a może kwiecień 2013 :)

mel-wa u mnie w mieście narazie nie ma zzo. Ja je sobie wywalcze chociaz cos tam mowią że za 500zł mozna kupic. Ja koniecznie chce. Po co cierpiec. Chyba ze bedzie szybka akcja :) moją małą rodzilam 45min od początku do konca:) moze teraz tez tak bedzie, oby.

Co do zzo podzielam Twoje poglądy...nie ma się co męczyć :) Widziałam kiedyś książkę dla facetów, ale nie mogę sobie przypomnieć co to było...w każdym razie w empiku :) ja swojemu czytam co mi się może zdarzyć, niech się szykuje :)

Dziewczyny zzo jest na inflanckiej bezplaatme na zyczenie pqcjentki. podczas szkoly rodzenia mozna wybrac polozna i sie z nia dogadac;-) wiem bo bratowa tamm rodzila w lipcu br. i byla bardzo zadowolona.

no właśnie, zzo bezpłatne :) dlatego właśnie inflancka rules!

Melwa to sir spotkamy moze na szkole rodzenia?

całkiem nowa tu - jesli chodzi o to bicie serduszka u mnie - to komputerek mieli (2 lekarze) odwrócony w swoja strone, wiec co tam ogląda to nie widziałam, jedynie podgłośnił i spytał czy słysze i jak sie wsłuchałam to słyszalam bijące serduszko :)

calkiem nowa tu- jest na to spora szansa :)

aa wiecie co.. wy to sie tu produkujecie, az miło sie czyta, tylko ciezko z nadązaniem :) w sobote wyjezdzam na weselicho, w niedziele wieczorem wracam a w poniedziałek o 6 rano wyjazd do Bułgarii :) bedzie mi brakowac tych wszystkich waszych wiadomosci, po powrocie bede miała duuużo do nadrobienia :)

Ja ostatnio wypadłam z rytmu, zaglądam co jakiś czas i mam 4-5 stron do nadrobienia :) Ja dopiero planuję wakacje, ale pewnie jak już wyjadę, to nie uda się tego tak łatwo nadrobić :)

Różne opinie słyszałam na temat zzo, ale ja wiem swoje i trzymam sie pozytywów. Jeżeli jest dobrze podane to nie spowolni akcji porodowej i nie ma opcji aby uszkodzono nerw. Bede walczyć o zzo ;)

boska nadrobisz , spokojnie :) Narazie to takie pogaduchy, pózniej będzie bardziej ścisła tematyka, także na ten moment luz :)

Olabia dla mnie zzo to nie jest temat do dyskusji- ma być i basta :)

Ja to się już nie mogę doczekać urlopu :)

Rodzic bez znieczulenia to dzis kanibalizm. skoro mozna to czemu nie skorzystac i sie meczyc? Czasy naszych mam i wyviagania dzieci kleszczami minely...

ale pewnie zdarza się, że z Inflanckiej odsyłają z powodu braku miejsc? skoro tam taki przemiał; tego właśnie boję się - że każą mi jechać dalej... słyszałam o odsyłaniu stąd właśnie i z Żelaznej... oj wiem, że pytanie bardziej retoryczne, bo na porodówce sytuacja zmienić może się w ciągu godziny: pusto, pusto i tłok; i tego nie wie nikt...

Celka, inflancka ma taką politykę, ze jeżeli rozpoczęła sie akcja porodowa, to nie ma opcji by cie odesłali...tam jest duzo pacjentek, ale jak to niektórzy mówią to jest taka fabryka, rodzis zi do domu, kolejna na taśmę :)

Cześć dziewczyny, właśnie znalazłam wasz topik i trochę podczytałam. Chętnie dołączę :) Moja ciąża to była niespodzianka, nie planowaliśmy, ale cieszymy się. To będzie nasze drugie dziecko - o ile wszystko pójdzie pomyślnie, na co mam nadzieję. Synek ma teraz prawie 3,5 lat. Ostatnin okres był 8 lipca, poki co byłam tylko potwierdzić ciążę, był pęcherzyk. Sama obliczyłam sobie że to jakiś 6 tydzień. Wizytę mam 3go września więc mam nadzieję, że dowiem się więcej. Ciąża strasznie mnie stresuje a właściwie to żeby wszystko było dobrze. Moment zajścia niestety mało fortunny bo o ciąży dowiedziałam się po powaznej operacji kręgosłupa, którą miałam miesiąc temu, więc już jakby będąc w ciąży przerobiłam chyba wszystko co zabronione - prześwietlenia, narkoza, morfina i inne przeciwbólowe narkotyki, więc strasznie boję się o wpływ tego wszystkiego na dziecko, mimo, że lekarz powiedział że teoretycznie w tamtym etapie zarodek był dobrze chroniony. Póki co mam jeszcze wakacje, więc może uda mi się czytać i pisać na bieżąco :)

Dzien dobry. jak sie czujecie? Ja wczoraj kolo 22 mialam mdlosci ale bez wymiotow. Jak bede na nastepnej wizycie u gina to xapytam sie czy kobiety prowafzace ciaze na inflanckiej maja wieksze prawdopodobienstwo ze zostana przyjete do porodu. zapytam tez czy odsylaja z kwitkiem czy jak. niby na stronie szpitala jest napisane ze przyjmuja kazda ale zaczelam sie troszke martwic. napewno tez duzo da pojscie tam do szkoly rodzenia. zycze wam milego dzionka i zaraz uciekam do pracy. strasznie dzis wczesnie musze isc na 8 a tak mi sie nie chce...

Hej hej ja też się gubię w lekturze :) U mnie dziś spoko tzn. ten ból ustąpił myślę że to miało jakiś związek trawienny. Dziś robiłam bad. moczu do powtórki , no wizyte mam dopiero 14.09 co prawda .Zauważyłam że miewam bardzo krótkie poranne mdłości bez wymiotów , wczoraj miałam chore jazdy naszło mnie na czytanie o powikłaniach w ciąży jezu siedziałam jak opętana i wkręcałam sobie co może się zdarzyć potem wyluzowałam człowiek sam sobie lubi robić pod górkę:)

Witam :)) Czytam Was na bieżąco ale jakoś nie mam siły pisać. Męczą mnie mdłości, ciągle jestem śpiąca. Ale przywołuje sie do porządku i postaram sie odzywać. Pisałyście coś o becikowym. Teraz już nie trzeba potwierdzać że było się u lekarza przed 10 tc. Zaraz się dowiem konkretnie co i jak to napiszę. Orzeszek83 - czy nie byłaś czasami na forum Marzec 2009. Wydaje mi się, że Cię kojarzę. Ja też tam pisałam trochę, ale pod innym pseudonimem. Teraz musiałam zmienić bo niestety zapomniałam hasła :(

Cześć, Lekarz potwierdził ciążę wewnątrzmaciczną, więc od teraz myślę o sobie, jak o ciężarnej :) W opisie usg napisał, że "akcja serca obecna", ale powiedział, że na tym etapie nie zobaczę tego. W każdym razie powtórzył, że on WIDZI ;) Ciągle w amoku, ale szczęśliwa i spokojniejsza - pozdrawiam i czekam na wieści :)

Ancyk, byłam na kwiecień 2009 a jaki miałaś pseudonim?

Faktycznie, na kwietniu byłysmy :)) Ala22 Tylko kwietniówki upadły a ja pisałam jeszcze na marcówkach. Termin miałam na kwiecień ale urodziłam 30 marca.

Celka to super cieszymy się z tobą:)

dzien dobry dziewczyny wczorajszy caly dzien wyciety z życiorusu migrena i wymioty zaczęło sie dziś znow czytac nie mam siły nadrobie może potem ide leżeć przyjechała siostra wiec zajmie się małą Z Bogiem:)

Mam wstręt do wędlin... czy to znaczy ze będzie chłopiec? znacie jakieś podobne objawy?

bożka - jesteśmy z Tobą :) 3maj sie! Odpoczywaj :) całkiem nowa tu - hmm ja słyszałam, że jedzenie wedlin przed ciazą daje wieksze możliwości na chłopca, ale jak to sie ma do wstretu to nie mam pojecia :) A co oznacza wieeeelka ochota na lody? jadłabym codziennie :P

Boska u mnie wielka ochota na lody (w praktyce codziennie 2 litry i +20 kg) daly dziewczynke:-P

kasza - oby u mnie sie tez sprawdziło :D byle tylko bez tych +20kg :D bo łatwiej mnie bedzie przeskoczyc nic obejsc :D hehhe

Witam miłe Panie :) Wczoraj źle się czułam, odbijało mi się, niedobrze mi było, do tego śpiąca i ból głowy, położyłam się do łóżka jak tylko wróciłam do domu, mąż wziął synka i poszli na plac zabaw wrócili dopiero jak po nich zadzwoniłam z pytaniem gdzie są i że już czuję się lepiej. 2 godz. spałam ale na szczęście wszystko przeszło.