Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem jak zagadać

Jak się zapoznać z dziewczyną co pracuje w Realu?

Polecane posty

Gość hmmm hm hmmm
cieszysz sie ?/ :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm hm hmmm
"Moja" ;) niestety, wiem, że tam pracuje ale nigdy Jej nie ma - jest tam jakąś menadżerką tej cukierni albo właścicielką :classic_cool: -na sklepie, w środku - nigdy Jej nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawiki są tutej
'podobno w wawelu charkają do masy michałkowej' i gadka leci dalej - beczka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm hm hmmm "Moja" niestety, wiem, że tam pracuje ale nigdy Jej nie ma - jest tam jakąś menadżerką tej cukierni albo właścicielką -na sklepie, w środku - nigdy Jej nie ma O Bosze ,Ty dalej nie spróbowałeś poznać tej dziewczyny z Cukierni? Języka nie masz by spytać ekspedientek kim ona tam jest ,dziewczyny głowy ci nie urwą .Życie stracisz na tym czajeniu się,trochę odwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm hm hmmm
no co Ty. Mam się pytać te ekspedientki o Nią - a jak Ona jest ich szefową czy jakoś zarządza tą cukiernią? Nie wiem kim Ona tam jest, w każdym bądź razie nie sprzedaje lub bardzo rzadko kiedyś ją tam spotkałem (może w razie zastępstwa) a cukiernia jest chyba własnością pewnej piekarni, więc może jest spokrewniona jakoś z właścicielami lub może mają jakąś umowe między sobą na wyłączość Wiesz jakby się potem głupio czuła jakby Ją tam nagabywały, że ma wielbiciela i się o Nią wypytuje ... tym bardziej, że jest sama (na 90%) - baby potrafią być wredne i okrutne w takich sprawach Spotkać tez mi Ja trudno, czasem Ją widuje tak przypadkiem jak sobie gdzieś chodzi w okolicy czy pędzi chyba do tej cukiernii. Zresztą nie zachowuje się jakby była zainteresowana - jest zresztą jeszcze młoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polemik
Napalony koleś co pyta nas co Robić (TY) : Hej Lalka, masz fajne cukierki na stoisku, chciałbym kilka kupić, każdego rodzaju i smaku, daj ze 15 Fajna mała, z małymi cyckami i fajnym tyłkiem: 15 kilo? Napalony koleś co pyta nas co Robić (TY) : Sztuk Fajna mała, z małymi cyckami i fajnym tyłkiem: Koleś ja tutaj mam 150 rodzajów cukierków :classic_cool: Napalony koleś co pyta nas co Robić (TY) : pomogę ci mała Fajna mała, z małymi cyckami i fajnym tyłkiem: Ok wiedz że mała to jest twoja pała Napalony koleś co pyta nas co Robić (TY)[ zszokowany] : Aż tak widać??? Może się umówimy? Fajna mała, z małymi cyckami i fajnym tyłkiem: Widać widać całokształcie, nie wiem czy się umówimy, nie znam cię. Widziałam kilka razy jak czaisz się między regałami i gapisz na mnie. Może ty jesteś jakimś zboczeńcem :o. Napalony koleś co pyta nas co Robić (TY) : Nie jestem zboczeńcem Fajna mała, z małymi cyckami i fajnym tyłkiem: Podobno na forum chodzisz i pytasz co zrobić by mnie poderwać, pisałeś o moich cyckach itd :O Zbok i prześladowca nie wracaj tu więcej. ( rzuca w niego kartonem cukierków kazdego rodzaju po 15 sztuk Napalony koleś co pyta nas co Robić (TY) (zapłakany) Ide, pójdę na forum spytam co zrobić i jeszcze tu wrócę. (bierze karton i ucieka) Fajna mała, z małymi cyckami i fajnym tyłkiem: EEE ty koleś a gdzie zapłata :classic_cool: i nie zeżryj wszystkiego naraz. Ochrona ochrona, łapać złodzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopie jak tak bedziesz się zastanawiał to nic z tego nie będzie:( cyt.no co Ty. Mam się pytać te ekspedientki o Nią - a jak Ona jest ich szefową czy jakoś zarządza tą cukiernią? - Powiedz mi ,co to zmienia że ona jest tam szefową? Według mnie nic to nie znaczy,masz tylko się dowiedzieć kim ona tam jest! A było by super, jakbyś wyciągnął od dziewczyn w jakich godzinach ona tam pracuje i kiedy. Cyty.Wiesz jakby się potem głupio czuła jakby Ją tam nagabywały, że ma wielbiciela i się o Nią wypytuje ... tym bardziej, że jest sama (na 90%) - baby potrafią być wredne i okrutne w takich sprawach Tak Ty wiesz jak ona by się czuła ,ja dziewczyną z pewnością nie jestem ale wydaje mi się ,że może by i się niezręcznie czuła ale w duszy by się radowała że komuś się podoba,przeciaż to naturalne uczucie ,a jeśli Ty byś się jej spodobał to lepiej nie trzeba. I powiem Ci jeszcze jedno nie myśl tyle ,tylko działaj ,wytęż mózgownicę jak ją poznać. Cyt.Zresztą nie zachowuje się jakby była zainteresowana - jest zresztą jeszcze młoda - To są już Himalaje głupoty, skąd Ty wiesz że ona nie jest zainteresowana?? Bo nie podeszła do Ciebie i nie zagadała ? Nie bądź śmieszny ,to Ty masz to zrobić ,na to że ona to zrobi to nie licz,czizas co się może takiego strasznego stać ? Najwyżej odmówi ,będzie to przykre bo Ci się podoba ,ale kurcze musisz zaryzykować ,bo jak ładna to na 100% zaraz będzie zajęta. Czy tak trudno podejść do niej ,powiedzieć zwyczajowe "cześć" zapytać się czy pracuje w cukierni bo Tobie się tak wydaje ,no coś w tym stylu,qźwa ,przecież ona będzie wiedziała w czym rzecz,jeśli jest wolna i zainteresowana Tobą to możesz ją bliżej poznać,no ale trzeba podejść i zagadać ,inaczej się nie da.Piszę do Ciebie z pracy więc doceń to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm hm hmmm
Minęliśmy się dzisiaj na mieście :P :) Skoro jest już od tylu miesięcy sama, to najwyraźniej Jej to odpowiada - jakby chciała to na pewno mogła by mieć kogo chce... najwyraźniej nikogo nie szuka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest już od tylu miesięcy sama, to najwyraźniej Jej to odpowiada - jakby chciała to na pewno mogła by mieć kogo chce... najwyraźniej nikogo nie szuka Mam pytanie ,jesteś sam? Chyba tak i odpowiada Ci ten stan??? Na litość boską ,szukasz usprawiedliwienia dla siebie ,by nic nie zrobić i się tylko na nią patrzeć,no to sobie patrz jak Ci to wystarcza:( I proszę Cię nie odpowiadaj się w jej imieniu ,bo guzik wiesz co ona myśli :P cyt.najwyraźniej nikogo nie szuka - a... to bardzo odkrywcze to co piszesz,skąd to wiesz? Pewnie tak samo wyglądasz na ulicy jak ona ,a myślisz ciągle o pewnej dziewczynie ,ale paradoks :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imię jak imię?!
jak tam sytuacja? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×