAŻ MYSLI MÓJ SYNEK--INACZEJ BYM ZWARIOWAŁA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulaalaaaaaaa
a dlaczego jesteś samotny, ile masz lat? pewnie powinieneś zmienić swoje postępowanie i poznać kogoś bo czym człowiek starszy tym będzie gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też kiedyś tak miałem. czasami nawet się to odzywa jak trafię w zbiorowisko par

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
owszem, już to słyszałam, w życiu o Tobie myślisz tylko Ty sama i nikt więcej, każdy ma Cię w dupie. Tylko jest jeszcze rodzina, ojciec matka rodzenstwo - oni się o Ciebie martwią, ale jak ich nie masz, to wtedy jesteś sam/a - i ja wlasnie jestem SAMA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, jesteś kobietą? a ile masz lat? masz jakieś wstępne diagnozy takiego stanu rzeczy? bo krótko mówiąc to ja praktycznie nie znam wolnych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
mAM 23 lata, generalnie uśmiechnięta, optymistyczna, ale są dni kiedy chce umrzeć. Dzisiaj ten dzień, ktory trwa już bardzo długo i wraca jak bumerang, coraz częściej. Gdybyście mnie zobaczyli na ulicy to by nikt nie zwrocil uwagi, ot normalna dziewczyna, jakich wiele. A w sercu smutek, żółć i samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
wstepne diagnozy? tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
Jestem sama ogolnie, nie mówie o tym czy mam partnera czy nie. Zyciowo czuje się samotna, nie mam mamy, nie mam taty, nie mam dziadkow, rodzenstwa. Zyje tym co bylo, uwielbialam zawsze szum i halas, nienawidze ciszy, jak teraz jest okrutnie cicho, nienawidze siebie, nienawidze wszystkiego co robie. Niewidze tego, ze tak się czuje samotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexander_wielki
człowiek to taka istota, która sie przyzwyczaja do wszystkiego, 3 lata temu rozstałem sie z dziewczyną, przez rok żałowałem, spotykałem sie ze znajomymi, a teraz nie potrzebuje tego siedze całe dnie sam i nie przeszkadza mi jakoś to, nawet nie chce mi sie z nikim łazić na piwo czy impreze wole siedzieć sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
trwa to od jakichs 2ch lat, a raczej wtedy się zaczęło, wszystko się posypało. Cały mój światek i jest co raz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja myślę że masz depresję i trzeba włączyć leczenie farmakologiczne. nie mówię tego aby z ciebie zakpić, po tym co piszesz tak mi się wydaje. skoro nagle wszystko zaczęło ci przeszkadzać to sądze że to nie świat się tak zmienił tylko raczej twój odbiór tego świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
to chyba zalezy od człowieka, dusze się kiedy jestem sama, a znowu kiedy jestem z kimś, dochodzi do tego że czuję się też źle, bo przez to ze jakos utracilam kontakt z rzeczywistoscia czuje sie nieswojo. Moze ludzie tego nie odbieraja, bo kazdy przybiera jakas maskę. Ja zawsze bylam i chyba za taka uchodze, wesola i pogodną. A na serio tak nie jest. Tzn czasami tak nie jest. Jak np ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
Owszem, moj odbior sie zmienil, bo wszystko dookola sie zmienilo, swiat sie zawalil, wiec i swiatopoglad sie zmienil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochana, to nie świat się nagle zmienił bo dla większości pozostał taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
Nie mam depresji, jestem twardym człowiekiem. Mam mocną skorupę, która mocno nadwyręzona zaczyna trochu czasami pękać. Objawy depresji są gorsze, inne. Samotność to co innego. Samotność to nie depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
Dla większości owszem, ale dla mnie się zmienił, mój swiat się zmienił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakrytussmutus
siedze i z bezsilnosci zalewam sie lzami, a moze to glupota tak we mnie placze, ja nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×